Skoda Superb 2.0 TDI 2013: Bicie Kierownicy i Kół (Moja Przygoda, Moje Opinie)

Pisząc a propos testowania samochodu Skoda Octavia wspomniałem, że genezą tego wszystkiego są problemy z moim świeżo kupionym w Skoda Auto Wimar samochodem, którym jest Skoda Superb 2.0 TDI 2013. Postaram się szczegółowo, niemal na timeline wytłumaczyć na czym problem polega…

Skodę Superb 2.0 TDI kupiłem z czterech powodów:

1. Byłem mega zadowolony ze Skody Octavii Tour, którą kupiłem w 2011 roku.

2. Ze względów podatkowych – wyższa kwota comiesięcznej amortyzacji w porównaniu ze Skoda Octavia Tour.

3. To naprawdę rewelacyjna “limuzyna” w cenie niewiele większej od VW Passata.

4. Skoda przysłała mi kupon na 6000 PLN zniżki dla stałego klienta.

Zatem poszedłem, dostałem dobrą cenę, wybrałem auto salonowe, delikatnie doposażyłem i po dwóch tygodniach odebrałem pachnący, świeży i nowiutki samochód. Rewelacja – to przyśpieszenie, ten komfort, to wyposażenie, ten konserwatywny design i dyskretna elegancja. To był kwiecień 2013, pechowo wiosna jeszcze nie przyszła, a na drogach zalegał śnieg. Zatem w ostatniej chwili zdecydowałem o tym, że dokupię zimowe Yokohamy i na nich wyjadę. A letnie Dunlopy do bagażnika.

No i tak sobie śmigałem. Temperatury wreszcie poskoczyły do normalnych jak na te porę roku, więc podjechałem na wymianę opon. Zimówki do garażu, a ja w trasę. Pamiętam, że to była chyba wyprawa do Łodzi. Auto ledwo tam dojechało. Dlaczego? Bo pojawiły się tak potworne wibracje na kole kierownicy, że utrzymanie jej przy prędkości powyżej 120 km/h było niemożliwe. Pomyślałem – cholera nie wyważyli mi tych nowych opon.

Inne publikacje na ten temat:

Wkurzony wróciłem do Warszawy do całodobowego wulkanizatora. Kilka dyszek, kilkanaście gram faktycznego niedoważenia i do domu.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Następnego dnia znów na A2 rozpędzam się i to samo. Ciśnienie skoczyło mi niemiłosiernie. Dalej nie się jeździć tym samochodem.

Podjechałem do specjalistycznego zakładu – Autobalans na Puławskiej w Warszawie. Tam sympatyczny Pan powiedział:

Te koła wyważało dwóch filozofów. Jeden ciężarek na tak duże obręcze?

Byłem wkurzony na ASO i serwis co w nocy doważał te koła stacjonarnie, ale też kamień spadł mi z serca, bo ktoś wie o co chodzi i potrafi to naprawić – słowem Skoda Superb nie będzie już jeździć jak z kwadratowymi kołami.

Po kilku dniach znowu jadę na autostradę. Nosz k$%!@. Mniej telepie, ale dalej jazda w daleką trasą takim autem jest niemożliwa. Jadę do ASO Skoda Auto Wimar – zachowuję się grzecznie, acz stanowczo.

– Jakie Panie to są opony

Dunlopy  SP Sport Fastresponse

– Paaaanie, Dunlopy SP Sport Fastresponse? To na gwarancję, bo to straszny badziew. Zostawi Pan autko na dwa tygodnie i zobaczymy co producent powie, ale to na bank opony

– Ale jak na dwa tygodnie? To auto pracuje, a nie służy do szczypania po oczach. To muszę mieć zastępcze.

– Proszę pana to jest sprawa miedzy panem, a Dunlopem, do niego pretensje.

Nie zgodziłem się z tym stwierdzeniem. Opony są integralną częścią kupionego samochodu. To tak jakby przestały mi działać hamulce i zostałbym odesłany do Bosha. Paranoja. Wkurzyłem się i zrobiłem inaczej. Zamówiłem po prostu nowe opony Nokian, a Dunlopy SP Sport Fastresponse (błagam nie kupujcie tego bez sprawdzania bicia promieniowego) zawiozłem do ASO Skoda Auto Wimar.

