Zamknięcie Mostu Łazienkowskiego w Warszawie: Co to oznacza dla Stolicy?

Estakady Mostu Łazienkowskiego w Warszawie stanowią niezwykle ważny element infrastruktury drogowej w Stolicy. M.in. z tego względu wielokrotnie odkładano w czasie jego kapitalny remont czy nawet zburzenie i wybudowanie go od nowa. Dziś Warszawa nie ma wyboru.

Palący się Most Siekierkowski to spory cios dla największego miasta w Polsce. Stanowi nie tylko źródło lokalnej komunikacji, ale tranzytu (100 000 pojazdów na dobę). On sam również pomagał w transporcie energii elektrycznej oraz gazu. Szczęście w nieszczęściu do pożaru doszło w weekend podczas małego ruchu drogowego.

Pewne jest, że konstrukcja w tym momencie nie nadaje się do dalszej eksploatacji. Na skutek wysokich temperatur została uszkodzona nawierzchnia, która całkiem niedawno była gruntownie remontowana. Na szczęście wykluczono już zawalenia całego Mostu Łazienkowskiego.

Za wcześnie na jednoznaczne stwierdzenie czy i kiedy ponownie estakady zostaną przekazane do dalszej eksploatacji. Nie jest wykluczony scenariusz, że most będzie trzeba wyremontować w całości. Wszystko zależy od strażaków i dalszego rozwoju żywiołu oraz oceny nadzoru budowlanego.

Zamknięcie Mostu Łazienkowskiego w Warszawie oznacza paraliż, przeprawa bowiem jest kluczową dla Warszawy, a objazdy sprawiają, że zarówno sąsiedni Most Siekierkowski oraz Poniatowskiego będzie skrajnie zakorkowany.

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button