700 zł za każdą kategorię, 500 zł za prawo jazdy kategorii AM i zniżka jeśli wybierzemy kilka kategorii za jednym razem. Oczywiście wystarczy wysłać pieniądze i poczekać 2-3 tygodnie.
Kolejny serwis naciągający naiwnych. Były już prawa jazdy z Ukrainy, teraz dla odmiany prawa jazdy z Czech. Szybko, tanio i wygodnie.
Osoby, które założyły stronę przykrywają się pod chwytliwymi hasłami walki z polskim systemem egzaminacyjnym. W sumie, jakby się wczytać, to w cale nie chcą zarobić – chcą pomóc zainteresowanym w uzyskaniu wolności. Wolności, bo posiadanie prawa jazdy jest wolnością. Oczywiście, pomoc ta nie jest totalnie bezinteresowna. Stąd niewielkie opłaty.
To teraz w skrócie, dla wszystkich tych, co rozważają:
- na podobny pomysł „sprzedaży prawa jazdy” wpadł 24-latek ze Wschody. Grozi mu do 8 lat więzienia, a osoby, które kupiły od niego dokument są przesłuchiwane
- osoby świadomie posługujące się podrobionymi dokumentami narażają się na karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia
- jakiś czas temu gorącym tematem były prawa jazdy z Ukrainy. 11 osób usłyszało zarzuty, a kolejne 40 na nie czeka. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności
Oznacza to, że jeżeli już do osoby, która skusi się na zakup „prawa jazdy”, cokolwiek przyjdzie – każdorazowe posiadanie pseudo-dokumentu przy sobie to ryzyko 5 lat pozbawienia wolności. A kiedy już już oszuści zostaną zatrzymani, automatycznie jest się częścią sprawy toczonej przeciwko nim oraz zostaje założona sprawa przeciwko nam.
Tłumaczenie “bo ja nie wiedziałem” w sądzie nie przejdzie.
Nikt ich nie złapie? Cóż, na temat czeskich praw jazdy sprzedawanych online pisze obecnie każdy wielki portal w Polsce. Obstawiam, że w przeciągu kilku tygodni policja pochwali się pierwszymi zatrzymaniami.
Źródło: AutoŚwiat.pl, Bezpiecznik.pl
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
CZYTAJ: Ukryte konsekwencje jazdy bez prawka
[trending]
