Skutery w hipermarketach: Kup 2 marchewki, skuter gratis!

Brzmi jak żart? No póki co w żadnym markecie takiej promocji nie ma, ale kto wie? Może kiedyś?  W całej Polsce ostatnio można było podziwiać billboardy sieci Real,- na których promowany jest skuter “marki” Traffico w cenie 1799 PLN. Przyznam szczerze tańszych Baotian’ów jeszcze nie widziałem, zwłaszcza na początku sezony, kiedy to wszystkie ceny skuterów automatycznie idą 20-40% do góry.

Traffico – co to za marka?
Szczerze? Żadna. Prezentowany w katalogu Real’a pojazd to kolejny klon tworzony przez chińską firmę
Baotian. Wystarczy mieć trochę pieniędzy na start, zamówić 3 kontenery skuterów, wykonać naklejki z logo “firmy” i gotowe. Tym sposobem można nawet sprzedawać jednoślady marki “Skuterowo.com”. Z drugiej strony ciekawe jaki musi być koszt zakupu jednej sztuki bezpośrednio u chińskiego producenta… 800 PLN? Przecież do tego jeszcze musi dojść koszt transportu, marża importera i sklepu.

Traffico: silnik 4T, mały, lekki, oszczędny, dobry jako pierwszy skuter.
Traffico: silnik 4T, mały, lekki, oszczędny, dobry jako pierwszy skuter.

Czy to pojazd bezpieczny i trwały? Raczej tak. Jest to tandeta, ale bez odpowiednich atestów nie mogłaby być sprzedawana na terenie UE. Co do solidności konstrukcji należy mieć obawy. Nie czarujmy się, 40 000 km nie jest osiągalne przez tego typu sprzęt. Sezon, dwa, pewnie tak. Najlepiej w tym momencie zapytać o radę właścicieli takich skuterów jak Kingway Coliber, RM Motor Jazz czy Inca Sprint. Jeździ to bo jeździ, ale przychodzi taki moment, że dochodzi do na tyle poważnej awarii, że serwisowanie jest już nieopłacalne.

Skusić się czy nie? Traffico to mały skuter. Ma to swoje wady i zalety. Wadą jest całkowity brak komfortu i miejsca. Należy unikać dziur w jezdniach, bowiem zastosowane zawieszenie… praktycznie go nie ma, mówić krótko. Zaletą natomiast jest łatwość prowadzenia. Gabaryty są w sam raz dla początkującego sympatyka dwóch kółek.

Prócz tego: Wygląd pojazdu jest niezachęcający, na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z czymś z najniższej półki. Największym atutem tutaj jest cena. Ona właściwie rekompensuje wszystko. Prócz niej spalanie i ogólne koszty eksploatacji. W opisywanym pojeździe zastosowano silnik 4T. Jest cichy i spala całe 2L/100 km.

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button