Zipp Manic 50 - pomocy.

Witam.
Ostatnimi czasy w moim manic'u pojawił sie spory problem. Mianowicie zaczęło się od tego iż strasznie słabo palił z rozrusznika. Po jakichś 2 dniach okazało się że nie chce palić nawet z rozrusznika i ledwo odpalał z kopniaka. Po niecałym tygodniu przestał odpalać i z kopniaka. Pali ledwo ledwo na pych. Jeśli rozgrzeję silnik to po zgaszeniu zapala normalnie nawet z rozruchu. Natomiast jeśli postoi dłużej niż 30min sytuacja się powtarza i muszę pchać. Dodam tylko iż tuż po odpaleniu na zimnym silniku na niskich obrotach motor się dusi i przerywa strasznie. Na wysokich tego nie ma. Następny problem to to że strasznie mi palił bezpieczniki. Okazało się że to chyba klakson robił zwarcie gdyż musiał się zamoczyć. Zdjąłem go i już co prawda zwarcia nie ma ale elektryka nadal trochę wariuje... Mianowicie obrotomierz po przekręceniu kluczyka idzie do góry i stoi... Gdy odpalę powraca do normy i wskazuje jak należy... Co mam zrobić aby pozbyć się tych problemów? Przeczyścić gaźnik? Filtr odpada gdyż już czyściłem i to nie pomogło... A co z elektryką? Pomocy..

Gaźnik przeczyszczony, wyregulowany perfect świeca kolor kawa z mlekiem i chuj nie działa dalej...

skoro masz problemy z elektryka to zacznij od tego ,zasada jest jedna odłacz jedno sprawdz , jesli nie to idz dalej a w koncu znajdziesz.a tak poważnie musisz zaprzyjaznic sie z miernikiem i szukac przyczyny.Zwarcie, uszkodzenie itp co zwiazane z elektryka .Jesli nie masz pojecia o tym to oddaj do mechanika .albo ucz sie na błedach i szukaj byc moze trafisz odrazu badz bedziesz szukał dłuzej a znajdziesz na odległosc to ciezko znależc co kolwiek i doradzic .Jesli zegar samowolnie porusza sie zacznij od niego i i zwiazek przewodów idacych od niego

Ok, problem z zegarem rozwiązany. Przed chwilą przestał w ogóle odpalać grr! Gdy próbuję go odpalić to psiuka benzyną z gaźnika z wszelkich możliwych stron :( Najbardziej pod kroćcem... Nie wiem już o co chodzi...

Nie wiem o co chodzi ci z tym psiukiem pod kroccem.Miedzy króccem a głowica ????Jesli tak to sa 2 wyjscia albo słabo dokrecony krociec albo walnieta uszczelka .Nic innego .Jesli wycieka spod gaznika uszczelka lub luzno skrecone.Rozkrec króciec i zobacz stan uszczelki ,zdejmij gaznik zobacz czy gdzies wycieka paliwo.moze pływak sie nie domyka lub jest zawieszony .szukaj tych przyczyn

Serwis woj dolnosląskie

Chodzi o to że leci jakimś cudem przez uszczelkę która jest między gaźnikiem a króćcem... I teraz doszło do tego to że gaźnik tjb w ogóle nie puszcza paliwa? Świeca jest całkiem sucha, zero śladów paliwa nawet po długich próbach odpalania na ssaniu..

musisz rozkrecici to co wyzej napisałem i zobczyc z fusów nie wywróżę .No jesli masz nie szczelnosc pod króccem to niby jak paliwo ma docierac do cylindra .mozesz tez miec cos w gazniku ze nie podaje paliwa.uszczelnij badz dokrec króciec i sprawdz gaznik (rozkrec) i zobacz co sie dzieje

Uszczelki wszystkie całe, gaźnik przykręcony bardzo mocno, praktycznie wszystko ok... Może to wina zaworu ssącego?

to by ci ciekło przy baku a cieknie ?????? z tego co piszesz to nie .Juz nie rozumiem o co ci chodzi pizesz ze cieknie pózniej ze juz nie cieknie .To jak w koncu jest .....


Nigdzie nie napisałem że nie cieknie - problem nadal występuje... Cieknie z uszczelki między króćcem a gażnikiem mimo to iż ją przed chwilą wymieniałem

Moto jak nie działał tak nie działa nadal :/

zobacz dokładnie króciec czy gdzieś nie pękł.

króciec cały, wszystko ok. Wczoraj były ustawiane zawory, lecz to również nie pomogło... Manic nadal nie odpala :(