Zipp Pro 50,lub coś innego
- This topic has 41 odpowiedzi, 12 głosów, and was last updated 11 years, 3 months temu by
Misiu.
- AutorWpisy
- 30 maja 2012 dnia 16:28 #61869
Witajcie,
Mam zamiar kupic sobie motorower.
Zakup dokonam do 5 tysięcy.
I pytam was czy Zipp Pro 50 jest warty swojej ceny,czy też jest jakiś lepszy model ?
Bardzo proszę o opinie 🙂30 maja 2012 dnia 16:45 #61872mając 5000 zł i chcąc kupić motorower kupiłbym używaną Aprilię RS 50, np taką http://allegro.pl/super-aprilia-rs-70-50-i2352846585.html. Jakość tysiąc razy lepsza od Zippa a pojedzie nie 60 a 90 km/h.
30 maja 2012 dnia 16:49 #61873RS osobiście bym zostawił (duże ryzyko kupna powypadkowego lub zajeżdżonego egzemplarza), a poszukałbym świeżego Derbi Senda lub Aprilii RX/SX w wersji supermoto. Rzadziej służą do wyżywania się, częściej zaś do normalnej jazdy, są łatwiejsze w prowadzeniu, a nie słabsze (bo mają te same silniki, co Aprilia RS czy Derbi GPR).
30 maja 2012 dnia 16:49 #6187590 km/h ?
A możesz napisac coś więcej o tym motorowerze ?30 maja 2012 dnia 17:28 #61881Majker wszystko zależy od egzemplarza, kto powiedział że na takim SM nie można się wyżywać?
30 maja 2012 dnia 17:29 #61883no właśnie… nawet chiński skuterk 4t da się katować.
30 maja 2012 dnia 17:33 #61887Napisze mi ktoś coś więcej o Derbi ?
30 maja 2012 dnia 17:48 #61891motorower z silnikiem Minarelli AM6.
30 maja 2012 dnia 18:20 #61895Ja ci polecę Junaka 901 lub jeżeli zależy ci na sportowym wyglądzie to weź wersje sport (te same podzespoły, różnica jest w wyglądzie). Jeżeli dobrze ją dotrzesz to pojedziesz spokojnie 90km/h, ale tylko w wersji z 2011 roku. Ja osobiście posiadam wersje standard i naprawdę jestem zadowolony. Szczerze powiem, że motorower ten bardzo podoba się dziewczyna 😀 A jego brzmienie jest chyba nawet lepszy niż zipp’a
30 maja 2012 dnia 18:22 #61896arek7991 napisał:
Jeżeli dobrze ją dotrzesz to pojedziesz spokojnie 90km/h, ale tylko w wersji z 2011 roku.
Chyba z przepaści 😀
30 maja 2012 dnia 18:37 #61900Z przepaści chińskie 90 czyli realne 70-75 w co i tak nie chce mi się wierzyć.
30 maja 2012 dnia 19:50 #619041. Junak nie jest chiński
2. Jak dbasz tak masz
3. Wersja z 2012r. ma 6kM
4. Motor waży 125 kg + ja 70 kg + kolega, z którym najczęściej jeżdże 93kg = 188 kg = 75 km/
5. Ja jadąc samemu rozbujałem go do 90km/h
6. nie każdy (tak jak prawdopodobnie wy)katuje swoje maszyny, a jeżeli dbasz to naprawde dużo da się wycisnąć z Junaka30 maja 2012 dnia 19:56 #619071. jest chiński i pogódź się z tym. Importuje go z Chin polska firma Almot.
2. to prawda.
3. 6KM -3 KM. To, że ktoś w internecie napisał że ma 6KM to od razu nie znaczy, że tak jest na prawdę. Poza tym – wersja z 2012 roku. A wersja z 2011 niby wg. Ciebie ma mniej tak ? A wiesz że silniki w obydwu wersjach są identyczne ? Może w tej z 2012 jest inny zegar i o więcej przekłamuje.
4. 75 km/h – 10 = 65, to jeszcze jest możliwe.
5. 90 licznikowego, realnie może miałeś te 70.
6. tak, my katujemy, jeździmy na jednym kole, palimy gumę przed tesco i robimy tuning 🙂30 maja 2012 dnia 20:00 #61910MichalWujak napisał:
Majker wszystko zależy od egzemplarza, kto powiedział że na takim SM nie można się wyżywać?
Nikt, ale widzę, że “ścigacze” przyciągają więcej takich domorosłych motocyklistów.
30 maja 2012 dnia 20:25 #61918madi napisał:
1. jest chiński i pogódź się z tym. Importuje go z Chin polska firma Almot.
