[ZIPP MANIC 50] problem z rozrusznikiem

Witam! mój problem jest opisany tutaj , nie wklejam link i licze na odpowiedzi! http://zipp-forum.pl/viewtopic.php?t=12658

sprawa wygląda prosto , a więc ,- jak nie uszkodziłeś szczotek i komutatora na wirniku to przed włożeniem wirnika na swoje miejsce musisz osadzić szczotki w ich miejsce i wcisnąć je - blokując np. pencetą by sprężynki ich nie wypchnęły , dalej wkładasz wirnik do momentu aż szczotki bynajmniej troszkę będą na wysokości komutatora - to nie pozwoli im na wyskoczenie ze swojego miejsca a zarazem ułożą się na komutatorze ,zwalniając szczotki dalej nakładasz obudowę - tą z magnesami - ( tylko dalej trzymaj wirnik w palcach by nie wyskoczył ze szczotek , jak przejdzie Ci zębatka przez obudowę to złap ją i trzymając dalej złóż - tylko pilnuj by magnes nie pociągnął wirnika bo wyskoczy ze szczotek. Pamiętaj nic na siłę - to musi lekko wchodzić. Tak ja to robiłem i chodzi jak lala. Powodzenia.

jeszcze raz , - patrząc na Twój link , zdjęcia i opis to mam wrażenie że uszkodziłeś szczotki wpychając na chama wirnik ,- jeżeli tak jest to zainwestuj w nowy rozrusznik bo z wymianą szczotek sobie nie poradzisz ,- koszt ok. 20/40 zł.

dzięki za odp ale jeszcze jedno pytanie - jak blokuje te szczotki i jak włoże wirnik to juz wtedy on powinien kręcić?

jeżeli zrobisz tak jak opisałem a nic nie uszkodziłeś to powinien działać , pamiętaj jeszcze o jednym , mianowicie plusowy kabel który idzie do rozrusznika jak i masa - czyli połączenie rozrusznika z silnikiem powinny mieć czysty i bezkolizyjny styk by dobrze przewodził prąd do rozrusznika ,- nie kiedy przy złej masie też nie zakręci tylko będzie cykał.

no nie wiem chyba jednak uszkodziłem te szczotki bo wirnik siedzi ładnie w tej zebatce i ladnie sie obrac no ale niestety dalej tylko to cykanie :(

rozbierz jeszcze raz i sprawdź , a nie chyba , jednak ,-
szczotki mają dotykać komutatora - to są te miedziane paski na wirniku z ciemnym wytarciem ( tam jest ich miejsce przy złożeniu )
Sprawdź co sknociłeś i opisz to lub jakąś fotkę strzel może zaradzimy jeszcze temu bo szczotki można wymienić

Dobra to dodaj temat do zakładek czy coś ja jutro nakręce filmik jak to robie bo dzis juz mi sie nie chce isc

Witam! filmik wrzuciłem na wrzute ale trwa konwersja i dopiero za kilka godzin ędzie dostępny, wstawie go jak tylko bede mogl
a tak serio to kiedyś go rozkręciłem i wytarłem tą namagnesowaną obudowę. włożyłem PIERW wirnik do tej obudowy a kostek nawet nie włożyłem na ich miejsce... tylko zwinąłem tak zeby móc go przykręcić....... idiota

opanowałeś to ?