Wyrabianie prawa am - zagubiona karta motorowerowa

Witam
Mam dość trudny problem - zgubiłem kartę motorowerową, a chciałem wymienić ją na prawko am.
Napisałem podanie do dyrektora mojej byłej szkoły (gdzie była wyrabiana karta), ale on stwierdził,
że nie ma u niego żadnych dokumentów potwierdzających, że miałem taką kartę.
Teraz nie mam pomysłu, co mam napisać, albo do kogo.
Czy to jest sytuacja całkowicie bez wyjścia, czy jest jakaś jeszcze droga pozyskania tego, ewentualnie jakiś kruczek prawny?

Pozdrawiam

Nie chciało mu się lub nie wie.
Szkoła ma w archiwum rejestr wydanych kart motorowerowych, świadectw, duplikatów, zwolnień pracowników, protokoły rad pedagogicznych.. itd musi mieć.
Nie pisz do dyrektora tylko się przejdź i spytaj w sekretariacie. Każda wydana karta ma serie i numer a z wydania jest protokół i arkusz zaliczeń (i szkoła musi to trzymać tak jak dokumentacje każdego innego egzaminu) - to w przyrodzie nie ginie.

Właśnie tu pojawia się problem, bo z tego co wiem, to zaświadczenie musi wydać dyrektor "zaświadczenie od dyrektora szkoły, który wydał ci kartę motorowerową — jeśli karta została przez ciebie zgubiona". W sekretariacie pytałem i jedyna odpowiedź to było "złóż podanie". Teraz już czekam 21 dni, czyli 9 dni jeszcze mają czasu. Jak z lenistwa dostanę odpowiedź negatywną, to jestem w kropce. Musiałbym wtedy wydawać około 400zł na kurs prawa jazdy AM i tracić 10 godzin mojego życia. Czy nie ma jakiegoś punktu zaczepienia prawnego, który mógłby zmotywować dyrektora do wypisania tego i tyle?

na razie nic nie możesz bo nie jest jest wyczerpana droga formalna - podanie złożyłeś i czekasz na odpowiedź.

Dziękuję, jak będę miał jakąś aktualizacje na temat, to napiszę.

Dobiegł czas i dostałem odpowiedź, że nie była prowadzona żadna dokumentacja, a nawet jakby była,
to okres trzymania takich dokumentów to zaledwie pięć lat. Czy mam jeszcze jakieś szanse na załatwienie
tego bez płacenia 400 zł za (bezcelowy) kurs am?

teraz to będzie bardzo celowy kurs :).

Pewien znajomy mi powiedział, żebym po prostu napisał podanie
o duplikat karty i miał gdzieś, czy mają dokumenty, czy nie.
Według niego po prostu muszą mi wypisać. Tu rodzi się moje kolejne pytanie -
Czy dyrektor szkoły wciąż musi wydać mi duplikat, czy już może odmówić ?

przecież już ci odmówił.

Odmówili mi wydania zaświadczenia, że wydawali mi ją w przeszłości. Nie pytałem jeszcze o duplikat.

ale duplikat musieli by wydać na podstawie dokumentacji - a tej wg tego co napisali - nie mają już obowiązku trzymać.
Wiec niby na podstawie czego mają ci wydać duplikat?
Tyle że mi się wydaje że szkoła arkusze ocen i tego typu dokumenty ma przechowywać nie 5 tylko minimum z 50 lat - inaczej by to nie miało sensu.
.
Musiał byś znaleźć ustawę która obowiązuje szkołę w temacie archiwizacji tego typu dokumentów. Jeżeli bedzie twoja racja to zwracasz się o wydanie zaświadczenia że posiadasz AM albo duplikatu. Jeżeli szkoła takie kwity ma to powinni wydać. Jeżeli nie ma a powinna mieć - to kwestia co zrobią żeby to nie wypłynęło. Albo ci taki papier wystawią żeby zamknąć problem albo nie i wtedy możesz się zacząć awanturować.
Natomiast podstawą jest przepis który obowiązuje szkołę - to musisz znaleźć koniecznie w wersji aktualnej.

A tak z ciekawości - to kiedy robiłeś karte i ile miałeś lat a ile masz teraz?

Kartę rowerową robiłem w 2010, a pieczątkę do prowadzenia motorowerów pod koniec 2012. Aktualnie skończyłem 17 lat.
Wiem, że mogę poczekać, ale trochę mi się śpieszy. Dowiedziałem się, że o ile znajdę kopie potwierdzenia zdanego egzaminu,
to powinno wystarczyć, ale to się niedługo sprawdzi.