Wyje a słabo jedzie Sowa II

Ludziska, błagam was o pomoc, bo musze mieć do jutra do 12 skuter na chodzie.

Problem jest taki że jedzie tak słabo że poezja.

Wymieniłem mu sprzegło na nowe, takiej samie firmy jak było, bo na starym też nie szedł już dobrze, wymieniłem dzwon , wymieniłem sprężyne na czerwoną bo taką mi radzono.

Nie wiem jakiej wagi mam rolki mysle że 5.5 gr.

Do puki nie zmienilem sprzegła i sprężyny jakoś jechał, ale po tym to v-max 40 i wyje.

Mam jakieś zielone rolki, wymiarem pasujące do mojego.
Rano to sprawdzę ,nie wiem jaka jest ich waga.

Acha , jeszcze coś, chwile temu jechałem , to wyczułem coś jak by przy pewnej prędkości (15-20 km/h próbował szarpnąć pasek,może się myle ale chyba się pasek ślizga.

Poradźcie mi co zje****m

Pytanie z innej bajki - Podobno Sowa II posiada głowicę 4 zaworową? Regulowałeś ją kiedyś? Z ciekawości - reguluje się ją tak samo jak 2 zaworową?

Sowa II nie ma , ale jak się nie myle to chyba rocky ,czy orlik jakoś tak ,pamietam że jak w 2008 kupowałem sowe to gość strasznie zachwalał własnie jakiś model baotiana z taką głowicą. Sowa ma GY6 125ccm (152QMI), GY6 150ccm (157QMJ) z górnym zawieszeniem, i z dolnym GY6 50ccm (139qmb)

Być może te najnowsze sowy mają 4zawory, ja tego nie widziałem. wiec nie mogę potwierdzić ,ale tu bym sie dowiedzieć chciał ,jaki to jest model silnika.

Proces regulacji zaworów , jest zawsze i wszędzie taki sam. nawet w autach, ważne by zachować odpowiednie szczeliny

I coś Jeszcze. Nie wiem jaka była poprzednia sprężyna, podejrzewam że seryjna, lecz po jej demontażu okazała się ona krótsza o około 1/4 niż czerwona jaką założyłem,pomimo takiej samej ilości zwojów .Ponad to , po założeniu czerwonej sprężyny nie jestem w stanie palcami ścisnąć talerzy ,gdzie na poprzedniej było to jako tako możliwe . Do tego jeszcze coś, wymieniłem dzwon z tego względu że jego wewnętrzna średnica była większa o około 2mm od tego co był.Stary dzwon ma widoczne przebarwienia "tzw tęcza" co świadczy o tym że musiał zostać przegrzany .Dzwon ten też pochodzi od 139QMB. sprawdziłem na dotyk temperaturę osłony napędu w miejscu gdzie jest wario i w miejscu gdzie sprzęgło, i wyższa ona jest przy wariatorze a przejechałem tylko 3km.

Wiem że jest 3 nad ranem, ale może z rana ktoś bedzie miał jakieś ranne pomysły :)

Za twarda sprężyna lub sprężynki na sprzęgle.

Regulacja napędu w wypadku chinoli to wyższa szkoła jazdy , ja wydałem około 150 zł na sprężyny i rolki , dopóki nie udało mi się osiągną obecnego zamykania licznika przy braku wycia i za wysokich obrotów i za szybkiego chwytania sprzęgła . Obecnie ma założone sprężyna seria + rolki 8,5g . Jak masz z tyłu koło 12 , a czasami możesz mieć przełożenia na 10'tkę - w motobi się działy takie rzeczy, to możesz próbować z rolkami w okolicach 6,5 , dla większych cylindrów w 4t daje się cięższe rolki, gdyż 4t lubi średnie obroty, a nie jak 2t wysokie .

spróbuj na sprężyna seria i rolki 5,5 albo 6,5- pewny set.

Założyłem seryjną spręzynę,nowe sprzęgło, i zielone rolki(nie znam wagi) sprzegło jest od WM,dla tego że takie było założone z czerwonymi sprężynkami. Nie powiem że prędkość jest powalająca, ale kula się około 70, tylko że zrywność słabizna. najgorsze jest to, iż nie mam czasu na to by nawet podskoczyć do sklepu po jakieś rolki, nie jest mi po drodze,a czas u mnie jest ważny. i to że muszę mieć maszynę na chodzie przez całą dobę,nie mogę pozwolić sobie na awarie czy pit-stopy.

A najciekawsze jest to , iż wszystko było zaje*** , do puki nie urwał mi się pasek. Pisałem o tym w pierwszym chyba swoim temacie.Przerobiłem już kilka pasków i zawsze efekt jest ten sam. Nie ma takie zrywności jak na początku ,przed zerwaniem paska.

w mechanice nie jestem mocny,ale ze szkoły coś jeszcze pamietam, i na mój prosty rozum, pasek 729 jest za długi, a wszędzie twierdzą ze to jest pasek dla długości pokrywy 43cm. I jest drugi pasek 728,nie testowałem tego,i też jest na 43cm pokrywkę.

"A najciekawsze jest to , iż wszystko było zaje*** , do puki nie urwał mi się pasek" - Wariator do wymiany. U mnie tak było że jak pasek pierdyknal to skuter zamiast 60kmh jechal 40kmh. Winą był pogięty wariator po przez zerwanie paska napedowego. Sprawdz wariator czy nie ma rowków i nie jest pogięty.

Wariator wymieniony na nowy seryjny gładki jak (cenzura) i prosty jak (cenzura)

Po za tym przetestowałem też inny dość zużyty a różnica była taka że jechał wolniej niż na nowym.

