Zgasiłem go i nie odpala

Przyjechałem z trasy około 12 km. Fakt - ciąłem go - jechał 55km/h - 60km/h. Zgasiłem, odpaliłem, zgasiłem. I teraz problem polega na tym, że silnik ostygł i za diabły nie chce zapalić. Jechałem nim z 2 godziny temu. Kręcę rozrusznikiem, kopkiem - Nawet nie słychać, że zaczyna gadać. Po prostu nie chce odpalić.
Powietrze jest, paliwo raczej też.

zobacz czy masz iskrę na świecy jak nie ma iskry to modu albo cewka do wymiany ja też tak miałem że przejechałem 30 km i zgasiłem skutera i nie chciał potem odpalić.

może to głupie co teraz na piszę, bo skoro mam 1100 postów to się na pewno na wszystkim znam. Otóż nigdy nie sprawdzałem "czy jest iskra", i dlatego może mi ktoś napisać jak się sprawdza iskrę?

Ilość nie równa się jakość :-). Iskrę sprawdza się trzymając świecę w fajce i dotykając nią do metalu. Oczywiście nie dotykaj świecy, tylko trzymaj za gumową fajkę.

świeca w fajce, którą przyłożyłem do ramy, kopnąłem z 10 razy i brak iskry. Nic nie przeskakuje między tymi końcówkami w świecy. Co teraz?

zmierz przerwe miedzy elektrodami albo sprawdz na innej swiecy, jak masz cewkomodul z rozbitego torosa to tez mozesz sprawdzic na nim. Cos z nimi moglobyc nie tak, choc przy takim przebiegu to dziwne.

Rozumiem, że do ramy przykladales elektrode badz gwint tej swiecy?

izdebski12 napisał:

Przyjechałem z trasy około 12 km. Fakt - ciąłem go - jechał 55km/h - 60km/h. Zgasiłem, odpaliłem, zgasiłem. I teraz problem polega na tym, że silnik ostygł i za diabły nie chce zapalić. Jechałem nim z 2 godziny temu. Kręcę rozrusznikiem, kopkiem - Nawet nie słychać, że zaczyna gadać. Po prostu nie chce odpalić.
Powietrze jest, paliwo raczej też.

powiadasz ze 55-60 to max predkość.
Kiedyś tyle się chwaliłeś i różnoczeście kłóciłeś się z innymi że twój chinol idzie bez żadnego tuningu 80km/h - WYSZŁO SZYDŁO Z WORKA ?!
Irytujecie mnie ludzie..

Właśnie dlatego żadko wpadam na to forum a jeszcze rzadziej się wypowiadam, bo nie mam nerwów do takich znawców jak wymieniłem wyżej sytuacje, lub co gość ma 1000 postów i nie umie iskry sprawdzić. Gdzie nabiłeś te posty ? Czyżbyś pomagał innym sam nie wiedząc o co chodzi w mechanice lub elektromechanice, czy też opowiadał kawały zamiast pomagać ?

Co do problemu to: Masz moduł odblokowany za 10-20zł ? Oto przyczyna- nowy moduł załóż lub oryginalny jeśli posiadasz

Przykładałem elektrodę. Zaraz sprawdzę na innym cewkomodule. A świeca po odkręceniu mokra.
Co do twojego pytania AraS to jechałem pod wiatr i ze zmienną prędkością tak aby nie zatrzeć silnika. Dawałem mu na full manetke ten się rozbujał do 60 i mu odpuszczałem do połowy.
Co do problemu to domyślam się, że skoro dojechałem do domu, zgasiłem, odpaliłem na ciepłym silniku i wszystko chodziło i dopiero jak ostygło przestało to problemy związane z samym silnikiem można wykreślić (zatarty cylinder, pierścienie, zawory itp.) ?

Ostatnio pisał, że chodzi mu jak niejedna honda :-)

izdebski12 napisał:

Przykładałem elektrodę. Zaraz sprawdzę na innym cewkomodule. A świeca po odkręceniu mokra.
Co do twojego pytania AraS to jechałem pod wiatr i ze zmienną prędkością tak aby nie zatrzeć silnika. Dawałem mu na full manetke ten się rozbujał do 60 i mu odpuszczałem do połowy.
Co do problemu to domyślam się, że skoro dojechałem do domu, zgasiłem, odpaliłem na ciepłym silniku i wszystko chodziło i dopiero jak ostygło przestało to problemy związane z samym silnikiem można wykreślić (zatarty cylinder, pierścienie, zawory itp.) ?

