Zablokowany moduł

Jestem tutaj nowy a więc Witam wszystkich

Panowie, kupiłem sobie Zumico Eos'a

Ma przejechane 780km Podobno niema zdjętej żadnej blokady maksymalna prędkość w tej chwili to 55km/h i odcina paliwko.

Mam następujące pytania do osób które zdejmowały blokady.

Chcę wymienić moduł na odblokowany tylko tutaj rodzi się pytanie o ile poprawią się osiągi przy zmianie samego modułu. Chcę zrobić włącznik/wyłącznik blokady aby w razie kontroli móc udowodnić, że skuter nie jest odblokowany. Nie chcę zdejmować blokad w tłumiku i wariatorze bo w razie kolizji wina spada na mnie i nie mogę nic z tym zrobić.

Pytanie czy ten moduł będzie dobry:
http://allegro.pl/modul-bez-blokady-zumico-eos-chinski-skuter-2t-i3090883384.html

I o ile faktycznie poprawią się osiągi?

moduł odblokowany pozwoli silnikowi osiągnąć maksymalne obroty. Ćoś tam na mocy zyskasz. Pozdrawiam

przyspieszenie się poprawi znacznie, v max też wzrośnie o 20km/h. po zmianie modułu będziesz zadowolony. jakie masz teraz obroty 6500? czy 7000 ? po odblokowaniu powinieneś mieć 9000 naprawdę warto. jak ci zależy na tych blokadach, są takie urządzenia ludzie montują jakieś ograniczniki czy coś. nie zwróciłem uwagi za bardzo więc tutaj ci nie pomogę. poszukaj filmików na ten temat, coś znajdziesz.

Zanim mu ściągniesz lejce zapoznaj się z tematem

http://www.skuterowo.com/co-grozi-za-jazde-bez-prawa-jazdy/

w kwesti ogranicznika obrotow-sam osobiscie nie mam pojecia jak to sklecic.kupny kosztuje od eeee...nie wiem ,ale nawet do 400zl.fakt faktem da sie zrobic za 20 zl.

Jeżeli założysz odblokowany moduł nie zdejmując blokady z wariatora to skuter będzie jechał maksymalnie licznikowe 55 - 60 km/h przy kosmicznych obrotach, a więc i wysokim spalaniu. Lepiej zdjąć blokadę z wariatora, a zostawić w module jeśli już. Tak będzie zdrowiej dla silnika.

Co do blokady obrotów - można kupić już od 100 zł. Są włączane na pilota ale to już droższe. Szkoda, że nie istnieją włączające się automatycznie po upadku skutera np. przy wypadku... Bo człowiek nie zawsze zdąży kliknąć przycisk...

Panowie słuchajcie taka sprawa. Na forum Zumico wpisałem ten problem i tam chłopaki napisali, że zmiana modułu nic nie da i skuter będzie jechał tak samo.. Że trzeba w wariatorze zmienić i w tłumiku...

Ogólnie nie zależy mi jakoś na prędkości tylko na tym aby skuter przy osiągnięciu prędkości 55km/h nie "przerywał" Nie wiem co tam się dzieje, ale traci moc i przyspiesza traci moc i tak w kółko w granicach 55km/h.

Skuter nie musi jechać szybciej ale chodzi o to abym nie musiał non stop pilnować aby nie odciągnąć manetki za mocno bo będzie mnie szarpało..

Poczytałem sporo i zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, że zdejmę wszystkie możliwe blokady i założę ogranicznik obrotów

Myślicie, że taki będzie dobry do mojego skutera?

http://allegro.pl/ogranicznik-obrotow-silnika-skutery-2t-i-4t-i3077116546.html

Przypominam, że jest to 2 suw a pełna nazwa to LONGJIA LJ50QT-4

kazde ograniczenie obrotow szczegolnie w 2t wydluza mu zycie
dopasuj obroty do 60 czy 65 km/h i bedzie ok

Panowie, co może być nie tak:

Kupiłem nowy moduł do mojego skuterka i dało to takie efekty:
Oryginalny moduł - max 55km/h, 6k obrotów
Sportowy moduł - obroty bez ograniczeń a prędkość.. 35km/h na dodatek rzuca go jak psa po obierkach rwie, hamuje masakra ogólnie no i ta prędkośc...

Co może być nie tak??