Nokiany świeżo po założeniu biły, ale minimalnie. Dla pewności znowu zbalansowałem je dynamicznie, żeby mieć 100% pewności. Okazało się, że trochę trzeba poprawić. Przy okazji koła zostały odkręcone i sprawdzone jeszcze stacjonarnie przed wyważaniem na Superbie.

Po tym zabiegu jazda testowa. Biło niemiłosiernie. W dodatku auto jeszcze zaczęło ściągać. Całe auto pojechało do ASO Skoda Auto Wimar.

Po dwóch dniach samochód do odbioru i jazda testowa. Ściąga jeszcze bardziej, a kierownica do jazdy na wprost została ustawiona tak, że była pochylona o 5 stopni w prawo. To świadczy o jakości warsztatu i niechlujstwie przy m.in. blokowaniu kierownicy do jazdy na wprost przed rozpoczęciem ustawiania geometrii pojazdu. Krótko mówiąc Skoda wróciła tam skąd wyjechała.

Kolejna poprawka geometrii. Tym razem auto ściąga w drugą stronę, kierownica z kolei przechylona było dla odmiany w lewo. Auto wraca do ASO Skoda Auto Wimar.

Ja z kolei do domu idę na piechotę odmawiam litanię przekleństw i decyduje, że angażuję w to wszystko swojego prawnika, piszę pismo do Skoda Auto Wimar, które wysyłam do wiadomości kancelarii:


Dzień Dobry.

Kieruję do Państwa mail będący wyrazem mojej bezradności względem zakupionego u Państwa pojazdu oraz prowadzonych przez Państwa usług serwisowych.
Skoda Superb Ambition 170KM, XXX7JF4, nabyta 4 miesiące temu, legitymująca się przebiegiem 12k km i 9 wizytami w Państwa autoryzowanym serwisie marki nadal nie jest pojazdem sprawnym technicznie, umożliwiającym branie udziału w ruchu drogowym w sposób niezagrażający bezpieczeństwu.

Przyczyną ww. stwierdzenia jest brak możliwości ustawienia prawidłowej geometrii zawieszenia i kierownicy do jazdy na prost (losowe odchylenia – w lewo lub prawo). Zarówno poprzez Państwa serwis, jak również podmiot zewnętrzny, któremu stosowna korekta ustawień została przez XXX zlecona. Trzykrotna próba usprawnienia pojazdu nie przyniosła efektu, a w obiektywnym odczuciu wręcz doprowadziła do odwrotnego skutku.

Pojazd początkowo samoczynnie zmieniający pasy ruchu na przestrzeni kilkudziesięciu metrów teraz posiada również skrzywione koło kierownicy o 9′ w lewo, poprzednio w prawo (zdjęcie, zał. ułożenie koła kierownicy podczas jazdy na wprost).

W dniu odbioru (19.07) zapewniano mnie, że pojazd jest sprawny technicznie, co zweryfikował podczas samodzielnej próby drogowej również jeden z Państwa przedstawicieli.

Podczas pokonywania autostradowego odcinka w celach służbowych na odcinku Warszawa – Łódź tuż po odbiorze pojazd okazał się być niesprawnym technicznie i zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym. To za względu na przewlekłe wibracje kierownicy oraz wyżej opisaną samoczynną zmianę toru jazdy.

Pojazd samodzielnie na odcinku 50 metrów potrafi zmienić tor ruchu:

“Ściąganie” wzmaga się podczas przyśpieszania:

Koniecznie jest wkładanie sporej siły fizycznej w utrzymanie prawidłowego kierunku ruchu.

Po obejrzeniu ww. materiału wideo nasuwają się pytania:
W jaki sposób była przez Państwa przedstawicieli prowadzona próba drogowa i w jakich warunkach?
Jak możliwe jest trzykrotne błędne zablokowanie koła kierownicy podczas rozpoczynania procesu pomiaru i ustawiania geometrii zawieszenia pojazdu? Jej odchylenie nie jest wynikiem błędnego ustawienia geometrii, a nieprawidłowego jej ustawienia początkowego (odchylenia w lewo albo prawo).