Zatarty cylinder, pęknięty pierścien sprawdzasz najprościej patrząc czy jest takiś opór "kopiąc" RĘKA kopkę, jeśli robi opór to cylinder w 85% sprawny. Zawory natomiast sprawdzasz najprościej kręcąc magnetem lub wolno naciskając kopke i co jakiś czas powinien wypuścić powietrze(usłyszysz taki PSSSSS.. )

lucek71 napisał:

Ostatnio pisał, że chodzi mu jak niejedna honda :-)

Właśnie o tym mówię, wkurwiają mnie tacy ludzie

stawia opór, palec wypycha z miejsca na świece, pod innym cewko modułem raz zobaczyłem bardzo słabą iskrę lecz później już nie było.

Czyli świeca do wymiany?

Palec to Ci wypchnie nawet jak masz zbyt słabą kompresję. Sprawdź na innej świecy, a kompresję zmierz na manometrze.

Możliwe - kup jakąś lepszą np. irydową i będziesz miał spokój na dłużej. Może też padł opornik w fajce i nie daje prądu na świecę. Ja w zeszłym roku kupiłem kabel, fajkę i świecę irydową - wszystko NGK i mam święty spokój z awariami elektryki.

Przeczytaj mój post wyżej w którym pisałem o MODULE !

izdebski12 napisał:

stawia opór, palec wypycha z miejsca na świece, pod innym cewko modułem raz zobaczyłem bardzo słabą iskrę lecz później już nie było.
Czyli świeca do wymiany?

gdzie ty do cholery masz cewkomoduł w china 4t ? Wytłumacz mi bo nie rozumiem

sprawdziłem na drugim sprawnym module 4T zablokowanym - dalej nie działa. Po prostu iskry nie ma. Przy okazji rozkręciłem bok wentylatora i pokręciłem magnetem - stawia opór taki jak od nowości. Kopka też stawia opór jak od nowości, palec wypycha - Mam nadzieje, że nic poważnego w silniku nie poszło.

Co do "cewkomodułu" to napisz mi poprawną nazwę dla tego czarnego wieżowca do którego idą dwa cienkie kabelki, a wychodzi z niego gruby kabel, który idzie do fajki. Czyżbym źle to nazywał?

Zaraz kupuje świecę, przyjedzie zamontuje. Jeżeli okaże się, że dalej nie idzie to wymienię ten "wieżowiec" o którym napisałem wyżej.
Jak to nie pomoże to się mega wkurw*e.

Jak już gdzieś pisałem. Znam się na wszystkim w skuterze oprócz silnika, wiem co gdzie jest (po za silnikiem) gdyż rozebrałem skuter do gołej ramy. Lecz silnik po prostu wyjechał z wahacza. Nie znam się na silnikach - Nigdy nie rozbierałem ze środka, gdyż boje się, że otworzę, dotknę, przestawię i będą problemy.

Jak ktoś napisze na forum pytanie: "Czemu mi wskaźnik poziomu benzyny nie działa, to odpowiem bez wahania - Zawiesił się mechanizm pływaka, który znajduje się w baku. Aby go wyciągnąć należy wyjąć siedzenie, popchnąć blaszki trzymające pływak, tak aby się rozkręciło, a później wyjąć mechanizm, i go wyczyścić, lub dogiąć blaszki, które suwają się po elektronice.", "A czemu mi żarówki się palą? - Bo regulator napięcia, który jest w przedniej czasze uległ uszkodzeniu, przez co podaje zbyt wysokie napięcie" - Na takich rzeczach się znam, a nie na silnikach.
Więc nie róbcie sobie ze mnie jaj, że ja taki głupi jestem w tych sprawach.

To czarne to zapewne chodzi Ci o cewkę o ile wychodzi z niej gruby kabel zakończony fajką na świecę. Jeżeli po wymianie świecy nadal nie będzie iskry to wtedy do sprawdzenia są fajka, cewka, moduł i w najgorszym wypadku iskrownik lub impulsator. W silniku zapewne nic nie mogło się stać - to wina układu zapłonowego i tutaj trzeba szukać przyczyny.

Dzięki za pomoc.
Ale czy to jest możliwe aby fabryczna świeca przy 460 km padła? Zdarzały się komuś takie akcje?

Mi padla w Kymco przy 3k km, co tez nie powinno sie zdarzyc. Zmien na jakas lepsza, bedziesz mial spokoj.