zastanawiam się nad pierwszym skuterem 50cm3

Witam chciał bym kupić sobie jaki skuter 50cm3 jako pierwszy jednoślad proszę was o propozycje bo moja wiedza o tym jest taka kury o fizyce kwantowej.zastanawiałem się nad skuterem typu vespa ale przeglądając fora zobaczyłem ze to nie najlepszy pomysł więc proszę was o zdanie dodaje ze maszyna nie musi byc tania zbieram na nią przez pół życia:) Pozdrawiam.

Hej! Określ budżet i swoje wymagania (do czego chcesz używać tego skutera, jak często, w jakich okolicznościach przyrody będziesz jeździł). Podaj swoje ^wymiary^ (wzrost, waga). Zastanów się, czy na pewno na PIERWSZY skuter, chcesz wydać CAŁĄ uzbieraną kasę. Doradzimy ci też, co jeszcze powinieneś dokupić, żeby jeździć bezpiecznie i komfortowo.

i nie ma co też wykluczać możliwości że twój pierwszy skuter będzie na długie lata.

Wykluczać nie można, ale można przemyśleć, czy warto iść w drogą zabawkę na pierwsze kroki (gleby). i do nauki użytkowania. Może szkoada...? Może warto kupić coś za 1000,-pln i go oćwiczyć na wszelkie sposoby, a jak już to odchorujesz, to się zastanowić nad potrzebami i możliwościami. Będziesz miał też wtedy już jakieś pojęcie co z czym i po co, oraz lepiej poznasz swoje potrzeby. Rozważyć warto.

mam ok 170 cm wzrostu i waże coś ok 68 kg skuter miałby mi służyć do jazdy do skepu szkoły itp ale chciałbym sie nim lansowac przed paniami :) i wybrać w weekend za miasto z kolegami co nie jest takim dużym problemem bo mieszkam w nie dużej miescowosci

Co do lansu, to na pewno grupa stylowanych na retro skuterów ma szansę zwrócić uwagę pań. Bezpieczna opcja to silnik czterosuwowy. Jakimiś usportowionymi kosiarkami nie zrobisz wow. Stawiaj raczej na klasyczne linie. Silnik 2T ma szansę zaakceptowania jedynie w przypadku oryginalnych klasyków lub uznanych konstrukcji. W każdym innym wypadku owe panie (pomijając wyjątki) oleją temat, bo będziesz jeździł pierdzikiem który robi więcej smrodu niż to warte ;p
Przede wszystkim podaj budżet całkowity jaki masz na cel.

A jest coś, co ci się podoba (mniej lub bardziej), co lubisz...?
Bo jeden lubi tak: http://motovoyager.net/wp-content/uploads/2014/09/Cezeta-506.jpg
i inny zupełnie inaczej:http://motormania.com.pl/wp-content/uploads/2013/03/futurystyczne-linie-Audi-Motorrad.jpg

mój budżet to ok 5000zł-5200zł ale zbliżają się święta więc coś podrośnie;) kocham pojazdy klasyczne stylu vespa a także funkcjonalne to ma być po porostu mój samochód 50cm3 który mnie odzależni od czasu rodziców jeśli wiesz o co chodzi :p

myślałem nad tym:http://www.junak.com.pl/foto/static/foto-362.362..768.624.jpg

link źle wkleiłeś

Vintage nie jest głupim pomysłem, mieści się w budżecie i masz tani, popularny serwis + części.
Tylko czy on zrobi WOW?
WOW robi taki: https://www.olx.pl/i2/oferta/aprilia-habana-mojito-custom-50-retro-klasyk-raty-transport-CID5-IDiih3T.html#:7469910890
Ale to proszenie się o kłopoty (staroć niewiadomego pochodzenia i stanu + specjalizowany serwis i drogie cześci).
Jeśli chodzi o posiadanie samochodu, to może by warto dozbierać do tego: http://www.kymco.pl/like-50-2t_p_66.html
Pamiętaj tylko, że kasa na zakup to nie koniec: rejestracja, ubezpieczenie, przeglądy (jeśli nowy to częste na początku, a jeśli używany, to dodatkowe zakupy), kask, jakieś rękawice i może chociaż motojeansy?
Kymco Like wśród kolegów na pierdzikach może zrobić WOW, a i z dziewczyną za miasto będzie wygodniej, bo jest spory.

Cóż, jeśli chodzi o Habanę to moja kobieta mówi tak: "jedyny pojazd dwukołowy, który szczerze kocham" :D
Jak wszystkie włoskie, kocha się sercem nie rozumem.

A ja polecam oczywiście SYM Mio 50 :-) Bardzo fajny i dobrze wykonany retro skuter. Komfortowe zawieszenie, dobre prowadzenie i niewielka masa. Myślę że jest szansa nowy kupić obecnie za okolice 6tys. Polecam poszukać używanego. Można je znaleźć np z 2012r. za 2500/3000zł. Na początek to dobry wybór.
http://www.sym.pl/mio-50

Ooo... Wombacie Wszechmogący !
Ty widzisz to i nie grzmisz?!
Chłopaki chcecie się mnie pozbyć czy co?!
No dobra... ale żeby od razu w tak okrutny retro - sposób!!! ;)))

Tak myślałem, że Bea nas obśmieje, ale nie chciałem wywoływać Wilczycy z lasu :-)))
*
Tomku, MIO będzie dla tego chłopa nieco mały, niepoważny, nie zrobi WOW, a jak pojedzie z dziewczyną, to dziewczyna powie: ^Wow, nie mieszczę się^ :-)

Miałem niedawno możliwość pojeździć Symem Fiddle II i przyjemnie było. Sporo miejsca, niezłe wykonanie.
Myślę że mając takie wyposażenie jak ten egzemplarz (kufer ma nawet zintegrowane oparcie dla pasażera) :
http://otomoto.pl/oferta/sym-fiddle-ii-idealny-na-miasto-jak-vespa-12-m-cy-gwarancji-promocja-ID6ysHA5.html
Możesz śmiało zabrać koleżankę do lasu na grzyby itp
Do kufra wejdzie wszystko co potrzebne (w sumie wszystko co potrzebne zmieści się w kieszeni ale mniejsza o to, hy hy), wiatr was nie będzie męczył podczas jazdy, tak samo owady.
A jeszcze jak nauczysz się paru zwrotów po włosku, to już w o ogóle bella mortadella :D

Eadem, ale to 125...

Napisałem "takie wyposażenie", bo nadwozie jest to samo w 50 i 125.

O... nie wiedziałem, że Fiddle ma wersję 50ccm. W nowych brak :-)

Zulus napisał:

Tak myślałem, że Bea nas obśmieje, ale nie chciałem wywoływać Wilczycy z lasu :-)))
*

Aaauuuuu ... Zulusku! (To było wycie wilczycy, jakby się ktoś nie zorientował) ;)))
I tak długo wytrzymałam, przyznaj Małpeczko;) - tym razem dałam Wam popłynąć;)))
Ale są granice wytrzymałości... chcecie z chłopaka zrobić pośmiewisko czy co? - sadyści! :-D
Ooooo ! Bella fiddle mortadela ! ;)
Trza się do psychiatry umówić, zwariuję przez Was Chłopaki!;)))

Bea, opiszę ci zasadę działania:
Jeśli mężczyzna się nie goli przez parę miesięcy, to może mówić "nie goliłem się od paru miesięcy" i czuć się z tym jak "pośmiewisko"
lub
może mówić że jest hipsterem i wtedy sama wiesz ;)

P.S. A jak postrzegasz motocykle w klasycznym stylu, w tym również choppery?