Zipp pro PROBLEM

Witam mam problem otóż posiadam zippa pro z zestawem 72ccm wszystko było w porządku do tej pory ale ostatnio jeździłem z kolegą i niestety w silniku coś zagrzechotało i zgasł próbowaliśmy go odpalić i czy z kopstartera czy z popychu było słuchać takie dziwne stukanie motocykl nie odpalił jak kolega mnie zaciągnął do domu następnego dnia koło stało w miejscu ale gdy parę razy nim bujnąłem normalnie szło go kopnąć kopkiem albo z popychu niestety ta sama sytuacja co wcześniej to dziwne stukanie i chciałbym się zapytać gdyż dostałem informację że mógł wał nie wytrzymać albo łożyska na wale chciałbym zasięgnąć jakiejś porady więc prosił bym o odpowiedź z góry dziękuję ;)

Dopóki nie rozbierzesz to się nie dowiesz. Trzeba zobaczyć co się zepsuło, kupić części i naprawić.

wykręciłem świecę niestety dostała a podejrzewam że ten grzechot w silniku to jej resztki robiące spustoszenie w cylindrze czy jest możliwe bo tłok się nadawał po czymś takim ?

zależy jak wygląda

Eeee, panie, to się jeszcze polepi... :-)

jutro rozbiorę silnik i zobaczę w jakim stanie są części. a jak mogło dojść do czegoś takiego? tym bardziej że na tym zestawie przejechałem dopiero ok 300km

założyłes 70cm, zrobiłes 300km (to tak z 1/3 dystansu na dotarcie) z pełnym obciazeniem (kolega) i sie dziwisz ze silnik dojechałeś?
Własna głupota + odrobina pecha plus może niewłaściwa regulacja gaznika na te 70cmi to jest efekt

zestaw nie ja składałem tylko założony w serwisie a docierany prawidłowo nie kręcony do końca a wcześniejszy cylinder 50ccm kręcony do końca na każdym biegu od samego początku i nie było z nim żadnych problemów jak widać to nie kwestia docierania gdyż tak naprawdę docieranie silnika jest zwykłą bujdą patrząc na to jak się dociera crossówki ;) z resztą ja pytałem się dlaczego mogło się tak stać a nie prosiłem o twój nic nie znaczący komentarz a ty jedynie straciłeś swój czas na wypisywanie bzdet

skoro wiesz lepiej to nie wiem po co pytasz. raz miałeś szczęście, drugi raz było normalnie. a żywotność cylindrów korosówek liczy się w godzinach a nie tysiącach kilometrów - stąd dociera się je na ostro bo nie ma czasu się nimi bujac tysiące kilometrów. Ale przecież to świetnie wiesz - skoro twierdzisz że przez 300km dotarłeś prawidłowo cylinder... wszystko było prawidłowo tylko się rozpadł. A docieranie to bujda. :D No co za pech.

Wombat napisał:

skoro twierdzisz że przez 300km dotarłeś prawidłowo cylinder...

wskaż mi gdzie w mojej wypowiedzi napisałem że przez 300 km dotarłem silnik?

skoro zacząłeś jezdzić z pełnym obciążeniem (2 osoby) to znaczy że dotarłeś. W każdej instrukcji jest napisane żeby pełne obciążenia stosowac dopiero po dotarciu lub pod koniec tego okresu.
Albo że nie masz o eksploatacji takiego silnika bladego pojęcia - czego akurat udowadniać nie musisz jeżeli wygłaszasz kwestie że docieranie to bzdura.
Do tego się zapewne dołożyło kilka innych rzeczy o których pisałem wcześniej - ale efekt jest znany.
Więc teraz masz co masz.
Ja stawiam na urwany zawór

zawory są w porządku a kolega jechał na cbr 125r więc pozdroo

z resztą ja waże 77kg a on 67kg więc to praktycznie żadne obciążenie tym bardziej że takimi motorowerami jeżdżą dużo więcej ważące osoby więc nawet jeśli on by siedział jako pasażer to obciążenie jest małe

czyli nie jechałeś z kolegą tylko jechałeś sam... jezu

on jechał obok po prostu jeździliśmy

z której strony obok jechał? a było słonecznie?

ja się pytam co mogło ulec uszkodzeniu że tłok uderzył w świecę

tak owszem jechał po prawej stronie nie bo było po 23 a wypowiedź zgłaszam bo nie jest związana z tematem a ty jesteś strasznie uciążliwy

jak widać użytkownicy tego portalu są strasznie dojrzali

bo dużo nowych użytkowników to stawonogi z którymi trudno się rozmawia. Mówią niby tym samym językiem tylko nie bardzo wiedzą co.
Na ogól też wiedzą lepiej.
Udzielają bezsensownych informacji i jeszcze wymagają zdolności wróżbiarskich. Wypisz wymaluj ty.
Stary - co to ma do rzeczy czy jechałeś z kolegą czy z 4 kolegami czy z siostrą brata skoro na swoim sprzęcie JECHAŁEŚ SAM.
Więc jechałeś SAM.
Pytanie jest czy jesteś na milion procent pewny prawidłowej regulacji. Czy wymieniając cylinder wymienili tylko cylinder czy zestaw razem z głowicą, czy dotarto zawory czy cała góra silnika została stara.
Czy od początku pałowałeś? Bo CBR jest szybsze niż zipp wiec jeżeli dotarta CBRka jechała 90-100 a ty ją usiłowałeś gonić chińskim silnikiem z 300km przebiegu - to też robi. Nawet chyba głównie to.
Skoro zawory są OK to znaczy że już rozłożyłeś czy jeszcze nie tylko znowu coś wiesz lepiej bo tak ci się wydaje.. itd ani słowem o tym nie bąknąłeś. A my ci mamy na forum przeprowadzić reverse engeenering zdalnie i wymyślić ci przyczyne twojej usterki - nawet nie napisałęś jednoznacznie JAKIEJ. Na razie wiemy że puka w silniku. To pewnik. I że zawory OK (tego już nie jesteśmy pewni).
.
Dzięki że zgłosiłeś posta. Jeszcze możesz poskarżyć się mamie. Bedzie to miało podobną skuteczność.