Witam wszystkich ponownie. Poniewaz od niedawna posiadam skuterek to potrzebuje pomocy bo jestem ciemny jak noc :wink:.
Mam taki problem , ucieka mi powietrze w tylnim kole i nie mam pojecia jak sie demontuje to kolo aby oddac do wulkanizacji w celu usuniecia usterki. Wystarcza mi 2 dni i zero powietrza w kole. Czy jest z tym troche roboty czy mozna to zrobic w jakis prosty sposob. Dziekuje za podpowiedz i przepraszam ze zawracam glowe takimi bzdurami ale ja naprawde nie mam pojecia jak sie do tego zabrac.
Pozdrawiam i do milego.
Możesz spróbować z "kołem zapasowym w sprayu"- do kupienia na stacjach benzynowych, w hipermarketach i w motoryzacyjnych.
ale najpierw dokładnie obejrzyj opone.
oki , dzieki serdeczne
qaz chodzi ci o taki spray co do środka opony wtryskuje się przez wentyl taką masę uszczelniającą ? Jeżeli tak to odradzam kupowanie tego ponieważ sam kiedyś tego próbowałem i niedawno był test w tv i okazało się że jest to skuteczne na czas dojazdu do wulkanizatora a opona po użyciu takiego sprayu jest do wyrzucenia. Pozdrawiam
Nie wiem, czy to cos pomoże, miałem ostatnio podobną przygodę( gula w oponie) z inca sprint, nie wiem rowniez na ile te modele roznia sie konstrukcyjnie, ale w sprincie wystarczylo odkrecic jedna srubę mocująca kolo do bebna, odgiac nieco tlumik i zdjac kolo- 10 minut max
Kapuchon, nigdy tego nie używałem- kiedyś czytałem, że przy bardzo malych uszkodzeniach to może pomóc dlatego zaproponowałem ;)
Jasne, że najlepiej jest kupić nową opone;D
Ja takze odradzam stosowanie uszczelniacza w spray - tak jak pisał Kapuchon w TVN Turbo był test tego specyfiku i generalnie nie polecaja go. Do tego stopnia że wulkanizator moze odmówic wykonania usługi gdy tym psikaeś - nie zapomnij że inca ma opony bezdetkowe wiec felgę tez tym wysmarujesz
jutro bedzie u mnie serwis(mam wykupiona taka opcje) napisze jak to zdjac. dzwoniac dzisiaj z serwisu powiedzieli mi aby zalozyc dentke. nie mam pojecia czy to cos da?
Da, tyle że dętka będzie trzymać powietrze, a nie opona.
Dętka pod oponę bezdentkową? Czy to napewno dobry pomysł?
Moim zdaniem też nie jest to dobry pomysł. Jeżeli to jest mała dziura to wolałbym zanieść oponę do wulkanizatora niż kupować i dodatkowo bawić się w zakładanie dętki a z tego co pamiętam to felga przystosowana do opon bezdętkowych różni się troszkę od tej do kół dętkowych.
macie racje, jutro napisze co mi powiedzial serwis
A wiec tak , serwisant ktory byl powiedzial ze mam odkrecic tumik, amortyzator i kolo zdjete. Przeglad kosztowal mnie 130 + 30 zdjecie blokady z wariatora. Pytalem tez o detke i nie ma problemu z zalozeniem (nie sa to sportowe motory) tak mi odpowiedzial.
pozdrawiam
Teraz raczej nikt nie zakłada dętek.Wyjątek jest przy kołach szprychowych.Dużo lepszym rozwiązaniem jest naprawa u wulkanizatora.Po co ci ta dętka?