Yamaha Jog R - kopci, przegrzewa sie ?

Witam,

Posiadam Yamahę Jog R z 2009 roku. ma przebieg 10700.

Chciałem go odpalić jakiś tydzień temu w sobotę. Skuter nie chciał odpalić słychać było tylko przeskakiwanie w przekładni takie 'strzelanie'. W niedziele odpalił i odpala jak kiedyś na dotyk. Wczoraj też go odpalałem to za pierwszym razem klikając na starter strzeliło coś, a za drugim razem odpalił.

Skuter strasznie kopci. Tak jakby musze 'wydmuchać' wszystko z tłumika i dopiero zaczyna się kręcić koło - to raz.
Odkąd go kupiłem jedzie 70-80 km/h (nie wiem czy ma zdjęte blokady ale z wariatora raczej na pewno) lecz jak wyjeżdżam jade np. do szkoły to jadę te 75km/h potem dojeżdżam po 7 km do miasta i skuter traci przyspieszenie..musi się rozpędzić do 50km/.h i więcej nie pojedzie. Chyba się przegrzewa (jest chłodzony powietrzem)

na wolnych obrotach działa chyba jak kiedyś (może trochę wyższe). Rok temu na przeglądzie po włożeniu do tłumika tego urządzenia co sprawdza spalanie zgasł od razu bo miał tak niskie obroty. Rozpędzał się szybko. teraz stoi i potrzebuje go odpalić na ten sezon a następnie sprzedać więc nie chciałbym wkładać wielkich środków finansowych.

Skutera mam od niespełna roku. W tym roku pod koniec wakacji chcę go sprzedać (kupuję samochód).

Jeśli się znasz na tym modelu prosiłbym najlepiej o kontakt fb itp. Lecz każda pomoc tutaj się przyda ! :) Dodam że zbytnio nie grzebię w takich rzeczach. ;)

Cytat; Dodam że zbytnio nie grzebię w takich rzeczach. ;)
To zaprowadź do mechanika.

paci napisał:

Cytat; Dodam że zbytnio nie grzebię w takich rzeczach. ;)
To zaprowadź do mechanika.

Ale chdozi mi o to, ze skuter chodzi działa wszystko w porządku :) Ale dziwi mnie że tak kopci. Po odpaleniu ma niskie obroty i nagle wchodzi na wysokie i za chwile spada na niskie i tak zostaje. Tylko nie wiem czemu po zimie tak kopci bo w tamtym roku wszystko grało :/ Do tego ta strata mocy. W tamtym roku przymykałem na to oko no ale teraz trzeba sprzedać :)

Jeśli moc spada na ciepłym i czasem słabo bali na 100% cylek jest już do wymiany. Nie jest zatarty lecz po prostu zużyty. A to strzelanie przy odpalaniu to masz pewnie zanieczyszczone lub kwalifikujące się do wymiany sprzęgło rozrusznika bo czasem nie zazębia. Pal z kopki jak nie możesz ze startera.

Ok rozumiem. ;) A co z kopceniem :) ? I mam pytanie czy opłaca mi sie wymieniać ten cylinder do niego...jeśli chce go sprzedać. BO nie wiem jak z ceną cylindra i potem z cena sprzedaży skutera. :) Zamierzam nim jeszcze pojeździć od marca do lipca/sierpnia. Z góry dziękuję za odpowiedź :)