2. to prawda.
3. 6KM -3 KM. To, że ktoś w internecie napisał że ma 6KM to od razu nie znaczy, że tak jest na prawdę. Poza tym – wersja z 2012 roku. A wersja z 2011 niby wg. Ciebie ma mniej tak ? A wiesz że silniki w obydwu wersjach są identyczne ? Może w tej z 2012 jest inny zegar i o więcej przekłamuje.
4. 75 km/h – 10 = 65, to jeszcze jest możliwe.
5. 90 licznikowego, realnie może miałeś te 70.
6. tak, my katujemy, jeździmy na jednym kole, palimy gumę przed tesco i robimy tuning 🙂1.nie jest chiński. poczytaj o tym ze sprawdzonych źródeł a nie na forach.
2.tu sie zgodze
3.wersja 2011 = 6km =72ccm wersja 2012 = 3kM = 48ccm albo 49cmm
4.to jest możliwe w 100 %. sam sprawdzałem
5.akurat licznok działa dobrze
6.zaprzeproszeniem gowno mnie obchodzi co robicie.a tak wogóle jechałeś nim kiedyś, albo czy w ogóle kiedykolwiek go widziałeś ?
30 maja 2012 dnia 20:32 #619221. nie muszę. Stare Junaki z fabryki SFM były polskie. Obecne są chińskie, możesz zaprzeczać ale tego nie zmienisz. Nawet w google wszedłem i proszę, jeden z wielu linków: http://motorowery.net/junak-901-50
3. no wiesz, my tu rozmawiamy o normalnych 50-tkach, jak masz 72 ccm to inna rozmowa, na 70 ccm może pójść te 80 km/h
4. j.w
5. nigdzie nie działa dobrze licznik, nawet w najdroższych samochodach 😉miałem do czynienia, oglądałem go w scooterlandzie.
30 maja 2012 dnia 20:52 #61926Bliźniaczy Barton Sprint MY 2011 miał fabrycznie cylinder 72ccm, a homologację na 49ccm, więc możliwe, że Almot robił podobnie w Junakach.
Do arek7991 Junak to tylko polska marka, ale sprzety są chińskie.
30 maja 2012 dnia 20:53 #61927Każdy licznik przekłamuje nawet taki w Mercedesie za pół miliona przekłamuje w granicy 5-10km w górę. Najbardziej wiarygodnym licznikiem jest GPS lub suszarka drogówki ale nie zachęcam do testowania v-maxu na tej drugiej. Junak jest chiński tak jak Zipp, Romet, Barton i wiele innych. Sam jestem ciekaw co to są według Ciebie “sprawdzone informacje a nie z for internetowych ” ?
30 maja 2012 dnia 20:54 #61928Anonim
Nieaktywny- 4
- 927Postów:
“1.nie jest chiński. poczytaj o tym ze sprawdzonych źródeł a nie na forach”
A jakie są te sprawdzone??? Motorower wcześniej nazywał sie w Almocie Ferro 901. Ciekawe co masz wpisane jako model w homologacji.30 maja 2012 dnia 21:02 #61930Panowie, Junak to polska marka. Niektóre modele projektowane są przez polskich inżynierów (większe pojemności), ale produkowane w chinach. Podobnie jest z Zippem, wybrane modele projektują w kraju, a produkcja z wiadomych przyczyn odbywa się w PRC 😉
30 maja 2012 dnia 21:26 #61935Anonim
Nieaktywny- 4
- 927Postów:
Marka tak, co do modeli to część na pewno biora “żywcem” i tylko przebrandowują.
Flagowe przykłady
http://www.junak.com.pl/motocykle/podglad/m16/
i
http://www.beijingriders.com/Regal_Raptor_Daytona_350cc/p600238_3230223.aspxalbo
http://www.junak.com.pl/motocykle/podglad/jetmax-250/
i
http://www.bikesales.com.au/bnbis/details/cf-moto-jetmax-250-2011-11635595Tych na pewno nie projektowali. Co do 901-nki to też ja już gdzieś widziałem , jak znajdę to wrzucę.
