Zipp Toros El Lider 125 - problem z amortyzatorem

Cześć,

Dziś rano odkryłem w swoim Liderze pewną niepokojącą rzecz, dotyczącą tylnych amortyzatorów.
Lewy wygląda tak
amor lewy

amor lewy

Jest całkowicie w porządku.
Natomiast z prawym stało się coś takiego
amor prawy

amor prawy

Czyli odkręcona jest od reszty amorka jego górna część blokująca sprężynę będąca jednocześnie uchwytem, dzięki któremu całość trzyma się ramy :slight_smile:
Nie wygląda na to, żeby się to zerwało siłowo, gwint prezentuje się całkiem dobrze.

gwint

Pytanie więc mam do Was takie. Czy jest technicznie możliwe, żeby to się jakimś cudem odkręciło samo, czy raczej ktoś musiał mi zrobić psikusa?
Z góry dzięki :slight_smile:

sprawdź czy gwint od tego “koreczka” nie jest walnięty, poza tym, amortyzator jest wciśnięty więc na logike jest walnięty bo nie odbija, chyba, że one inaczej działają, w co wątpie.