Wakacje na motocyklu to jeden z najfajniejszych pomysłów na spędzenie urlopu. Najczęściej jednak wymaga dobrego planu, przynajmniej w zakresie przygotowania do podróży.
Największym problemem, z którym musimy się zmierzyć w trakcie wypraw motocyklowych jest masa objuczonego jednośladu. Wypełnione po brzegi kufry, pasażer, kierowca, dodatkowe torby i cała masa akcesoriów. To wszystko waży i o ile jesteśmy przekonani, że będzie niezbędne w trakcie wakacyjnych przygód, to w praktyce najczęściej okazuje, się że te wszystkie rzeczy bardziej przeszkadzają niż pomagają. Dlatego warto podejść do tej kwestii roztropnie i przemyśleć, czy na pewno będziemy potrzebować konkretnych przedmiotów. Jeśli macie już jakieś doświadczenie podróżnicze i przypomnicie sobie, że podczas ostatnich wycieczek dany przedmiot nie był potrzebny, to… cóż, pewnie po raz kolejny będzie niepotrzebny.
Zestaw narzędziowy
To pierwsza rzecz, którą zawsze powinniśmy przygotować. Jeśli poruszasz się w grupie kilku motocykli, to warto przed wyjazdem tak skompletować zestaw, aby nie dublować narzędzi. Dzięki temu unikamy zabierania ze sobą zbędnego balastu. Poza tym nie warto ze sobą zabierać narzędzi, którymi nie potrafimy się posługiwać. Przecież nikt z nas nie będzie robić remontu generalnego silnika. W tym przypadku należy wziąć ze sobą klucze, dzięki którym napniemy łańcuch, zdejmiemy koło, odkręcimy plastiki czy wymienimy złamaną dźwignię hamulca lub sprzęgła. Czyli tzw. niezbędne minimum. Jeśli wybierasz się w dalszą trasę warto też pomyśleć o smarowaniu łańcucha.
Zestaw biwakowy
To pierwsza rzecz, o której myślimy pakując się na wyjazd motocyklowy. W praktyce często okazuje się, że z planowanych 5 nocy, zaledwie jedną spędzamy w namiocie, a resztę w hotelu. Jeśli uczciwy rachunek sumienia to potwierdza, to warto zastanowić się czy zabierać ze sobą sprzęt biwakowy, który najcześciej przed wyprawą należy wyprać, wyczyścić, sprawdzić i spakować. Czasami po prostu ten sprzęt może okazać się totalnie zbędny, a tańsze okaże się wykupienie jednego noclegu niż wymiana śpiwora na nowy, bo ten przed wyjazdem okazał się uszkodzony.
Z drugiej strony takie podejście do wyjazdów pozbawia nas pewnego dreszczyku emocji i poczucia wolności. Co z tego, że w namiocie spędzicie zaledwie jedną noc z czterech, skoro po powrocie może się okazać, że to właśnie ten nocleg był najfajniejszym punktem wyjazdu?
Jeśli bliżej jest Ci do tej filozofii, to objuczenie motocykla w dobry namiot, śpiwór i karimatę może okazać się strzałem w dziesiątkę. Dodatkowo musimy pamiętać, że w trakcie jazdy motocyklem solidnie obciążamy kark i całą obręcz barkową, dlatego warto ze sobą mieć poduszkę. Komfortowy odpoczynek może być na wagę złota po całym, długim dniu jazdy. Równie przydatna okaże się mała kuchenka, dzięki której podgrzejesz wodę czy środki na komary – szczególnie w tym roku!
Jednak jakkolwiek byśmy nie podchodzili do wypraw czy wyjazdów motocyklowych, to zawsze należy mieć ze sobą lampkę czołową i zestaw zapasowych baterii. Taka czołówka może okazać się zbawieniem w trakcie naprawy nawet najprostszej awarii, czy w trakcie rozbijania obozu czy wieczornego poszukiwania opału do ogniska.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
Ubrania na zmianę
Jesteśmy prawie pewni, że tej kwestii nie musimy poruszać, ale każdy z nas zna osobę, która rusz w podróż zupełnie nieprzygotowana do burz i nawałnic. O ile letni deszcz bywa przyjemny, to bardzo często bo burzy dochodzi do zmiany pogody i ciepłe popołudnie może przerodzić się w naprawdę chłodną noc. Właśnie dlatego, mimo wszystko mieć ze sobą odzież przeciwdeszczową oraz bieliznę termoaktywną oraz zapasową parę skarpetek i czapkę na noc. Uwierzcie, to potrafi zdziałać cuda!
Dokumenty
Posiadanie ważnej polisy OC oraz ważnego przeglądu to obowiązek każdego kierowcy. Jeśli natomiast wybierasz się zagranicę, to musisz mieć również tzw. “Zieloną Kartę”, która potwierdza posiadanie ważnego ubezpieczenia OC. Jeśli wybierasz się do USA, lub do krajów nieco bardziej egzotycznych, to sprawdź przed wyjazdem czy nie potrzebujesz międzynarodowego prawa jazdy. Taki dokument wystawia Starostwo Powiatowe. Kosztuje niewiele i nie wymaga dodatkowych egzaminów. Jeśli natomiast już posiadasz Międzynarodowe Prawo Jazdy, wyrobione przed poprzednim wyjazdem, to skontroluj czy kraj do którego tym razem wyruszasz je honoruje. Musisz wiedzieć, że obowiązują dwa typy międzynarodowego prawa jazdy: dla krajów zrzeszonych w Konwencji Wiedeńskiej i Genewskiej.
Poza tym dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne, które będzie obowiązywać w podróży do danego kraju i w podróżach po nic. To jedna z najważniejszych kwestii, której nigdy nie powinniśmy pomijać.