I nie mam tu nic do chińskiego sprzętu, ale w większości modele Zippa, Keewaya, Torosa, Bartona Rometa to te same chińskie modele “przebrandowane” i co najwyżej skręcone w Polsce (z ewentualnymi zmianami stylistycznymi)31 maja 2012 dnia 12:53 #61950Chciałbym coś sprostować
1. Od 2012 roku produkcja Junaka przeniosła się z Korei (chyba)do Polski
2. Junak 2011 ma motor 72ccm i jest homologowany 48ccm, od 2012 r to się zmieniło
3. W dowodzie nie mam napisane Ferro tylko Junak. to są dwa różne pojazdy pod względem jakościowym
4. Dla mnie sprawdzonymi źródłami są strony internetowe producentów. Ludzie w internecie piszą różne głupie rzeczy, nie mając o nich żadnego pojęcia. Przykładem jest ta rozmowaPozdrawiam
31 maja 2012 dnia 16:15 #61986Anonim
Nieaktywny- 4
- 927Postów:
arek7991 napisał:
Chciałbym coś sprostować
1. Od 2012 roku produkcja Junaka przeniosła się z Korei (chyba)do Polski
2. Junak 2011 ma motor 72ccm i jest homologowany 48ccm, od 2012 r to się zmieniło
3. W dowodzie nie mam napisane Ferro tylko Junak. to są dwa różne pojazdy pod względem jakościowym
4. Dla mnie sprawdzonymi źródłami są strony internetowe producentów. Ludzie w internecie piszą różne głupie rzeczy, nie mając o nich żadnego pojęcia. Przykładem jest ta rozmowa
PozdrawiamAd1 Koreański to był tylko “Junak Millenium” (w Polsce dystrybuowany m.in. w salonach Hyundai) i to zupełnie inna historia, totalnie nie związana z obecną marką. Obawiam się że w Polsce to skutery tylko się skręca a nie produkuje.
Ad3 Niestety jest to dokładnie ten sam pojazd, różni sie tylko naklejką z nazwą i pochodzi z tej samej “fabryki” czyli Almot-u
Ad4 Czyli – sorki za szczerość – wierzysz w dowolni “kit” powstały w celu zwiększenia sprzedaży. Przy takim podejściu sklep “Mango” posiada same rewelacyjne produkty.Tak przy okazji mam troche pojęcie i przynajmniej staram sie nie “pisać głupot”. Nie przemawiają do Ciebie pewne fakty – OK. Podoba Ci się -OK. Ale daj przyszłym nabywcom możliwość poznania 2 opinii i samodzielnego wyboru.
Ale przy okazji widzisz jakiś sens w pisaniu “nieprawdy” przez np ten sklep
http://www.asomot.pl/?show=products&type=1&group=39
Celowo sobie obniża sprzedaż, czy uczciwie podaje fakty???
31 maja 2012 dnia 16:37 #61987arek7991 napisał:
Chciałbym coś sprostować
2. Junak 2011 ma motor 72ccm i jest homologowany 48ccm, od 2012 r to się zmieniło
3. W dowodzie nie mam napisane Ferro tylko Junak. to są dwa różne pojazdy pod względem jakościowym
4. Dla mnie sprawdzonymi źródłami są strony internetowe producentów. Ludzie w internecie piszą różne głupie rzeczy, nie mając o nich żadnego pojęcia. Przykładem jest ta rozmowa
PozdrawiamAd2. To prawda. A wiesz jaki to silnik? 139FMB produkowany w fabryce Chongqing Zongshen Engine Manufactury Co., Ltd. w ChRL, ten silnik jest montowany w większości motorowerów.
Ad3. ja w dowodzie rejestracyjnym mam wpisane Yamasaki (nazwa handlowa Barton Fighter), może źle wpisałeś we wniosku w urzędzie, a urzędnik nie zauważył błędu. Sprawdź co masz wpisane w wyciągu z homologacji.
Ad4. Firmy urzywają często enigmatycznych zwrotów typu “Nasz zagraniczny dostawca podzespołów” a chodzi o jakąś chińska fabrykę.31 maja 2012 dnia 17:44 #62000Bierz Zippa pro 50 tylko z roku 2012. Co do junaków 50-tek to nie wiem czy to stało ogólnie przy junaku. Też chciałem kupić junaka, ale na żywo wygląda to mizernie, brzydki wygląd cieńkie koła. Używanych motorów bał bym się kupować.
31 maja 2012 dnia 19:29 #62017Za 5 tyś to ja bym brał Yamahę TZR lub Rieju RS2, Derbi GPR itp. Nie brałbym nic z tych chińskich bo ci się rozleci po kilku latach. Popytaj się właścicieli chinoli po ile jeżdżą swoimi skuterami. 2.3 lata ? A czemu tylko tyle ? Bo potem kończy się gwarancja i zaczyna się sypać. Sprzedają skuter i biorą kolejny. 5tyś na chińskim to jak 15 tyś na markowym. Aż tak się zużywają silniki. Dlaczego takie markowe motorowery czy skutery 10 letnie po tylu latach jeżdżą ? Chinol by ci nie wytrzymał tyle. Taką TZR pojeździsz np. 4 lata i weźmiesz za nią konkretne pieniądze a chinol to nie wytrwa do tylu 😀 Nie patrz na komentarze typu “przejechałem swoim chinolem 5 tyś w ciągu roku i dalej jeździ” niech on przejeździ tyle w ciągu wielu lat to wtedy można powiedzieć że taki skuter czy motor jest dobry.
