Kawasaki Ninja 250R. Używany motocykl sportowy na A2 do 10 000 zł

Dwucylindrowa Ninja 250 nie przychodzi na myśl jako pierwsza, kiedy mówimy o motocyklu sportowym na A2. Okazuje się jednak, że to uniwersalna broń torowa wykorzystywana w seriach wyścigowych na całym świecie. 

Popularna także w Polsce Ninja 250R pojawiła się na rynku w 2008 roku, zastępując już mocno wysłużonego poprzednika. Co ciekawe, nowa Ninja posiadała niższą moc maksymalną i dużo bardziej miejski charakter. Odejście od sportowych motocykli małych pojemności lat ’90 na rzecz bardziej ułożonych, uniwersalnych jednośladów miało sens – Ninja 250R do dziś uważana jest za idealny motocykl dla początkujących, lubiana przez kobiety i niższych motocyklistów. Poszerzenie grupy odbiorców pozytywnie odbiło się także na sprzedaży. 

Nie możemy jednak zapominać, że to nadal motocykl sportowy. Bardziej niż mogłoby się wydawać… 

Kawasaki Ninja w wersji „mini”

Ninja 250R posiada dwucylindrowy, rzędowy silnik generujący 33 KM i pozwalający rozpędzić motocykl do ponad 160 km/h. Jednostka napędowa zbliżona jest do wcześniejszej znanej z modelu EX250, ale dzięki zastosowaniu wtrysku paliwa mocno złagodniała i spełnia normy emisji spalin. W głowicy znajdziemy dwa wałki rozrządu, a sam silnik kręci się do 14,000 obr. / min. 

Ninja 250R zadowoli się 4 L / 100 km, co sprzyja jeździe po mieście, ale także krótszym wypadom turystycznym. Zasięg to około 300 km, więc jak na tą klasę – jest naprawdę nieźle. Dodatkowo, Ninja 250R jest naprawdę wygodna. Zwłaszcza niższe osoby odnajdą się za sterami. Ugięcie kolan nie jest przesadne, a wyżej ustawione końcówki kierownicy sprawiają, że spokojnie można jeździć w wyprostowanej pozycji. 

250-ka niestety nie wygląda za bojowo. Dopiero następca, Ninja 300, może konkurować wizualnie z większymi motocyklami z rodziny. 250R z pojedynczą lampą jest raczej nuda. 

Mała Ninja w sporcie

Popularność Kawasaki na przeróżnych rynkach – od Stanów Zjednoczonych, przez Włochy po Wielką Brytanię (i Polskę), sprawiła, że motocyklem zaczęto się ścigać. Niskie koszty zakupu, nieposiadająca wad, odporna na torowe „upalanie” jednostka napędowa i stosunkowo łatwa do przerobienia baza. Wszystko to sprawiło, że Ninja nie tylko stała się popularna w szeroko pojętej klasie Stock 250, ale miała nawet dedykowane, markowe puchary.

W Polsce także Ninja 250R odnalazła się w sporcie. Na tym modelu startowano w klasie Moto3 Open, a od tego roku w Pucharze Polski pojawiła się dedykowana klasa Sport 250. 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Motocykle przygotowane do sportu oczywiście są mocno przebudowane, zwłaszcza jeśli mówimy o zawieszeniu i układzie hamulcowym. Z drugiej jednak strony jednostka napędowa często pozostaje seryjna, co ogranicza koszty eksploatacji. Co więcej, Ninja 250R – biorąc pod uwagę doświadczenie polskich mechaników udzielających się w sporcie – jest niedrogą bazą na motocykla „trackday’owy”. 

Koszty zakupu Kawasaki Ninja 250R

Ninja 250R nie posiada poważnych wad fabryczny, więc przy zakupie należy kierować się ogólnymi zasadami kupna motocykla używanego. Na amerykańskich forach można znaleźć właścicieli modelu, którzy mają nawinięte ponad 60 000 km bez większych problemów. Dobrze serwisowana i zadbana Ninja 250R nie powinna być problemem.

Ceny na polskich portalach aukcyjnych zaczynają się już od 6000 zł, ale warto poszukać sprzętu z możliwie najmniejszym przebiegiem  i możliwie najmłodszym. Pochodzące z polskiej dystrybucji, zarejestrowane modele to kwota rzędu 10 000 zł. Od 2012 roku na rynku pojawił się następca, model Ninja 300, a od zeszłego roku zupełnie nowa Ninja 400.

Ważne: Kawasaki posiadało przez krótki czas w ofercie model Ninja 250SL. To zupełnie inny, jednocylindrowy motocykl! Warto zwrócić na to uwagę przy przeglądaniu ofert. 

[trending]

 

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button