Wymiana paska napędowego i skutki niedokręcenia wariatora

Wyświetla 1 wpis z $
  • Autor
    Wpisy
  • #630016
    watermelon
    Uczestnik
    • 14
    • 79Postów:

    Kilka miesięcy temu w czasie jazdy strzelił mi pasek napędowy. Nie ma problemu, jest wiele filmów i artykułów opisujących jak go wymienić. Kupiłem pasek, odkręciłem co trzeba, założyłem, skręciłem na ile siła pozwalała i jeździłem dalej.
    Po kilku miesiącach, w czasie jazdy rozkręcił mi się wariator. Dopchałem skuter do sklepu motocyklowego, pożyczyłem narzędzia, dostałem trochę kleju do gwintów i jeździłem dalej.
    Ostatnio skuter zaczął wydawać z siebie dziwne dźwięki – na postoju bardziej ‘pyrkał’, słychać było lekki hałas z przekładni, w czasie jazdy rzęził bardziej niż zwykle, podczas ruszania wchodził na wyższe obroty niż miał to w zwyczaju. Ponownie ściągnąłem pokrywę przekładni i zobaczyłem, że pasek napędowy jest dość luźny. Stwierdziłem, że chyba pora pokazać skuter komuś, kto zna się na rzeczy.
    Po oddaniu pojazdu do warsztatu, dostałem telefon z informacjami co się stało. Z tego co zrozumiałem, wariator znowu się rozkręcił i porobił sporo szkód. W wersji lepszej, wymiana wariatora wystarczy. W wersji gorszej, konieczna będzie wymiana wału korbowego (zgaduję, że któraś część przeorała ten poprzeczny gwint, którego trzyma się wariator).
    Czyli prosta wymiana paska może zakończyć się remontem silnika.

Wyświetla 1 wpis z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button