Nie jest to żadna wyższa szkoła jazdy. Trzeba tylko mieć czas by usiąść do tego, i podstawowo zrozumieć zasadę działania przekładni bezstopniowej. Tak się źle składa że ja akurat nie mam aż tyle czasu na to. I robię co kolwiek z doskoku.

Ale i tak nie jest źle jak by kto myślał. Sprężyna jest seryjna , wariator nowy,sprzęgło też. Rolki raczej o wadze około 6gr. Słabo mi się zbiera to trzeba przyznać,ale szokujące jest dla mnie co innego. Mianowicie, przez pierwsze 5-8 km jedzie nie wiecej niż 55,stopniowo zwiększając prędkość. Po około 10 km leci już dobre 70,ale co jest ciekawostką. Gdy rozpędzi się do około 80 ześlizguje się pasek, i chwilowo leci na wysokie obroty,po czym złapie pasek i kula się bez problemu dalej. Od czego jest to uzależnione. Rolki? pasek ? wariator ?,sprzęgło ? ja pomysłów nie mam. I przykładowa sytuacja z mojego nocnego powrotu do domu. Jadę około 75 km,ładna prosta droga bez żadnych wzniesień, jadę równo,aż tu nagle słyszę gwałtowne zawycie silnika,lekkie zwolnienie na prędkości, potem lekkie szarpnięcie i leci dalej. Rozwija prędkość max, i znów to samo. Nie mogę swobodnie jechać na otwartej do max manetce.

Pasek o dziwo ma chole.... duże znaczenie u mnie po wymianie z serii na Gates V-max spadł o około 5 km/h , ale za to przyspieszenie wzrosło , dlatego że gates jest ciut szerszy , teraz szukam węższego paska, chyba z bando zamówię. A wyć może tobie pasek - zdejmij pokrywę i zobacz czy gdzieś na pasku nie ma krechy - może o coś trzeć..

Na pasku jest "rysa" bowiem trze o karter w okolicach rozrusznika . A pisząc o wyciu miałem na myśli wycie silnika tj.skok na wysokie obroty. Ja założony mam pasek 729x17.7x30. Ale jest raczej badziewny bo się rozciąga,wiec albo założe jakis inny z tym samym wymiarem, albo 728x18x30, jest krótszy i szerszy. i też pasuje do długości 43cm pokrywki.

Dziś ledwo dojechałem do sklepu po nowy pasek. Kupiłem bando 729x17.7x30. sam jestem ciekaw jak to teraz będzie. Stary się tak rozciągnął że jechałem ledwo 30km/h.

odbiegnę troche od tematu, otóż, w drugim silniku słysze jak by coś tarło głośny metaliczny jazgot, czy ktoś wymieniał już łożyska na wale ? da się to wymienić?

Choinka ..... Czy nowy pasek w czasie układania się może popiskiwać przy ruszaniu ? bando 729x17.7x30

Co do łożysk na wale - bez mocnej praski są nie do wymiany, od razu kup nowy wał , a pasek jak się ześlizguje to musi być za długi ( masz może stary ? - wtedy mógłbyś odczytać oznaczenie długości ) jak wpisałem w google sowa II pasek to wyskakiwały mi paski 669 - jak do koła 10 " w skuterach z oponami niskoprofilowymi ii felgami 12 były stosowane te same

W kwestii wału, to było zapytanie czysto teoretyczne. I tak wymieniłem na nowy. A natomiast w temacie paska,to jest to trochę dziwne. Mam pasek 669,i jest za krótki ,ten co teraz kupiłem nowy bando 729x17.7x30,pasuje mogę jeszcze sprawdzić 728.Ale kurde, wszędzie gdzie zapytam o rozmiar pasku, pytają tylko o długość pokrywy,tj43cm, i wszędzie słyszę pasek 729,lub 728. Ja mam koło 12,na wysokim profilu.

Odświeżam ....

A powiem tak. Kończą mi się pomysły, cierpliwość i chęci do dalszego grzebania.

Nie wiem od czego to zależy,aleeee. Ruszając z miejsca na zimnym silniku nie jest w stanie wskoczyć na wyższe obroty ,do puki sie nie rozpędzi . Potem prędkość max to około 50km/h, gdy już przejadę kilka km i zatrzymam się w miejscu, to chcąc ruszyć słyszę że piszczy pasek na talerzach sprzęgła. Rozpędza sie w ręcz w żółwim tempie . Ale gdy już osiągnie swą kosmiczną prędkość 50km/h to wystarczy byle wzniesienie,by zwolnił .

Czy ktoś może mi powiedzieć co jest grane ? Sprężyna seryjna pasek bando 729x17.7x30. Rolki ? waga nieznana kolor zielony.

Odświeżam po raz kolejny licząc na odpowiedz co z tym zrobić.

Sprawa dotyczy sprężyny centralnej. W moim skuterze mogę bez problemu pacami rozsunąć talerze, w drugim już nie. O czym to świadczy ? Może o stopniu zużycia sprężyny ? Porównując sprężynę w moim skuterze z nową,to jest ona krótsza od nowej czerwonej, ale liczba zwojów jest taka sama.

sq3llh napisał:

Odświeżam po raz kolejny licząc na odpowiedz co z tym zrobić.
Sprawa dotyczy sprężyny centralnej. W moim skuterze mogę bez problemu pacami rozsunąć talerze, w drugim już nie. O czym to świadczy ? Może o stopniu zużycia sprężyny ? Porównując sprężynę w moim skuterze z nową,to jest ona krótsza od nowej czerwonej, ale liczba zwojów jest taka sama.

zamontuj i sprawdz a nie marudzisz nikt tego za Ciebie nie zrobi

a jak wkładasz pasek ? - naciągasz go na siłę, czy lekko wkładasz, w wypadku zippa brata muszę się dość z paskiem namęczyć, żeby wszedł bez ściągania sprzęgła.