Zaczynamy weekend. Niestety niezbyt długi i ciepły, ale weekend! Warto zaplanować ten czas, aby wyciągnąć z niego maksimum korzyści i nie narzekać na nudę. Właśnie dlatego przygotowaliśmy listę pięciu najciekawszych (naszym zdaniem) miejsc godnych odwiedzenia. Nie masz planów na weekend. Oto kilka miejsc, które nigdy nie zawodzą!
W tym roku weekend majowy niestety nie zapowiada się ani ciepło, ani słonecznie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi, oraz prognozy pogody informują nas, że będzie badać. Bardziej dociekliwi już znaleźli pewne luki i okna pogodowe, które pozwolą na motocyklowe wycieczki. Gdzie zatem się wybrać, tak aby zdążyć przed deszczem i oczywiście wrócić jeszcze tego samego dnia? W Polsce znajdziesz całą masę wspaniałych miejscówek motocyklowych, do których najczęściej prowadzą świetne trasy. Oto nasz ranking TOP5 miejsc wartych odwiedzenia w weekend majowy.
Zamek w Ogrodzieńcu oraz Jura Krakowsko-Częstochowska
To dla wielu motocyklistów miejsce kultowe. Ogrodzieniec znajduje się na Śląsku, w powiecie zawierciańskim i jest wspaniałym wprowadzeniem do wycieczki po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. W bliskim otoczeniu zamku znajdziemy mocno rozbudowaną infrastrukturę turystyczną: restauracje czy stoiska z pamiątkami. Tutaj także kręcono zdjęcia do netflixowego Wiedźmina. Zdecydowanie nieprzypadkowo.
Większym problemem nie będzie znalezienie noclegu w okolicy – chociaż obecnie możemy natknąć się na utrudnienia spowodowane pandemią. Z Ogrodzieńca blisko jest do ruin zamku w Olsztynie, Mirowie i Bobolicach. Jeśli mamy wystarczająco dużo czasu, to warto po odwiedzeniu wspomnianych miejsc ruszyć w kierunku Krakowa i zwiedzić całą sieć ruin zamków (szlak Orlich Gniazd). Taka wycieczka może zająć nawet trzy dni!
Zalew Zegrzyński. Dla amatorów odpoczynku
Jeśli mieszkasz w Warszawie to na pewno znasz to miejsce. Jeśli jesteś z innego miejsca w Polsce, to szczerze zachęcamy do odwiedzenia zalewu. Jezioro Zegrzyńskie jest największym sztucznym akwenem na całym Mazowszu. W związku z bliskim sąsiedztwem Warszawy, miejsce to zostało bardzo dobrze zorganizowane pod kątem turystyki.
Wieczorne spacery po piaszczystej plaży wydają się bardziej niż realne (znajdziecie je w Nieporęcie, Białobrzegach oraz Serocku). Co prawda początek maja może okazać się za chłodny na korzystanie z uroków kąpieliska, ale Zalew Zegrzyński to doskonałe miejsce na grillowanie i odpoczynek po całym dniu jazdy!
Ściana wschodnia. Na dłuższą wyprawę!
Wyjazd wzdłuż granicy wschodniej wydaje się bardziej niż interesujący. Nie będziemy podawać Wam konkretnej trasy, ale wystarczy pojechać w kierunku północy lub południa i zjechać na południe lub pojechać na północ, omijając główne trasy. Jak to zrobić? Wystarczy dobra mapa, nawigacja Google, kompas albo po prostu odrobina dobrych chęci. Przygoda gwarantowana, a miejsca, które odwiedzicie bez wątpienia magiczne! Taką wycieczkę docenią zarówno “asfaltowi turyści” jak i fani wyjazdów enduro.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
Miasto, w którym nigdy nie byłeś
Taka opcja wydaje się oczywista, ale bardzo ciekawa. Praktycznie każdy z nas zna miasta w Polsce, w których nigdy nie był. Nie chodzi tu rzecz jasna o odhaczenie aglomeracji poprzez przejazd w trakcie podróży do innego miasta, ale wizytę połączoną ze zwiedzaniem najciekawszych miejsc. Może to być Kraków, Poznań, Wrocław, Gdańsk czy Warszawa.
Suzuki DL 650 V-Strom. Motocykl idealny do turystyki po Polsce
Mogą to być również mniejsze miasta, które do zaoferowania mają zaskakująco wiele – wystarczy pogrzebać trochę w sieci, a okaże się, że miejsca, które do tej pory nie było dla nas zbytnio interesujące pod kątem turystyki, staną się idealną miejscówką na długi weekend czerwcowy. Warto jednak myśleć o miastach oddalonych od Waszego miejsca zamieszkania w takiej odległości, aby udało się albo jednego dnia pojechać i wrócić, albo zaplanować podróż tak, aby na miejscu spędzić noc i zwiedzić je bez większego pośpiechu.
Bieszczady. Idealne na wycieczkę motocyklową
Na koniec zostawiliśmy najbardziej oklepaną opcję wycieczki motocyklowej, a więc Bieszczady. Co prawda w tym roku raczej nie powinniśmy się tam natknąć na tłumy ludzi, ale najczęściej w okresie letnim to miejsce przeżywa prawdziwe oblężenie. Bieszczady jednak są doskonałym miejscem na wycieczki motocyklowe. Obowiązkowe wydaje się odwiedzenie miejsc takich jak: szybowisko (ale uwaga na drogę dojazdową do tego miejsca – naprawdę łatwo tam o wycieczkę w pole), Mała oraz Wielka Pętla Bieszczadzka – idealne na niespieszne winklowanie oraz tama nad Soliną. Poza tym Bieszczady oferują nam ciszę oraz spokój w miejscach oddalonych od głównych arterii i przede wszystkim wiele miejsc przyjaznych motocyklistom (puby, hotele, przystanie). Będąc w Bieszczadach na motocyklu nie można pominąć Bieszczadzkiej Przystani Motocyklowej w Czarnej Górnej. Zajeżdżając do tej miejscówki dowiecie się dlaczego.
