Barton Fighter vs Zipp Neken

Witam! Od miesiąca jestem za tym, by kupić sobie Bartona Fightera, ale dowiedziałem się, że tam, gdzie chcę go kupić mają również Zippa Nekena. I nagle pojawił się dylemat: Który z nich lepszy? Jak wy sądzicie i dlaczego? (Proszę o szersze uzasadnienie odpowiedzi) Oby dwa kosztują po 3499zł. Dziękuję

Barton fighter MY2012 różni się szczegółami od Zippa Neken:
Fighter "+" bagażnik do którego można zamontować kufer itp.
"+" kształt fragmentu ramy od główki do silnika (te rurki obok cylindra) lepiej przenosi obciążenia (chyba) i nie ma możliwości zahaczenia błotnikiem przedniego koła przy nurkowaniu przedniego zawieszenia.

Neken "-" brak bagażnika
"-" kiczowaty wygląd

Ja mam Fightera MY 2010 jest identyczny z nekenem. Kupiłem Fightera 2010 bo był o 300zł tańszy od Fightera 2012 i teraz torche żałuje.

Dzięki za odpowiedź, kupuję swoją machinę dopiero za dwa tygodnie, bo jadę do Włoszech więc poczekam na wypowiedzi innych osób.

Jeżeli dalej się zastanawiasz to poszukaj w internecie informacji na temat tego jak po 6000km w czasie jazdy neken'owi pękła rama (pułka) w czasie jazdy

nawet dam ci link http://www.youtube.com/watch?v=XzkVBEnZ79I

na filmiku widać, że pękła rama przy główce a nie półka. Gość musiał go stawiać na koło i szybko opadać, przy normalnej eksploatacji rama by się nie złamała. Ale trzeba przyznać, że rama w tym motorowerze jest z bardzo cienkiej rury...

Oczywiście masz rację. Też mam takie przeczucie, że motorek ten był katowany, ale trzeba przyznać że rama nie jest najlepszej jakości.
Akurat w tym temacie muszę się z tobą zgodzić ''madi'' :D

JAK SIĘ DBA TO SIĘ MA!!: d

Dokładnie. Jak dbasz tak masz ! :D to nie jest cross :D

Witam ja i mój przyjaciel posiadamy obudwa te motorowery ja mam nekena a kumpel fightera i szczerze mówiąc to nie ma w niż żadnej różnicy po za plastikami i bakiem. Ta sama rama ten sam silnik jednym słowem jak sie dba tak sie ma ja mam przejechane 2,5k km kumpel 3k i nikt z nas nic nie musiał robić poważniejszej naprawy poza wymianą oleju

Witam ja i mój przyjaciel posiadamy obudwa te motorowery ja mam nekena a kumpel fightera i szczerze mówiąc to nie ma w niż żadnej różnicy po za plastikami i bakiem. Ta sama rama ten sam silnik jednym słowem jak sie dba tak sie ma ja mam przejechane 2,5k km kumpel 3k i nikt z nas nic nie musiał robić poważniejszej naprawy poza wymianą oleju

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Wróciłem z Włoszech i w piątek albo w poniedziałek kupuję Bartona Fightera. Dzięki ;)

MarSen jak tam zakupy? :)
Ja również przymierzam się właśnie do Bartona Fightera (ale mam jeszcze dylemat z Benzerem Yankee lub Shaftem) więc jestem bardzo ciekaw Twoich wrażeń po zakupie.
Napisz proszę jak Twoje odczucia jazdy tą maszynką (czy np. chrom na zegarach/lusterkach nie odbija promieni słonecznych i nie daje po oczach?), czy wszystko ładnie chodzi:)

Mam małe pytanie czy to prawda, że te fightery wyszły z produkcji?

@Milex wziąłem szary kolor i dostarczą go dopiero w piątek więc na razie nie mogę się wypowiadać.
@Pablito124 Nie wiem skąd takie informacje. Ja kupiłem rocznik 2012, świeżo z magazynu mi go przywiozą dopiero ;D

Jeden przypadek pęknięcia ramy nie może skreślać motocykla. Może rzeczywiście był to jakiś błąd, zły spaw w tym konkretnym egzemplarzu. Jakoś inni jeżdżą i ich bzyki są w całości.

W skuterach jeszcze częściej pękają ramy, na YT też są filmy. I nikt nie przestrzega przed zakupem chinolka z marketu.

Jeśli się szaleje, to zarżnie się każdy sprzęt. A rzeczywiście macie rację, że ktoś musiał stawiać tamtego Nekena na koło lub miał baaardzo dziurawe drogi w okolicy :)

Ale mi chodzi o model z 2011r.

Tam gdzie kupuję jeszcze parę tygodni temu stały modele 2011r, ale nie sądzę by jeszcze je produkowali. W końcu to model o rok starszy.

A czy można go jeszcze zakupić w salonie, ponieważ nie widziałem żeby w
salonie on się znajdował (oczywiście ten starszy model).

Nie wiem, może jeszcze gdzieś znajdziesz, ale tu też nic pewnego.