Zakup nowego motocykla - 125cc, Junak, Romet, a może Zipp?

Witam,
czytając tematy wiem, że doradzacie raczej kupowanie używanych lecz lepszych marek. Ja jednak chciałbym zdecydować się na zakup jakiegoś motocykla firmy: Junak, Romet lub Zipp. Tutaj przychodzę do Was po poradę. Ze wszystkich oglądanych najbardziej przypadł mi do gustu Junak 122. Opiszę po krótce po co mi jest potrzebny motor.

Mam 183 cm wzrostu, waga około 80 kg. Poszukuję szybkiej metody transportu do przemieszczania się po mieście. Motor w sezonie byłby używany 3-4 razy w tygodniu na trasy po 20 - 30 km dziennie. Szukam motocykla którym spokojnie będę mógł rozwinąć prędkość 60-70 km/h i nie będzie to dla niego większym problemem. Budżet jaki chciałbym przeznaczyć to kwota do 4500 zł.

Zastanawiałem się nad używanym motorem, jednakże kompletnie się na tym nie znam i myślę, że ciężko byłoby mi wybrać odpowiedni egzemplarz. Proszę o Wasze komentarze i rady w tym temacie.

Przy twoim wzroście i wadze Junak 122 jak najbardziej ok. Prędkość jaką osiągniesz to trochę ponad 100 km/h, ogólne nieprzyjemne wibracje z powodu braku wałka wyrównoważającego w jednostce 157FMI. Ja swoim zrobiłem już ponad 1200km i jeśli tylko podstawy mechaniki nie są Tobie obce to polecam. Chyba że zdasz się na serwis, ja odpuściłem po pierwszym przeglądzie. Podczas użytkowania mojego egzemplarza nie miałem poważniejszych usterek, przy 1200km jedynie co to mały wyciek oleju spod głowicy ale okazało się że jedna szpilka była niedokręcona, oraz wymiana uszczelki po stronie magneto z powodu wycieku (podobno dość częsta przypadłość), nowa uszczelka i silikon wysokotemperaturowy załatwiły sprawę ale np. koledze w 122f pękły szpilki od wydechu przy przebiegu 350km. Więc to chyba zależy na jaki egzemplarz się trafi i czy chińczyk wypił mocną kawę przed swoją zmianą ;) Generalnie nie można też mieć nie wiadomo jakich wymagań względem chińskiego motocykla za taką cenę. Co do innych wymienionych przez Ciebie się nie wypowiadam bo nie znam. Jeśli miałbym na nowo rozpoczynać swoją przygodę z jednośladem to wybrał bym tak samo, nie żałuję ale wiadomo w przyszłości jakiś cruiser/chopper. Pozdrawiam