Witam silnik 139qmb 4t, otóż problem jest taki że po odpaleniu skuterka benzyna leje się ciurkiem do gaźnika, gaźnik czyściłęm wielokrotnie, rozebralem go an czesci pierwsze, skuter jak troche postoi to odpali, ewidentnuie brak mu benzyny, która zresztą leci w drugą strone. To nie pompka, ona trzyma, gdy skuter jest zgaszony ebnzyna nie leci, juz nie amm pomyslow, siedzialem nad tym 6godzin. Nic nie pomogło, myślicie ze to mzoe byc cos z zaworem ssącym? Zaczeło się tak, najpeirw padło sprzęgło, tego samego dnia koleddze skuter, pozyczylem mu gaźnik, dzisiaj zrobiłem sprzęgło, kolega przywiózgł gaźnik, podłączam go a tu z filtra powietrza ciurkiem benzyna. Mam nadzieje ze ktos mi pomoze, z gory dziekuje:)
Dodam również,że zaraz się zabije...:(
Może coś z pływakiem i/lub zaworkiem iglicowym, który zamyka dopływ paliwa gdy gaźnik się napełni?
z pływakiem wszystko okey, nie zacina się, zaworek iglicowy odkręcałem tylko nie wiem jak sprawdzić czy chodzi.
Też miałem taki problem i nadal mam a wiesz co to jest?
Przy odpalaniu skutera dajesz mu pewnie gazu pompując paliwo do gaźnika, jak ci ucieka paliwo to spróbuj zapalić go na "kopa" nie dodając gazu, ale obetrzyj suchą szmatką najpierw z wierzchu gaźnik i otwór ten gdzie mocujesz filtr powietrza.
Nie wiem czy to aktualny temat ale sądzę że jak nie tobie to innym pomogę.
Przeczyścić gaźnik też by się przydało jak umiesz, jak nie to się nie bierz za to i spróbuj po mojemu. Nie baw się manetką bo benzynę pompujesz.
Pozdrawiam :)
Przyczyną cofania się paliwa do filtra powietrza jest zawór membranowy... ;)