Gaźnik 12mm i 70cc w mbk booster

Mam gaźnik 12mm i cylek power force 70cc wydech będzie zmieniany na sportowy ale gaźnik musi chwilę poczekać(wiem że za mały) i stąd moje pytanie może by powiększyć dziurę w airboxie aby dostarczyć więcej powietrza do gaźnika da to coś w ogóle czy bez sensu to ruszać ? Narazie jest wyregulowane i śmiga ale wiadome można jeszcze pokombinować trochę.

Ale rozmawiałes ze swoim cylinderem i on ci tak powiedział że na razie to sie nie zatrze bo od biedy ten gaźnik mu wystarczy… czy tez sobie tak tylko sam wymyśliłes?

Wiesz ile osób jeździ na gaźnikach 12mm i jeżdżą kilka lat na nich i jakoś się nie zaciera

no to czym sie przejmujesz?

gaźnik 12mm to permanentny niedobór paliwa a ty chcesz dowalić jeszcze więcej powietrza wywalając dziury w airboxie. Ciekawa logika.

Chyba nie do końca wiesz o czym mówisz poprzednio power force miał dobre kilka tysięcy nalotu na tym secie więc jakoś musiał chodzić i tłumik byl seria

to nie moja opinia. to zdanie tych co projektują gaźniki i cylindry. ryzykujesz na własny rachunek. fakt faktem że im bardziej dziadowski cylinder i dławiony seryjny wydech - tym bardziej mu marny gaźnik wystarczy. A PowerForce to nie jest górna półka osiągów.
Ale nawet podobno na PowerForce z dobrym wydechem można wg ich deklaracji 9KM osiągnąć. I tu już 12mm gaźnik to ryzyko. ALe co ja tam wiem.

Dobra udało się wyrwać gaźnik 17,5 w dobrej kasie już jedzie do mnie
A poza tym w jaka dysze celować jeszcze jak tłumik to bidalot sportowy

na seryjnym dolocie pewnie coś blisko 72-75. ALe to jest “na ogół”. To wszystko zalezy od cylindra, wydechu, dolotu, filtra powietrza, jakości tego gaźnika…itd. Może być tak że dobrze bedzie na 65 a może być tak że bedziesz potrzebował 90.

Dolot barikita w ogóle to co oni za doloty robia poprzednie dwa mi się rozkleiły w tym samym miejscu a ten jeszcze sie trzyma ale dałem za niego 100zł a za tamte 25
A poza tym bo ostatnio miałem wrażenie jakby mi tłok przypuchł bo go zmuliło i zgasł silnik wychamował czy teraz przy większym gaźniku jak dobrze ustawię i dotrę do końca to będzie to chodzić w ogóle?

jeżeli ci spuchł to znaczy że już zaszły zmiany w strukturze materiału. One są nieodwracalne i już bedzie puchł. Zasadniczo nadaje sie do wymiany.
Większym gaźnikiem po odpowiedniej regulacji spowodujesz lepsze chłodzenie wiec warunki do puchnięcia bedą mniejsze. Ale jakby to już sie stało.

Ale będę jeździł ile się da może akurat będzie git a poza tym pod większy gaźnik powiększać dziurę w airboxie?
I nawet żeby jak jadę około 45km/h przez 10km nie spuchł mi zdarzyło się tylko wtedy jak przytrzymałęm go chwilę na ful manetce

ale to są pytania do wróżki - ile to wytrzyma. za dużo zmiennych. natomiast to sie bedzie powtarzać. i nie ma znaczenia ile jedziesz tylko jaka jest temperatura w komorze spalania.
Możesz podlać więcej paliwa dobrym gaźnikiem. Możesz wymieniać wentylator na wydajniejszy. Co teoretycznie powinno pomóc. Ale czy pomoże to jedna bozia wie. Zalezy jak już dostał tłok.

No przypuchl mi 3 razy ale tak że zwolnił z obrotów i raz się zdarzyło że zgasł i wtedy odrazu dałem mu osty gnać więc jak będzie dobrze to będzie a jak nie to nie i tyle

aaa. czy nie raz a już ze 3 razy. Po wg mnie zawodach. Ale też już ustatlilismy że ja nie wiem o czy mówie :D.

wygląda że po regulacji gaźnika 17,5mm i dłuższej trasie tłok nie puchnie a może to po prostu było spowodowane złą regulacją poprzedniego(bądź jego zużyciem bo już nalotu miał bardzo dużo) i po prostu go zalewało a mi się wydawało że puchnie bo tutaj też jak nie był wyregulowany to działo się to samo silnik hamował i gasł
Pewnie jak założe nowy tłumik to coś trzeba będzie się pobawić gaźnikiem jeszcze ale jest wszystko dobrze

…ale mialem spine na innym forum, gaznik moze byc byle jaki, nigdy skuter nie moze mirec za duzo powietrza, bo sklad ladunku musi byc bardzo dokladny, gdyby tak bylo jak myslicie to zamiast gaznika ,m ktory ustala proporcje dokladna wystarczyloby podlaczyc lejek…

silnik i tak sie zatrze jesli nie masz dozownika i mieszkasz w gorzystym terenie, taki silnik od skutera nie moze jezdzic na mieszaninie w baku z olejem

…troche to dziwne prowadzic taki ekstremalny tuning, a zeby nie wiedziec najpierw jak to zrobic…0podstawowe co musisz wiedzies, to zasze na jakie obroty masz ten cylinder, porownaj te cylindry i napisz mi na jakiej wysokosci sa w nich okna wydechowe…bo nie zrobisz tak jak mogloby to byc…

taki silnik od skutera nie może jeździć na mieszance robionej recznie bo sie zatrze?
to bardzo ciekawe.
A możesz uzasadnić tą śmiałą koncepcje?
Dlaczego jeżeli mieszanka zrobi się w gaźniku to sie nie zatrze a jak juz zrobiona wpłynie do gaźnika to sie zatrze?
czy wiedziały o tym skutery włoskie i japońskie jeżdżące całe dekady po włochach, francji i japonii na mieszankach robionych z łapy w czasach kiedy nie było jeszcze dozowników?