Witam, mam następujący problem z yamahą tzr 50. Motorower czasami odpali od razu, a czasami ciężko jest go uruchomić i trzeba długo kręcić. Na postoju można go wkręcać na 12 tys. obrotów i nie gaśnie, jednak podczas jazdy przy 4 tys. obrotów zaczyna mulć i po prostu gaśnie. Czyściłem gaźnik, bak paliwa, filtr, sprawdzałem króciec (czy jest dokręcony) simering na wale od strony magneta (jest wbity prawidłowo, nie widać wycieków paliwa). Moje pytanie do forumowiczów dlaczego tak się dzieje? Może coś z zapłonem? Może wadliwy gaźnik? Proszę o odpowiedź, z góry dziękuję.
Dodam jeszcze, że gaźnik to tec pro 21 black edition, sama yamaha jest na cylindrze 70cc power force, wale top racing race hq.