Zablokowany wariator?
- This topic has 7 odpowiedzi, 1 głos, and was last updated 14 years, 4 months temu by
.
- Wpisy
-
- 4 533
- 89 923Postów:
Witam. Wstaje rano. Ubieram się, plecak zakładam, kask na głowie itd. Wyprowadzam runnerka z garażu i pierwszy kopniak – nic … Załał się ale to szczegół. Zaczynam kopać. Kopie kopie aż w pewnym momencie kopniak się poprostu zablokował. Myśle sobie że to zbierak czy coś. Za 30 min mam być w szkole to na szybko rozbieram pokrywe, sprawdzam kopniak – działa, natomiast wariator jest poprostu zablokowany … Wziąłem klucz w celu odkręcenia wariatora. Po mocniejszym szarpnięciu wariator ruszył i wszytsko jest tak jak było. CO to mogło byc ?! Czyżby cyl się przyblokował? czy gdzie indziej szukać przyczyny ?
- 4 533
- 89 923Postów:
mogą Ci padać łozyska na wale.
Jak padają to lubią się czasem zacinać, to może być powód, możesz sprawdźić.
Jakby to cyl się przyblokował to według mnie takie coś na pewno porobiło by jakieś rysy co by się odbiło na osiągach. - 4 533
- 89 923Postów:
Aha, i jesczze jedno. Dzien wczesniej jechalem na kontrolce z olejem. Możliwe że on się lekko zapiekł ?
- 4 533
- 89 923Postów:
no ale jak kontrolka świeci to oleju dostaje i tak tyle co zawsze tylko Ci sygnalizuje że oleju trzeba dolać.
Według mnie jeśli miałby się zapiec to za 1 razem byś go nie kopną bo by się zapiekło zaraz po jeździe dzień wcześniej w czasie jak silnik stygł.Pisałeś że kopałeś go aż nagle wario się zblokowało, więc ja obstawiam łożyska ew pierścień w cylindrze jakoś przeskoczył czy coś i się zablokował. Ja tak obstawiam.
- 4 533
- 89 923Postów:
Zdejmij cylinder i sprawdź czy nie jest porysowany i czy tłok się rusza. Jeśli nie, to łożyska na wale i łożyska raczej obstawiam 😉
- 4 533
- 89 923Postów:
U mnie był taki sam objaw, po wymienie łozysk ( nowe TOP RACING ) przejechałem może z 20km i tez zblokowało. Myslałem ze się zatarł, zdjąłem cylinder wszystko ok, ale wał się nie ruszał. Okazało się, że właśnie łozyska stanęły, nie wiadomo z jakiej przyczyny, po takim przebiegu. Włozyłem nowe CORTECO + uszczelniacze SKF i jest okej. Może nie mam doświadczenia, ale opisuje jak bylo u mnie.
- 4 533
- 89 923Postów:
No więc sprawdź lepiej czym prędzej, bo jeśli to łożyska tak jak mówiłem na początku to niedługo się mogą rozlecieć i narobić szkód.
- 4 533
- 89 923Postów:
mati-zyr napisał:
Włozyłem nowe CORTECO + uszczelniacze SKF
Chyba odwrotnie!!
Juz po sprawie – padniete wario
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.