Kaski HJC – historia, modele, czy warto kupić? Wszystko co musisz wiedzieć 

Blisko 30 modeli w ofercie, limitowane edycje, szeroka gama kolorystyczna i kaski dla każdego motocyklisty – szosowe, offroadowe, open face. Różne skorupy, różne rozwiązania, różne ceny. Poznajemy kaski HJC.

Jeśli powiedziałbym, żebyście wymienili duże koreańskie firmy, które pierwsze przychodzą Wam do głowy? Hyundai, LG? A co jeśli, powiem, że wśród koreańskich potentatów jest HJC? HJC, czyli największy producent kasków motocyklowych na świecie. Sukces HJC jest o tyle niesamowity, że południowokoreański producent na rynku jest o wiele krócej niż konkurencja. Kaski Arai’a czy Bella chronią głowy motocyklistów o kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat dłużej. Ale to HJC dzierży palmę pierwszeństwa. 

Koreańska siedziba HJC. Swoje oddziały Koreańczycy posiadają w USA, Niemczech, Wietnamie i Francji.

Młody Wan Kee Hong na początku lat ’70 miał pomysł i chęć inwestowania. Dziś ta rodzinna firma produkuje grubo ponad milion kasków rocznie, jest jedynym w historii sponsorem tytularnym rundy MotoGP i posiada w swojej ofercie blisko 30 modeli. 

HJC RPHA

HJC posiada w swojej ofercie zatrzęsienie kasków, więc żeby zrozumieć ich podział musimy podzielić je funkcjonalnie. W takim razie w ofercie znajdziemy: kaski integralne (np. i70), kaski szczękowe (np. i90), kaski otwarte (i40) i kaski offroadowe (i50, FX-Cross). Ale obok czterech kategorii funkcyjnych znajduje się zupełnie osobna rodzina premium – RPHA. RPHA różni się rozwiązaniami, wyposażeniem i użytymi materiałami. Obecnie w ofercie RPGA znajdziemy dwa turystyczno-sportowe integrale z blendą i kask supersportowy RPHA 11. 

W tym roku mieliśmy okazję testować RPHA 70 podczas letnich wypadów na tor.

Lekkie skorupy RPHA konstruowane są w technologii P.I.M Plus. To miks materiałów takich jak włókna węglowe, aramidowe, szklane i wiele więcej. Dzięki temu uzyskuje się niższą masę i jeszcze wyższe bezpieczeństwo. Oczywiście RPHA posiadają bogate wyposażenie, zapięcie micrometryczne (RPHA 90), zapięcie DD (RPHA 11 i RPHA 70) czy wielopunktowe systemy blokowania szyby. Od tego roku kaski z rodziny RPHA dostępne są także w wersjach w pełni karbonowych.

HJC i70, następca kultowego IS

Moim pierwszym kaskiem szosowym był HJC IS-17, w którym bez krzy przesady zrobiłem 50-60k km. Wtedy było to najlepsze rozwiazanie. Stosunkowo niedrogi, dobrze wyposażony kask z blendą, który do tego miał ciekawe malowanie. Po 4 latach użytkowania wymiany wymagała… szyba. Kask do dziś leży na mojej półce.

IS-17 był pierwszym szosowym kaskiem nie tylko moim, ale także ogromnego grona motocyklistów. HJC zresztą specjalizuje się w uniwersalnych rozwiązaniach integralnych ze „średniej” półki cenowej. IS-17 potrzebował jednak następcy i w tym roku się go doczekał. Na rynek trafił zupełnie nowy model i70. 

Następca iS-17, czyli zupełnie nowy I70.

Skorupa z poliwęglanu w dwóch rozmiarach, o 10 mm szersza szyba Vision Plus, większa blenda przeciwsłoneczna, system szybkiego demontażu szyby, kanały na okulary, system bezpiecznego zdejmowania kasku i rozbudowany system wentylacji. Wszystko to w bardzo atrakcyjnych, nieprzesadzonych kolorach. I wszystko to za 1059 zł, a w wersji monokolor za 849 zł.

Być jak Iron Man

Czyli tak: HJC posiada wysoki wybór kasków, od popularnych kasków ze średniej półki takich jak i70 po topowe rozwiązania sportowe jak chociażby RPHA 11 Carbon. Ale to nie koniec ciekawostek… HJC oferuje kaski z różnych segmentów w unikalnych malowaniach. Dzięki pomysłowości Koreańczyków każdy może poczuć się jak Iron Man czy Spider-Man. Limitowane edycje nie tyczą się tylko wysokich modeli! Co powiedzie na jet’a w stylu Gwiezdnych Wojen? Warto pamiętać, że limitowane edycje są naprawdę limitowane i co roku pojawiają się nowi superbohaterowie w których można się wcielić. 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Kto chciałby poczuć się jak Kapitan Ameryka?

Kaski HJC: Gdzie kupić?

Jeśli szukacie producenta kasków z którym zwiążecie się na lata nie ma lepszego rozwiązania niż HJC. HJC oferuje najlepszy stosunek ceny do jakości, ciekawe rozwiązania i kaski z każdego segmentu. Ostatnie 12 lat w mojej motocyklowej szafie znajdował się przynajmniej jeden kask motocyklowy HJC i w przyszłości nie mam zamiaru tego zmieniać. 

Pełną ofertę kasków HJC znajdziecie w katalogu Dobre Sklepy Motocyklowe.

[trending]

 

Inne publikacje na ten temat:

3 opinii

  1. A gdzie pozostałe 28 modeli?
    Malowania Marvela czy Gwiezdnych Wojen są ładne, ale kask kosztuje prawie dwa razy więcej w przypadku podstawowych modeli.

  2. HJC jeszcze kilka lat temu, gdy firma była w 100% koreańska, było bardzo dobra alternatywą nawet dla najlepszych marek.
    Od 7-8 lat, gdy HJC po kawałku przejmują Chińczycy, firma ta jest zwykłym masowym producentem a jakość jest coraz gorszą.
    Nawet zapach się zmienił. Teraz nowy kask pachnie jak tanie chińskie tenisówki.
    Już wstyd taki kask założyć wśród ludzi znających temat.

    1. Tak rurkowcu, kask za 3200 zł wstyd założyć. Kolejna miękka faja, która nie ma pojęcia o czym pisze. W HJC nie ma nawet 5% chińskiego kapitału.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button