Kontrola jakości Zipp

Polska marka skuterów Zipp udostępniła materiał wideo obrazujący w jaki sposób inżynierowie firmy na każdym etapie weryfikują jakość poszczególnych podzespołów. Można zobaczyć w jaki sposób jest kontrolowany jest każdy etap produkcji, oraz jak wygląda polskie laboratorium służące do sprawdzania wytrzymałości jednostek napędowych.

Jakie Waszym zdaniem są rezultaty starań firmy Zipp?

Fot.: Skuterowo.com

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

8 opinii

  1. kontrola jakości, kontrolą jakości (dotyczyć może np. kwestii jak “złożono” moto), a jakość materiałów zastosowanych, nadal pozostaje jakością materiałów.

    Sorki ale nikt mi nie wmówi, że dzięki owej kontroli jakości zpiip, czy romet dorównuje japońcom, zachodnim, czy Tajwańczykom.

    Co do wytrzymałości jednostek napędowych – to jakiś żart?
    U kumpla w nietuningowanym zipp astec, wał korbowy poszedł po 7000 km – nie wspomnę już o wadliwej elektryce, itp

    Ogólny koszt zrobienia z w/w skutera normalnego skutera, który nie będzie robił mu niespodzianek co parę metrów (zastosowanie zachodnich i tajwańskich części), wyniósł więcej , niż jakby kupił tajwańczyka czy w dobrym stanie używkę japońca, a nadal i tak pozostają dziadowskie plastiki i kiepska rama.

    Jak widzę słowo “jakość” w opisie tych produktów, to kulam się ze śmiechu, bo wiem że produkt dobry jakościowo nie pa prawa się tak poważnie popsuć mając do 25000 km, dopiero powyżej tej wartości trzeba coś robić.
    Tak więc do jakości to jeszcze daleko tym firmom i bynajmniej nie jest to wina kontroli, tylko zastosowanych materiałów – no ale wtedy to nie byłby skuter za 2,5 tyś do 4tyś, tylko od 4 do 10 tyś.

    Nie powiem – w takową jakość też wierzyłem swego czasu jako laik, po tym jak szukałem zastępstwa mojego wysłużonego simsona parę lat temu, ale na szczęście nie dałem się nabrać na reklamę, bo poczytałem specjalistyczne fora przed zakupem.

  2. Boże, przecież Kymco jest lepsze bo jest produkowane w Tajwanie, mają tam lepsze materiały to wiadomo że Kymco będzie lepsze. Zipp jest produkowany w Chinach więc jakość nie jest za dobra ale dobrze że robią te kontrole jakości bo bynajmniej da się usunąć w fabryce wadliwe skutery które po tym miały by trafić na polski rynek. Z Zippa najmniej awaryjne skutery to Quantum GT5/RS i Axis bo reszta ma tam jakieś grzeszki.

  3. Witajcie.
    Ja mam Zippa Vegę i powiem że kontrola jakości się słabo spisała.
    Na dzień dobry musiałem pouzupełniać nakrętki i to gdzie? na tylim amorku.
    Źle spasowane owiewki licznika , poprzekręcane gwinty i masa tego.
    Skuter fajny lecz po tuningu i własnym sprawdzeniu podzespołów.
    Czyli ok 1500 zł.
    Rama jest tak pospawana że można powiedzieć iż robiły to dzieci przyuczające się do zawodu.
    Nasmarkane poprzepalane dziadostwo.
    Uważam że powinni mi go wymienić na nowy bez wad lecz to juz po grzybach bo sam pousuwałem tyle że to już nie Zipp tyklo maszyna po programie odpicuję ci brykę.

  4. wezcie pod uwage ze znane firmy typu yamaha tez produkuja juz w chinach i kolega jest posiadaczem takiej yamahy z 2010 roku i po 3000 km poszedl wal czy cos jeszcze musze mowic??

  5. Gdy kupiłem ZIPPa myślałem, że to naprawdę poważna firma. Kupiłem nowy motor, którym od początku nie dało się jeździć. Silnik dławił się powyżej 60km/h. Poniżej trzeba było utrzymać ssanie. Dźwignia ssania prawie nie chciała się dać przesunąć. Dlatego to była ciągła męka a ten efekt był niezależny od nagrzania silnika. Punkt ASO Zipp w Brzegu Dolnym nie potrafił mi nic pomóc ani nie próbował. Potem okazało się, że chińczycy źle zrobili recylkulację spalin i dopiero gdy się zaślepi tą rurkę da się jeździć. Ale wtedy tracę homologację na coś tam. itd. Czujnik stopki przestał działać prawie od razu i mechanicy nie mieli pojęcia co się stało. Naprawdę okropne historie gdy trzeba motor pchać ze środka miasta do domu. Instrukcja, którą dostałem wogóle nie dotyczyła tego silnika – pisali o 0.7 litra oleju a do mojego wchodzi 3l… Nigdy więcej chińczyka…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button