Skuter i motorower a ustawa o ruchu drogowym

Dojeżdżanie do pracy moim skuterem zajmowało mi trzy godziny dziennie. Sporo czasu na rozmyślanie w trakcie jazdy nad sensem istnienia i wieloma innymi ważkimi rzeczami. Na przykład nad niuansami kodeksu drogowego. Teraz, gdy wszedłem na niejako wyższy poziom drogowych umiejętności z racji zdobycia prawa jazdy kat. A, postanowiłem wcielić się w pogromcę mitów i w końcu rozprawić z wszelkimi nurtującymi mnie zawiłościami przemieszczania się skuterem po naszych jakże doskonałej jakości drogach, i obalić owe zawiłości niczym szklanicę przedniego trunku, co niniejszym czynię.

Ustawa “Prawo o ruchu drogowym” z 20 czerwca 1997 roku, która obowiązuje obecnie nie wprowadza rozróżnienia miedzy motorowerem, a skuterem, czy też między skuterem, a motocyklem. Natomiast jasno precyzuje co zawiera się pod hasłem motorower:

Pojazd jednośladowy lub dwuśladowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50ccm, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h.

Te dwie cechy cechy warunkują dopuszczenie motoroweru, jakim jest w teorii nasz skuter do ruchu bez wymagania specjalnego dokumentu uprawniającego do kierowania nim (na chwilę obecną), jeżeli kierujący ukończył 18 rok życia, oraz pod warunkiem posiadania karty motorowerowej przez kierującego w wieku od 13 do 18 lat. Tyle teoria. Jaka jest praktyka, wie każdy. Odblokowany skuter jest jednak motocyklem, do kierowania którym wymagane jest prawo jazdy kategorii A lub A1, w zależności od konstrukcji (kategoria A1 tyczy kierowania motocyklem o pojemności silnika do 125 ccm i mocy do 11 kW). Biada temu kto zostanie schwytany przez jakże dzielnych funkcjonariuszy drogówki, którym “suszarka” pokazała, że nasz skuter “śmiga” szybciej niż przepisowe 45km/h. Za poruszanie się bez wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem taryfikator przewiduje 500zł i 6 punktów karnych. Tyle co za np. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych.. Mandat można jeszcze przeboleć, ale jeśli weźmiecie udział w wypadku, a biegły stwierdzi, że jechaliście szybciej niż 45 km, to kończy się to krokami prawnymi, niezależnie, czy jest się sprawcą, czy poszkodowanym.

Ale dosyć trucia. Ustawa precyzuje również, czym nasz skuter nie jest – nie jest, o dziwo pojazdem silnikowym. Bowiem jest takim:

Czy wiesz, że w świetle prawa skuter o pojemności 50 ccm nie jest pojazdem silnikowym?

Pojazd wyposażony w silnik, z wyjątkiem motoroweru i pojazdu szynowego. A co to oznacza? Oznacza to, że:

– kierujący skuterem powinni poruszać się po poboczu, chyba, że nie nadaje się ono do jazdy, lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.

Ciężko ten punkt zastosować w praktyce w mieście, gdzie pobocza występują rzadko lub w ogóle, pozostaje jazda prawą częścią prawego pasa, pomijając oczywiście zmiany pasów wynikające z zamiaru zmiany kierunku jazdy np. przed skrzyżowaniami (lewo i lewoskręty). Przyjmuje się, że nasz lewy łokieć powinien być w trakcie jazdy nad środkiem pasa, którym jedziemy. Zmusza to co bezczelniejszych kierowców samochodów do wyprzedzania nas po innym niż nasz pasie i chroni nas przed zaczepieniem o lusterko wyprzedzającego pojazdu. Niestety kierowcy czterech kółek zapominają, że wyprzedzając skuter muszą zachować odstęp minimum 1m.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

– kierujący skuterem nie może jednak jechać wzdłuż po chodniku.

Prawo nakazuje jazdę poboczem. Tylko gdzie te pobocza?
Prawo nakazuje jazdę poboczem. Tylko gdzie te pobocza?

Czyli gdy chcemy tylko przejechać od jezdni pod np. wejście do sklepu, możemy to zrobić , jadąc w poprzek chodnika, z zachowaniem szczególnej ostrożności, ustępując pierwszeństwa pieszym i rowerzystom, jeśli akurat przez chodnik przebiega droga dla rowerów.

– kierujący skuterem nie może jechać po drodze ekspresowej ani po autostradzie.

– kierujący skuterem nie może jechać po drodze dla rowerów.

A jak to jest z ta jazdą miedzy samochodami w korkach?

Artykuł 24.1. punkt 10 mówi:

Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu.

a) na jezdni jednokierunkowej

b) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku

Czyli stojąc między dwoma rzędami stojących samochodów, te po prawej wyprzedzamy z ich lewej, jadąc po tym samym co one pasie, a te z lewej wyprzedzamy z prawej jadąc po pasie sąsiednim. Proste, prawda?

Ważne:

Kierowcy samochodów nigdy nie wyprzedają z zachowaniem przepisowego dystansu - 1 m.
Kierowcy samochodów nigdy nie wyprzedają z zachowaniem przepisowego dystansu - min. 1 m.

Wyprzedzanie jest tu bardzo ważnym słowem, gdyż artykuł 33.1. punkt 3 mówi:

Kierującemu motorowerem zabrania się jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu

Czyli albo wyprzedzamy albo jesteśmy wyprzedzani, nie możemy jechać z tą sama prędkością, co samochody po naszej lewej i prawej. Wyklucza to też sytuację, w której dwa skutery jadą po jezdni obok siebie.

Poza tymi szczególnymi przypadkami, jadąc skuterem jesteśmy takimi samymi uczestnikami ruchu jak wszyscy inni i obowiązują nas te same przepisy. O czym, co prawda kierowcy samochodów często zapominają, ale czemu często jesteśmy sami winni, przez nieprzepisową jazdę i nadmiar brawury.

Kończę ten przydługi wywód i mentorskim tonem mowie Wam, drodzy Skuterowcy, miejcie oczy dookoła głowy i szanujcie innych kierujących tak, jak sami chcielibyście być szanowani. A wtedy wszyscy będą szczęśliwsi i może nawet paliwo stanieje.

Fot.: Skuterowo.com

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button