Jazda na światłach długich motocyklem a przepisy. Czy to faktycznie poprawia bezpieczeństwo?

Znów wracamy do tego tematu. Nie tylko za sprawą Waszych licznych komentarzy i dyskusji, ale także obserwacji polskich dróg podczas sezonu motocyklowego. Jazda na długich w świetle prawa jest zabroniona. Jednak trzeba zrozumieć dlaczego i pomyśleć o dużo lepszej perspektywie.

Zgodnie z przepisami jazda na światłach drogowych czyli długich w ciągu dnia jest niedozwolona. Można ich używać jedynie po zmierzchu na nieoświetlonych drogach i poza terenem zabudowanym. Zakaz ten ma na celu dbanie o komfort innych oraz bezpieczeństwo.

Chyba większość z Was jeździ również samochodem. Śmigaliście kiedyś podczas w nocy, w deszczu kiedy z naprzeciwka mijał Was ktoś kto ma źle ustawione światła, albo włączone długie? Albo czy kiedyś jechał za Wami samochód, który Was oślepiał w każdym lusterku? Pamiętacie swoją irytację?

To nie tylko wkurzające, ale także niebezpieczne, zwłaszcza po zmroku. Dlaczego? Poprzez akomodację ludzkiego oka – słowem – w momencie oślepiania źrenice się zwężają, to z kolei prowadzi do braku możliwości dostrzegania mniej oświetlonych elementów/uczestników ruchu. Łatwo wówczas przegapić pieszego na poboczu czy rowerzystę, a nawet inny pojazd.

Właśnie dlatego prawo tak restrykcyjnie podchodzi do kwestii ustawienia geometrii snopa świateł, a nawet homologacji samego klosza. Tak! Każda lampa jaka świeci na drogach publicznych musi mieć odpowiednią dokumentację i dopuszczenie do użytku.

Stąd też musicie wiedzieć, że oświetlanie sobie drogi jest prawnie unormowane ze względu na ogromny wpływ na bezpieczeństwo. Ma to przeciwdziałać oślepianiu, które ma jeszcze jeden bardzo negatywny skutek. To utrata zdolności oceny odległości i prędkości pojazdów. Jadąc motocyklem na długich de facto nie poprawiasz swojego bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie. Dodatkowo w razie wypadku czy kolizji sąd może orzec, że to Ty jesteś jego sprawcą – bo oślepiłeś innego uczestnika ruchu, wpływając na jego zdolność percepcji wzrokowej.

Zamiast oślepiać po prostu stań się bardziej widocznym. Jak? Kup sobie odblaskową, jaskrawą kamizelkę, która jest świetnie zauważalna i w dzień i w nocy, z każdej strony.

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

7 opinii

  1. Jazda na ‘długich’ powinna być karana i to surowo. I dotyczy to nie tylko jadących motocyklem ale samochodami też.
    Ale biorąc pod uwagę to, że policja skupia się u nas prędkości a innych wykroczeń nie widzi, to raczej marne szanse na zmuszenie tych niereformowalnych do jazdy na światłach mijania.

  2. Co do mijania, to jest problem, gdy jeździ się samemu, a potem załaduje bagaż i jeszcze plecaczek… nie ma siły, żeby nie podbijały do góry… 🙁

  3. Źle ustawione światła mijania także mocno oślepiają. A,że większość ma wywalone aby je prawidłowo ustawić…

  4. ale mówimy o motorze. tam regulacja jest dość trudna – najczęściej sie albo demontuje górę owiewek koło kierownicy albo pcha ręce na czuja od strony koła.

  5. To nieprawda, że na długich można tylko poza terenem zabudowanym. Radzę odświeżyć sobie wiedzę o przepisach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button