Najmniej stresogenny środek transportu? Motocykl! Obok znajdują się tylko rowery. Wnioski dość proste: jeździsz motocyklem, jesteś szczęśliwszy.
Antyradio dotarło do badania przeprowadzonego przez brytyjskiego ubezpieczyciela, firmę Lexham. Lexham zbadało 2000 dorosłych osób ws. środków transportu. Wynika z niego, że najmniej stresującym środkiem transportu są motocykle. Tylko 6% ankietowanych uznało motocykl jako pojazd generujący stres. Dlaczego motocykle są tak pozytywnie odbierane? Powodów jest kilka: możliwość omijania korków, wiatr we włosach (budowany przez lata wizerunek prezentujący motocykl jako klucz do wolności) i dźwięk silnika.
W bliskim sąsiedztwie inne jednoślady: rowery (8% ankietowanych uznało rowery za stresujące). Powody podobne: na rowerze można uniknąć korków, a do tego rower jest „bliżej przyrody” od innych pojazdów.
Najbardziej stresujące? Oczywiście samochody. 41% osób z badania uznało samochód osobowy jako najbardziej stresujący pojazd. Głównie z powodu marnowania czasu w korkach. 37% nie przepada za komunikacją publiczną, w tym przypadku z powodu tłoku i konieczności spędzania czasu z innymi ludźmi (taki świat).
Niestety, muszę Was zmartwić – badania przeprowadził ubezpieczyciel, który specjalizuje się w ubezpieczeniach dla motocykli, skuterów i rowerów. Na pocieszenie jednak: jeśli obiektywnie nie są najszczęśliwsi, to istnieje cień nadziei, że to dobrzy ludzie:
Ja po wypadzie moją indianą odczuwam potężną dawkę endorfin. Kiedyś coś takiego miałem też po bieganiu.