Witam ! Jestem posiadaczem Routera Bassy 4t . Kupiłem go 3 dni temu , i wlałem do niego 1l paliwka , żeby powoli go dotrzeć . Dzis skonczyło mi się paliwko , więc już troszke z gorszej rury wlałem 3 litry . Przy zamykaniu baku usłyszałem takie syczenie jak powietrze , ale nic nie podejrzewałem . Próbując odpalić okazało sie że nie odpala . Dopiero z Kopa poszedł ale co najgorsze teraz go tak muli że ledwo sie zbiera a jak zbierze to max 20km/h ... Czy wiecie co mogło sie stać , i co moge zrobic ??
Gaźnik się zatkał, pewno miałeś dzidostwo na spodzie i gdy brakło paliwa, to je powciągało. Chyba, że masz filtr paliwo ale nawet on nie gwarantuje dobrego filtrowania(mowa tu o tych małych filtrach), ja miałem tak, że zapchał mi się cały i część paprochów poszła w gaźnik.