Yamaha YZF-R125 ABS 2016. Wielki test jeszcze w tym tygodniu w Jednoślad.pl. Subskrybuj nas na YouTube

Wczoraj trafiła do nas Yamaha YZF-R125 ABS 2016. W ciągu dwóch dni zdjęciowych przygotowujemy na Waszą prośbę wielki test tego niezwykłego motocykla, który można prowadzić na prawo jazdy B! Wkrótce wielki test, aby go nie przegapić subskrybuj nas na YouTube!

Co ciekawe nasza Yamaha YZF-R125 ABS 2016 została wyposażona w dedykowany układ wydechowy z tytanowym tłumikiem Akrapovič z katalizatorem. Koszt tego zestawu to 3 500 PLN. W tej konfiguracji motocykl brzmi oszałamiająco i jest zarazem najdroższą propozycją w segmencie 125 ccm. Podczas testu sprawdziliśmy to co dla Was najważniejsze – osiągi. Wkrótce zdradzimy prędkość maksymalną i przyśpieszenie Yamaha YZF-R125.

Za to już dziś możemy Wam zdradzić, że motocykl robi piorunujące wrażenie wizualne. Na naszej drodze trafiamy na masę zazdrosnych spojrzeń. Z kolei prowadzenie Yamaha YZF-R125 to ogromna dawka emocji. Staramy się wcielić w rolę osoby, która nie ma motocyklowego prawa jazdy, za to może dysponować mocą 15 KM. Ten chłodzony cieczą i zasilany wtryskiem silnik zapewnia świetne osiągi, a w połączeniu z krótkimi przełożeniami pozwala podnosić tętno kierowcy.

To tyle na dziś, jeśli chodzi o nasze wrażenia z jazdy Yamaha YZF-R125 ABS 2016. Jeszcze w tym tygodniu pełny materiał wideo z testu tego unikatowego motocykla. Aby nie przegapić tego materiału – subskrybuj nas na YouTube!

 

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

3 opinii

  1. Sprzęt zacny. Dosiadałem go na Motoexpo w tym roku. Jak dla mnie trochę za mały (mam 193 cm wzrostu), a cena zabójcza. Za przeszło 24 tys. zł jakie trzeba za nią zapłacić (z dedykowanym tłumikiem i ABS) nigdy bym się nie zdecydował na zakup. Chyba przemógłbym się w końcu do prawka A i brał MT-07 w wersji 75 KM. Na moje miejskie i podmiejskie potrzeby MT byłaby idealna. YZF to fajny gadżet ale nie w tych pieniądzach.

  2. Cześć

    Jestem raczej zielony w sprawie jednośladów ale już od pierwszej styczności z nimi jestem zakochany. A ostatnio to uwielbienie jeszcze bardziej się pogłębiło. Miałem okazję uczyć się jeździć motocyklem na Yamaha MTV 125 ABS i przyznaje że jeżeli jej osiągi są takie jak YZF to zazdroszczę każdemu posiadaczowi i użytkownikowi tych dwóch modeli. Na codzień poruszam się chińską piędziesiątką, więc ta przesiadka dała mi frajdę z jazdy na poziomie lizaka w rączce wygłodniałego trzylatka 🙂 Może udało by się szanownej Redakcji Jednośladu przeprowadzić małe porównanie MTV versus YZF?!

    Pozdrawiam

  3. Cześć

    Jestem raczej zielony w sprawie jednośladów ale już od pierwszej styczności z nimi jestem zakochany (3 lata na 50ccm). A ostatnio to uwielbienie jeszcze bardziej się pogłębiło. Miałem okazję uczyć się jeździć motocyklem na Yamaha MTV 125 ABS i przyznaje że jeżeli jej osiągi są takie jak YZF to zazdroszczę każdemu posiadaczowi i użytkownikowi tych dwóch modeli. Na codzień poruszam się chińską piędziesiątką, więc ta przesiadka dała mi frajdę z jazdy na poziomie lizaka w rączce wygłodniałego trzylatka 🙂 Może udało by się szanownej Redakcji Jednośladu przeprowadzić małe porównanie MTV versus YZF?!

    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button