31 maja 2012 dnia 21:23 #62037Anonim
Nieaktywny- 4
- 927Postów:
“Nie brałbym nic z tych chińskich bo ci się rozleci po kilku latach”
To jest już “wytarty” stereotyp używany przy braku konkretnych argumentów.
Nie jest prawdą, że “chińczyki” są złe i rozlecą się po 2-3 latach.
“Mercedesy” to nie są, ale to nie oznacza, że ulegają samorozkładowi.
Znam kilka jeżdżących maszyn po naście tysięcy km i nie uległy “samodestrukcji”. To że są kapryśne i delikatne to już inna bajka.
Dużą winę za opinię o chińskich motorowerach ponoszą sami użytkownicy np przerabiając sprzęt z motorowerów na…. motocykle, a potem manetka opór, 9000 obrotów i tną ile się udało wycisnąć.
Niech ktoś weźmie markowy sprzęt i pojeździ ze wskazówką na czerwonym polu…. też długo nie wytrzyma.31 maja 2012 dnia 21:33 #62040Ludzie, przestańcie się wreszcie łudzić. Jakości tym swoim sprzętom nie dodacie, jak będziecie próbować wbić do głowy wszystkim sceptycznym, że nie są aż takie złe, jak niedobrzy domorośli tunerzy je wymarkowali. Ja osobiście negatywnego zdania o chińczykach nie zmienię nigdy, chyba, że staną się tak dobre jak Piaggio czy Yamaha. Za mocno się tym interesuję, żeby nie widzieć różnicy.
31 maja 2012 dnia 21:50 #62047Anonim
Nieaktywny- 4
- 927Postów:
Nikt chyba się nie łudzi, ale nie porównuje się gruszek z jabłkami. Każdy sprzęt ma swoje wady i zalety, ale nie jest z gruntu zły.
To trochę takie gadanie jak wyższość np BMW nad Hyundaiem, przecież to dwa inne światy, co nie oznacza że ten drugi to z gruntu złom.Sam obecnie jeżdżę Downtown’em o ile wiem to zgodnie z aktualnym stanem mapy świata to też “chińczyk”, a jakoś nic mu nie muszę do jakości dodawać.
I tak z ciekawostek, mój stary skuter Romet RXL w czasie sławnej powodzi w Piasecznie w 2010r, spędził 16h całkowicie pod wodą. Po spuszczeniu oleju okazało się że w silniku znalazła się dosłownie łyżka wody (tu stawiam na szczelność przepustnicy w gaźniku, bo filtr powietrza i gażnik był kompletnie zalany wodą). Po osuszeniu i wyczyszczeniu instalacji elektrycznej, filtra powietrzą i profilaktycznej wymianie zardzewiałych elementów napedu (sprzęgło, bendiks i wariator) skuter odpalił i do dzisiaj jeździ u mojego siostrzeńca.
1 czerwca 2012 dnia 06:01 #62060Raven napisał:
Nikt chyba się nie łudzi, ale nie porównuje się gruszek z jabłkami. Każdy sprzęt ma swoje wady i zalety, ale nie jest z gruntu zły.
To trochę takie gadanie jak wyższość np BMW nad Hyundaiem, przecież to dwa inne światy, co nie oznacza że ten drugi to z gruntu złom.
Sam obecnie jeżdżę Downtown’em o ile wiem to zgodnie z aktualnym stanem mapy świata to też “chińczyk”, a jakoś nic mu nie muszę do jakości dodawać.
I tak z ciekawostek, mój stary skuter Romet RXL w czasie sławnej powodzi w Piasecznie w 2010r, spędził 16h całkowicie pod wodą. Po spuszczeniu oleju okazało się że w silniku znalazła się dosłownie łyżka wody (tu stawiam na szczelność przepustnicy w gaźniku, bo filtr powietrza i gażnik był kompletnie zalany wodą). Po osuszeniu i wyczyszczeniu instalacji elektrycznej, filtra powietrzą i profilaktycznej wymianie zardzewiałych elementów napedu (sprzęgło, bendiks i wariator) skuter odpalił i do dzisiaj jeździ u mojego siostrzeńca.Racja.. 😉
- AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.