Yamaha rex 50 2t Wymiana silnika

Witam!
Mam pytanie.

Posiadam skutera Yamaha rex 50 2t,chciał bym wymienić silnik i rodzi się pytanie , czy musi byc minarelli czy może byc jakis inny.KJeśli da się zamontować inny to na allegro mam upatrzone dwa sliniki mianowicie :
Silnik Do PIAGGIO ZIP II 2 / SILNIK PIAGGIO/ 2T oraz do SYM JET SPORT 50 R.

Pytanie czy będą pasowały?

nie bo mają dolne mocowanie a ty masz górne no chyba że jesteś zdolniacha i se przerobisz,aha i syma silnik nigdy z gaźnikiem mocowanym do cylindra.jak koniecznie chcesz zmienić to se załóż 4t 150gy6

Czy do silnika 4t wyżej wymienionego przez ciebie,muszę przerabiać ramę?

Ramy nie tylko troszke mocowanie silnika.taki silnik na olx i innych znajdziesz tanio 125-150
http://maxmoto.pl/silnik-gy6-kompletny-150cm3-dlugosc-napedu-41cm,id2492.html

no ale do 50cm dac silnik 125/150...to bezpieczne?

Będziesz musiał dorobić sobie jeszcze jeden amortyzator, lepiej kup sobie kompletny silnik z amortyzatorami, wydechem i kołem chyba, że chce Ci się z tym bawić. Do takiego silnika dobrze też by było jak byś miał koła 13 cali przynajmniej.
Powiem Ci, że nawet jeszcze lepiej się jeździ bo ma lepsze łożyska itp. tylko tak jak mówie, lepiej kup sobie kompletny silnik albo dorób sobie amorek.

Jak sex bez prezerwatywy:)ten silnik 125 ma 9KM więc twój minarelli jak jest dobrze tjuningowany ma więcej bez obaw.

zgadzam się, ale to zależy jak go stuningujesz bo jak polecisz na całość to wtedy może krótko pojeździć, żywotność spadnie diametralnie i zwiekszy się spalanie. A taką zablokowaną 150 w 4T to pojeździsz 90 tys km na luzie zachowująć bardzo niskie spalanie skoro skuter jest twój leciutki i prędkości rzędu 110 km/h na prostej, no chyba że będzie się kręcić troche wyżej to będzie jeździł szybciej ale wtedy znowu żywotność spadnie minimalnie, a większe prędkości i tak już nie są tak potrzebne bynajmniej w mieście, chyba że na trasie jeździsz więcej.
Regulacja luzu zaworowego jak zacznie dzwonić co około 20k km
Wymiana oleju w silniku co 10-12k km (rekomendowane co 10 tys)
To chyba tyle jeśli chodzi o sprawy eksploatacyjne. Jazda za naprawdę małe pieniążki ;p Jazda - a nie co chwila jakaś awaria.