Witam,
Tak jak w temacie Derbi Senda z silnikiem d50b0 po przejechaniu około 3 km zaczyna intensywnie walić białym dymem z wydechu, cały wydech jest bardzo gorący nawet tłumika nie da się dotknąć, początkowo myślałem że to simering od strony sprzęgła po wymianie bez poprawy, płynu chłodzącego nie ubywa. Dodam że ten dym ma bardzo nieprzyjemny zapach coś w stylu palonej gumy. Olej do mieszanki to Castrol power racing 2t, świeca nowa b9es. Pozdrawiam
albo masz nadmiar oleju w mieszance albo mase tego oleju masz w wydechu i on ci sie w nim pali.
Biały dym to albo palony olej albo twój sinik wybrał papieża - sam sobie odpowiedz co jest bardziej prawdopodobne.
Mieszankę robię prawidłową i zaczyna dymić jak się zagrzeje czyli raczej będzie to wina wydechu bardzo dziękuję
jezeli mieszanke robisz prawidłowa to jeszcze jest kwestia tego czy ją prawidłowo dostaje i prawidłowo spala (regulacja gaźnika, kompresja).
kwestia tego czy taki kopcący kupiłes i dopalasz wydech po poprzednim właścicielu czy sam sobie tak zrobiłes.
Taki kopcący zakupiłem ale też nie robię jakichś długich tras więc olej może się gromadzić w wydechu i jak go przepiłuje to się zaczyna armagedon, na zimnym prawie dymka nie puszcza
płucz wydech