Zimowanie skutera i motocykla: Jednoślad tego nie lubi

Z dnia na dzień odczuwamy zmiany w temperaturze. Szczególnie poranki są dotkliwe, a właśnie wtedy najczęściej uruchamiamy nasze silniki aby się gdzieś przemieścić.

Już niedługo będziemy musieli oddać skutery na zimowy odpoczynek do garażu. Jak przygotować do tego okresu skuter? Kiedy to zrobić? O czym należy pamiętać przy pierwszym, wiosennym odpalaniu?  Przeczytacie o tym w poradniku  przeznaczonym dla posiadaczy garaży nieogrzewanych.

Mroźne poranki. To dla większości silników spory trud odpalać, pracować w takich warunkach jeżeli nie jest jeszcze rozgrzany. Powinniśmy naszą jednostkę maksymalnie oszczędzać i odciążać w pierwszych minutach jazdy. Podobno to właśnie zimny rozruch najbardziej  niszczy nasz silnik od którego przecież chcielibyśmy oczekiwać niezawodności i jak najwyższej żywotności. Co ciekawe silniki (tak jak zresztą ludzie) po jakimś czasie lepiej znoszą mrozy niż na ich początku. Rano, silnik zachowuje się jak my po nagłym obudzeniu – ledwo chodzimy, zwykle odległe ściany nagle są obok nas. Jak postępować przy porannych uruchamianiach silnika, aby skuter jak najmniej cierpiał?

  • Możemy, ale nie musimy uruchamiać skuter z kopniaka. Zalecane jest to przy dużych mrozach w celu oszczędzania akumulatora, który w takich warunkach często niedomaga.
  • Nie gazujemy silnika na wysokich obrotach. Dla zimnej jednostki to wręcz tortury. Szczególnie jest to szkodliwe dla silników czterosuwowych. Zimny olej nie jest w pełni w stanie chronić serce naszego skutera podczas tak dużych momentów obrotowych.
  • Nie ruszamy od razu. Uruchom silnik, następnie dopiero załóż kask i rękawiczki. Potem jedź
  • Pierwsze setki metrów pokonujemy bez nadmiernego obciążania jednostki. Zimne wnętrze silnika jest kruche i podatne na uszkodzenia, a olej potrzebuje jeszcze trochę czasu na uzyskanie dobrej konsystencji.
Ten sezon jest wyjątkowo długi, jednak wkrótce...
Ten sezon jest wyjątkowo długi, jednak wkrótce…

Zimowanie skutera. Niestety, nadejdzie moment, że jazda stanie się dla wielu wręcz niemożliwa. Wtedy będziemy musieli już pożegnać się ze skuterem na jakiś czas. Warto wykonać kilka czynności zapewniających skuterowi dobre warunki w czasie zimy:

  • Akumulator zabieramy do domu. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć co dzieje się z jego wnętrzem przy prawdziwych mrozach… Warto również od czasu do czasu kontrolnie sprawdzić stan jego naładowania, a ubytki energii uzupełnić prostownikiem.
  • Przykrywamy skuter. Możemy to zrobić używając specjalnych pokrowców przeznaczonych do jednośladów. Za płachtę może też posłużyć zwykłe prześcieradło, albo koc. Bardzo ważne, aby był to przewiewny materiał, oddychający. W Przeciwnym razie będzie dochodzić do nagromadzania się wilgoci na powierzchni naszego skutera.
  • Garaż wietrzymy. Niezwykle ważnym jest, aby od czasu do czasu pozbywać się nadmiaru wilgoci z pomieszczenia w którym skuter jest przechowywany. Dotyczy to zwłaszcza garaży, których posadzki nie są zaizolowane. Wilgoć zamknięta w czterech ścianach sieje spustoszenie. To gorsze niż przechowywanie sprzętu na ulicy.
  • Przegląd przed zimą. Oscylujmy tak z przebiegiem, aby przegląd serwisowy miał miejsce przed zamknięciem pojazdu na okres zimy. Dotyczy to zwłaszcza silników czterosuwowych. Wielu doświadczonych mechaników zaleca wymianę oleju na świeży przed dłuższym przestojem.
  • Myjemy skuter. Usuwamy wszelkie błoto. Zanieczyszczenia gruntowe są higroskopijne. Chłoną wilgoć. Wszelkie elementy stalowe konserwujemy preparatem woskowym.

Czego z kolei nie powinniśmy robić?

  • Nie spuszczamy paliwa z baku. Wówczas będzie bardziej podatny na wewnętrzną korozję.
  • Nie uruchamiamy silnika w trakcie zimowania bez potrzeby. Tym bardziej na krótko.
  • Nie nanosimy oleju na stalowe elementy, a tym bardziej plastikowe. Do końca życia skutera będziemy walczyć ze wszechobecnym smarem i klejącymi się do niego zanieczyszczeniami.
  • Nie nakrywamy skutera folią. To powiedzenie wilgoci i rdzy “zapraszamy na żer”.

Oby zima nie nadeszła prędko. Tego życzę sobie i wszystkim posiadaczom dwóch kółek. Jakby doszło do ataku syberyjskich mrozów połączonych ze śniegiem i niezbędne by było odesłanie naszego skutera na wakacje to już wiecie co robić. Powodzenia.

Więcej o zimowaniu skuterów.

Fot.: Skuterowo.com/Fotolia LLC

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Inne publikacje na ten temat:

5 opinii

  1. Ja tam bym wolał żeby już od dwóch tygodni była taka typowa zima jak w tamtym roku, za to żeby nowy sezon rozpoczął się już w kwietniu. A jak tak dalej będzie ciepło, to później będziemy ślizgać się z mrozami do maja ;/.

  2. Pogody nie da się zrozumieć ;/
    Jedne dni są piękne, zachęcające do jazdy a inne wietrzne i chłodne.
    Dlatego ciężko powiedzieć kiedy odesłać na odpoczynek skutery…
    Ja myślę,żeby zrobić to w najbliższą sobotę…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button