Zipp QUANTUM 4t blokady

Witam!!!
Posiadam Zipp QUANTUM 4t prędkość wynosi około 55 km/h jak jadę sam, zdjąłem jedną blokadę (odciąłem różowy kabelek, z kablem skuter nie przekraczał 45 km/h.
I mam pytanie jakie są jeszcze blokady w QUANTUMIE chodzi mi tylko o ten model jak ktoś by mógł wypisać wszystkie blokady jakie posiada ten skuter bym był bardzo wdzięczny :) proszę wrzucić też zdjęcia blokad żebym wiedział dokładnie gdzie one są.

pewnie na wariatorze jeszcze jest

a ja mam inny problem. jesli ktos sie zna to jak zdjąć blokade z gaźnika w quantumie. wszedzie piszą że jakaś złota śrubka jest a w quantumie jest zupełnie inny gaźnik i nie ma złotej śrubki. Proszę o pomoc. daje zdj gaźnika http://w595.wrzuta.pl/obraz/3QtZhwRK3P1/dsc00885

Jeśli masz plastikowy dekielek to możesz lekko zetrzeć papierem ściernym tą rurkę od spodu. Do 3 mm. Metalowego dekielka nie widziałem od strony membrany.

monek100 mówisz że w twoim skuterze nie ma tzw złotej śrubki, jest tylko szukasz nie tam gdzie trzeba, i chodzi ci o dysze w gaźniku ( to jest ta złota śrubka), którą żeby znaleźć musisz rozkręcić cały gaźnik a nie tylko odkręcić osłonę od membrany. I żeby odblokować gaźnik radze kupić po prostu większą dysze i ją wymienić

Rzecz w tym że nie chcem rozwalic sobie skutera :D. a jesli mozecie to powiedzcie w ktorym miejscu jest ten kabelek różowy? mam quantuma z 2011r

znalazlem kabelek biegnacy od kopniaka i jest on niebiesko bialy czy to ten? on jest w takiej zielonej izolacji

U nie jest on w czarnej osłonie, ale dokładnie tak jak mówiesz biało-niebieski. Co do kopniaka się mylisz bo biegnie tylko od tamtej strony. Nie ma zadnego związku z kopniakiem, ale rozłączenie go daje efekty.

Największą blokadą twojego skutera jest cylinder, najlepiej opiszę ci moja historię. Potrzebowałem duzego skutera który bardzo mało pali i szybko jeździ bo paliwa sa drogie a do pracy mam 24km w jedna stronę a zakład pracy muszę odwiedzać srednio 3-4 razy na dobę i w dzien i w nocy więc chiałem miec pewny skuter który nie zdechnie mi o drugiej w nocy w połowie drogi do domu. Więc markowe używki odpadały bo po mojemu były zajechane do granic możliwości chciałem miec nowy skuter ale na nowy to stac mnie nie było, było tylko na chiński ale nowy, czytałem jak je na forach glebią ale pomyslałem ze co nie którym nie dał bym wideł bo też na pewno by zepsuł i narzekał więc kupiłem z wyprzedaży nówkę quantuma 4t za 2200zł. Przywieźli mi go do domu, siadam na nowa maszynę myślę no to jazda, ja mu gaz a tu nic czekam i czekam patrzę na licznik 30km/h, moze by się rozpedził wiecej ale mi sie czekanie znudziło :) wiec od razu wziąłem się za wariator, na tokarni skróciłem tuleję 1mm, i próba, efekt? jeszcze gorzej bo po modyfikacji wariatora nie daje rady ruszyć z miejsca , odłączenie kabelka od czujnika dzwonu nic nie daje silnik nawet na stopkach z kołem w górze kręci tylko 6000obr, na drugi dzień kupiłem odblokowany moduł i znowu próba mikrofonu :) efekt jest, skuter nawet rusza i na prostej jak nie wiał wiatr w twarz to 55km/h pojechał, z góry 70km/h i to wszystko , za to pod góry z zakupami to ledwo 35km/h lazł że krew mnie zalewała i myślałem że jak bym zszedł z niego to na piechotę szybciej bym szedł, miałem dość jego osiągów bo nie miał mocy a jedyną blokadą był anemiczny silnik, wniosek? tak sie jeździć nie da i silnik do przeróbki. Kupiłem na allegro cylinder 51mm i głowicę z dużymi zaworami, olałem gwarancję i zamontowałem zakupione części efekt? pioronujący , wywaliłem tylko zwężkę z filtra bo 50cmm nie chciał chodzić bez zwężki dławił się itp, 90ccm bez zwężki chodzi jak szwajcarski zegarek a wygląda to tak: od zera do 60km/h rozpedza sie 7sekund powyżej 60km/h tępo rozpędzania troszkę stopniowo spada ale ciągle rwie sie do jazdy, w górę taka naprawdę sporą i dość długą jedzie jakies 65km/h a teraz najlepsze 2 w nocy pomykam do domu za mną jedzie samochód po jakimś czasie okazuje się że to jedzie za mną policja i maja dla mnie nagranie z wideorejestratora wynik 95km/h w terenie zabudowanym i to jest jego max :) tak że jestem bardzo zadowolony z tego czterosówa przy maksymalnej prędkosci silnik wkręca się na ponad 9,5 tyś/obr/min, i to bardzo chetnie. Przejechałem nim w ponad dwa miesiące 5200km kompletnie bez żadnej obsługi tylko wymiana oleju silnik nigdy nie był docierany i średnie obroty na jakich jezdżę to 7000-8000 0brotów co daje 70-80km/h,od początku lata na oleju Castrol EDGE 5W40, spalanie troszkę wzrosło ale nie wiele jak 50ccm łykał jakieś 2,5L to 90ccm łyknie 2,7-2,8L na sto kilometrów, jedynna wada jest cienkie sprzegło start juz nie wygląda tak jak kiedyś i po tych 5tyś km jest do wymiany , pasek to samo ale z racji że nastały zimne dni przesiadłem sie do samochodu ale skoro wiosny przesiadam się z powrotem na dwa kółka i na razie mam do wymiany pasek i sprzęgło, najbardziej jestem ciekaw ile wychodzi wał korbowy, bo wał został seryjny

masz racje kolego madi sam sie o tym przekonalem troche gorzej z 4t

Quantum ma blokadę na gaźniku i napędzie. wystarczy wypiąć ten przewód co idzie od pokrywy napędu/kopniaka ( równoznaczne z różowym kabelkiem ) i zdjąć blokadę z gaźnika czyli pod czarnym dekielkiem wykręcić śrubkę (ale to zależy od tego która to seria skutera). Quantum jest ciężki więc nie spodziewaj się szaleństwa. 65km/h na dobrze dotartym silniku ( przebieg 1000-1500) to max przy jego masie. Najlepsze rozwiązanie dla tego skutera to nr.1 cylinder 80ccm

Gdzie idzie ten kabelek? Będzie też w astecu?

Odciąłem różowy kabel ale przy module, no i teraz jedzie jakieś 30km/h, nawet po skręceniu kabli ze sobą. Co mogłem zepsuć?

Tutaj macie poradnik jak odblokować Quantuma

http://www.skuterowo.com/forums/topic/toros-fresco-zipp-quantum-jak-odblokowac-za-darmo-bez-kupowania-czesci

ja odczepiłem ten różowy kabelek to mi jechał 78 czyli poprawił mi szybkość o jakieś 25 km/h