Przewlekłość wizyt w Państwa serwisie uniemożliwia mi normalne prowadzenie działalności gospodarczej. Jest to kolejna z usterek stwierdzonych w pojeździe, których Państwa serwis niestety nie jest w stanie usunąć.

W dniu 22.07.2013 zamierzam poraz kolejny skierować pojazd do Państwa celem jego usprawnienia i doprowadzenia do stanu zgodnego z Umową. W sytuacji, kiedy ponowna próba naprawy nie przyniesie zamierzonego skutku będę zmuszony za pośrednictwem Pełnomocnika do rozpoczęcia procedury odstąpienia od Umowy zakupu ww. pojazdu ze względu na jego niezgodność w rozumieniu PK.

DW.
Mec XXX,
Skoda Polska,
Volkswagen Group Polska Sp. z o.o.

Koniec cytatu. Po tym piśmie ASO Skoda Auto Wimar wziął w obroty prawnik. Już następnego dnia odezwał się do mnie kierownik serwisu. Od razu dostałem propozycję auta zastępczego – opisywana przeze mnie nowa Skoda Octavia.

Po kilku dniach i upewnieniu się przez wszystkich świętych, że auto jedzie prosto i kierownica również jest słusznie ustawiona otrzymałem zaproszenie na jazdę próbną z szefem serwisu. W tym czasie sam stwierdziliśmy, że geometria jest w porządku, ale wibracje kilkukrotnie się nasiliły – temat drgań powrócił! Widziałem, że kierownik był tym mega zaskoczony.

W tym samym dniu przyszły nowe opony z Dunlopa. Okazało się, że 3/4 były wadliwe (!) Co za pech. Przełożono je zamiast Nokianów, które chciałem sprzedać, ale nowe Dunlopy SP Sport Fastresponse nie wyeliminowały drgań!

Kolejny krok? Zamieniamy cały komplet kół – felgi + opony z demówki Skody Superb. Auto znów zawitało w ASO Skoda Auto Wimar, ale tylko na 2 godziny. Potem odjechałem na testy. Wynik? Zadowalający. Padło zatem podejrzenie na felgi.

Na następny dzień poszedł wniosek do Skoda Auto Polska o wymianę ich na nowe wraz z opisem sytuacji. Centrala nie zgodziła się na ich wymianę. A komplet nowych kosztuje kilka ładnych tysięcy. ASO mając nad głową mojego prawnika ratowało jakoś sytuację – wysłali felgi “Trifid” do zewnętrznej ekspertyzy – zostały delikatnie naprostowane. Czy to pomogło?

Nie!

W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy i wziął auto na podnośnik. Podobno organoleptycznie stwierdzono, że półoś wraz z przegubem daje bicie. Czyżby trafiono w dziesiątkę? Tego nie wiem, dalej czekam na części, które nie są aktualnie dostępne w Polsce…

Zatem ciąg dalszy tej telenoweli jeszcze przede mną…

W międzyczasie myślę w jaki sposób, zgodnie z prawem znaleźć winnego tej sytuacji i w jaki sposób dochodzić zadośćuczynienia ze względu na to, że auto niemal od chwili zakupu jest niesprawne. Muszę to przeanalizować, a o rezultatach jeszcze napiszę tutaj dla potomnych…

PS. W międzyczasie pomyślcie w duchu jaka byłaby Wasza opinia na temat pojazdu, marki czy ASO Skoda Auto Wimar.

Aktualizacja: 12.09.2013:

Odbyłem jazdę testową po wymianie przegubów i półosi. Efekt? Bez zmian – Skoda Superb wróciła do ASO, bowiem nadal wyczuwalne są anormalne wibracje koła kierownicy podczas przyśpieszania, moją opinię potwierdził towarzyszący mi Doradca Serwisowy.

Aktualizacja: 18.09.2013:

Wymiana ramy silnika nie dała rezultatu. Nawet po kolejnym przełożeniu felg nie ma różnicy. Pozostaje już tylko droga formalno – prawna zmierzająca do wymiany pojazdu, bądź rozwiązania umowy kupna tego, przypomnę nowego pojazdu jakim jest Skoda Superb 2.0 TDI CR 170 KM. W opinii mojego pełnomocnika to formalność. Ciekawe jak duży będzie opór.

