Honda MB-8 - problem z regulacją składu mieszanki

Witajcie serdecznie,

Mam u siebie Hondę MB-8, rocznikowo lata 80 ubiegłego wieku. Motocykl miał problem z przelewaniem się paliwa z komory pływakowej. Po rozebraniu i wyczyszczeniu gaźnika ujawnił się dość często spotykany w nich problem - uszkodzone mocowanie osi pływaka. Brakującego elementu nie znalazłem w komorze pływakowej, także już wcześniej ktoś zapewne kleił to na kleju dwuskładnikowym. Po zaczerpnięciu opinii od kilku osób zajmujących się regeneracją tego typu elementów podjąłem decyzję o wymianie gaźnika. Niestety obecnie dostępne są wyłącznie zamienniki.

Po kilku tygodniach dotarł do mnie identycznie wyglądający gaźnik. Zamontowałem go, odpaliłem, rozgrzałem silnik i zabrałem się za regulację gaźnika. Na początek skład mieszanki paliwowo-powietrznej na wolnych obrotach. Serwisówka podaje, że śruba od składu mieszanki powinna zostać wstępnie wykręcona o 1 i 3/8 obrotu. Opiszę teraz w kolejności ustawienie śruby składu mieszanki i efekt.

1 i 3/8 obr. - problem z rozruchem silnika
0,5 obr. - pracuje, w miarę dobrze reaguje na manetkę
0,75 obr. - pracuje, trochę gorzej reaguje na manetkę, po przegazowaniu wolne obroty zostają trochę wyższe, po chwili spadają
1 obr. - pracuje, przy odkręceniu manetki ma muła, po przegazowaniu wolne obroty zostają trochę wyższe, po chwili spadają i silnik gaśnie
0 obr. (zakręcona całkiem) - pracuje, dobrze reaguje na manetkę

Oczywiście na wszystkich etapach regulowałem też wolne obroty, żeby dojść do jakiegoś kompromisu. Dysza wolnych obrotów w tych gaźnikach niewymienna. Iglica ma 3 stopnie regulacji, ustawiona w położeniu środkowym. Po kilkunastu minutach pracy na wolnych obrotach izolator świecy zapłonowej zaczyna się robić jasnobrązowy. Oczywiście nie jest to miarodajne, bo nie ma się jak przejechać, wszędzie śnieg i nie będę ryzykował. Co radzicie?

zmierzyc kompresje

Mierzona, na rozgrzanym silniku. Serwisówka podaje 185 psi, czyli powiedzmy ok. 13 bar. Wynik pomiaru 13 bar. Jutro mogę jeszcze zrobić test szczelności cylindra, ale podejrzewam, że żadnych niuansów nie odkryję.

Problem może być w samym gaźniku. Czasem trafi się feler z jakimś zadziorem i jest problem. Najpierw wrzuć ten gaźnik w myjkę ultradźwiękową i próbuj ponownie.

a ten gaźnik jest tak nietypowy (mocowanie, podłączenia) że nie idzie go zastąpić dowolnym innym gaźnikiem?
Bo może lepiej kupić taki w którym można wszystko kontrolować

Jeżeli chodzi o montaż innego to jak najbardziej byłaby możliwość, ewentualnie dołożenie adaptera do króćca dolotowego, ale Klient nie wyraża zgody, bo motocykl z lat 80 i ma pozostać w jak największym stopniu w oryginale.
Gaźnik po ultradźwiękach, sprawdziłem z serwisówką poziom paliwa w komorze pływakowej i sam skok pływaka, do niczego nie idzie się doczepić. Jedyna szansa jest taka, że gaźnik posiada jakąś wadę fabryczną.

jeżeli zrobiłeś wszystko, sprawdziłeś szczelność dolotu, gaźnik przeszedł renowację to nic innego jak wada fabryczna. Tak to już jest jak kupuje. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Skoro silnik pracuje normalnie na zakręconej śrubce składu mieszanki oznacza to, że jest za dużo powietrza lub paliwa zależnie co dokładnie reguluje ta śrubka…czy ilość paliwa czy powietrza.

To jest tak jak z gaźnikami dellorto phbg 19. Niby markowy gaźnik, dobry itd a problemy z jego regulacją są nieziemskie. Wystarczy wpisać dellorto 19 bhpg problem w wyszukiwarkę i jest całe mnóstwo stron z problemami w regulacji. Więc zakładając, że ludzie nie mają zbiorowej halucynacji coś z tą serią jest nie tak :slight_smile: