Jazda motocyklem w dwójkę: Niefortunna popisówka przed pasażerką

Pisałem ostatnio o rozsądku w czasie wakacji. Apelowałem do dziewczyn, by nie wsiadały bez odzieży motocyklowej na jednoślad oraz do chłopców o nie popisywanie się w czasie podwożenia dziewcząt. Zobaczcie jak wygląda to przed czym was ostrzegam.

Przecież młoda kobieta musi zawsze wyglądać sexy, na motocyklu też… Po co zakładać motocyklowy ubiór, wystarczy sam kask. A chłopak? Przecież nie podwiezie dziewczyny w normalny sposób, musi zwiększyć swoje szanse u niej robiąc coś głupiego. Co np? Może palenie gumy? Proszę bardzo. Myślę, że zaimponował nie tylko jej, ale wam też. Cóż za umiejętności, cóż za wspaniały chłopak. Dziewczyny, umówiłybyście się z nim?

Michał Brzozowski

Motocyklami jeżdżę od 2000 roku. Choć przez lata pojawiały się kolejne pasje i zainteresowania, to jednak jednoślady z silnikiem zawsze opierały się nowościom i w moim sercu do tej pory mają pierwszeństwo. Obecnie reprezentuję barwy Szybkiej Turystyki (CBR1100XX) na zmianę z Supermoto i Enduro (DRZ450E SM).

Inne publikacje na ten temat:

1 opinia

  1. No cóż… 🙂
    A wracając do bezpieczeństwa, to kobiety na moto wyglądają sexy. Zawsze. A w motocyklowych kombinezonach jeszcze bardziej :-)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button