Aktualizacja: 19.09.2013:

Układ napędowy wraz ze skrzynią, kierowniczy i zawieszenie rozebrano w drobny mak i każda z tych części jest oglądana, a w razie wątpliwości wymieniana. Po tym zabiegu ponowna geometria. Dziś też wpłynęło pismo od kancelarii w mojej sprawie. Przeczytaj:

Jak odstąpić od umowy kupna nowego auta?

Aktualizacja: 20.09.2013:

Nie wiadomo jak to się stało, ale auto już zostało naprawione (podejrzewam wyważenie dynamiczne). Za mną długa wspólna jazda próbna. Nie wiem ile elementów, ale na pewno kilka wymieniono za jednym zamachem. To jednak jeszcze nie koniec. Ponieważ była ingerencja w układ zawieszenia konieczna jest ponowna geometria.

Aktualizacja: 04.10.2013:

Póki co dwukrotna próba ustawienia geometrii przez ASO nieskuteczna. Nieznany mi flejtuch nie jest w stanie prawidłowo ustawić kierownicy do jazdy na wprost. Auto nadal ściąga w prawo. Dodatkowo powracają wibracje. Czuć je na tylnej osi. Do czasu wymiany felg i prawidłowego ustawienia geometrii nie odbieram pojazdu. W ślad za pojazdem poszło kolejne pismo.

Aktualizacja: 27.10.2013:

Kwestia Skody Superb 2.0 TDI CR 170 zdaje się być na tę chwilę rozwiązana (to raczej kwestia tego, że ASO Skoda Auto Wimar wyważyło koła dynamicznie w zewnętrznej firmie). Teraz pozostają jedynie kwestie roszczeń odszkodowawczych. Tutaj możesz przeczytać nieco więcej na ten temat.

Aktualizacja: 22.11.2013:

Temat powraca. Po wymianie ogumienia na zimowe i zoptymalizowaniu kół poprzez wyważarkę Hunter koło kierownicze znów wibruje. ASO Skoda Auto Wimar mnie zbywa. Auto pozostawiłem na siłę w serwisie wraz z pismem. Dodatkowo: Błaganie o pomoc Centrali Skody.

Aktualizacja: 13.12.2013:

Pech to pech. Wymiana kompletu felg na nowe nie dała rezultatu. Auto ponownie w ASO Skoda Auto Wimar

Aktualizacja: 18.12.2013:

Auto wyważono dynamicznie. Pomogło w 90%. Postanowiłem pójść na kompromis – zaproponowałem następujące rozwiązanie: Ja dalej nie proceduję odstąpienia od umowy, w zamian Skoda Auto Wimar Warszawa przy każdej wymianie ogumienia/naprawy doważa felgi dynamicznie na swój koszt. Więcej o tej umowie mówię tutaj (wideo).

Aktualizacja: 22.12.2013:

Finalnie na ten moment potwierdzam: Skoda Auto Wimar podpisało ze mną porozumienie w sprawie bezpłatnego doważania kół przez cały okres eksploatacji. Pora na kilka słów podsumowania (wideo). Na ten moment wątek zawieszam.

Aktualizacja: 12.04.2014:

Kolejne zgłoszenie przy okazji wymiany opon na letnie. Dokładnie ten sam objaw, ponownie złożono reklamację.

Aktualizacja: 20.04.2014:

Wymieniono belkę podsilnikową na aluminiową. Wstępny rezultat zadowalający. Potwierdzi się on podczas najbliższej wymiany ogumienia.

Aktualizacja: 20.10.2014:

Wymieniono ogumienie na zimowe. Brak oznak usterki. Nowa belka podsilnikowa rozwiązała problem.

Ważne: W związku z licznymi mailami, pytaniami zgłaszanymi przez innych użytkowników Skody Superb z 1Q 2013 pragnę podkreślić Wam moje dalsze zainteresowanie tą kwestią. Jeśli chcesz opowiedzieć o swoich przygodach/pomysłach/rozwiązaniach zgłoś się do mnie. Razem łatwiej. Piszcie: [email protected], bądź komentujcie poniżej.

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button