Wybór skutera
- This topic has 11 odpowiedzi, 5 głosów, and was last updated 10 years, 11 months temu by
radwan96.
-
AutorWpisy
-
27 czerwca 2012 dnia 17:29 #66310
Witam.
Otóż mam problem z wyborem pierwszego skutera. Zastanawiam się nad skuterem który wygląda normalnie (jak skuter), lub wygląda jak tzw. „ścigacz”. Kieruję wiec do was pytanie czy trudno się jeździ na czymś pokroju gilery dna (przesiadka ze skutera) i co wybrać Gilerę DNA (chodzi o automat), czy jakiś skuter (najlepiej chiński żeby w razie czego nie wyrzucić pieniędzy w błoto).
Pytaniami więc są (dla tych co się zgubili ;x):
1. Czy trudno się jeździ na motorowerze pokroju gilery dna
2. Jaki skuter ew. wybrać (musi być tani)?PS: Skuter będzie służył do długich tras, więc musi być mało awaryjny.
PS2: Co sądzicie o Zipp Quantum ? Lepszy 4t czy 2t? Chodzi najbardziej o awaryjność.27 czerwca 2012 dnia 17:36 #66312W kwestii pkt 1 nie odpowiem, natomiast co do 2 to pytanie zasadnicze – ile Szanowny kolega chce wydać ?
27 czerwca 2012 dnia 17:40 #66313Max to 5000zł, 1000zł więcej mogę wykombinować ale to już max.
27 czerwca 2012 dnia 17:45 #66316Jak masz zamiar robić długie trasy to lepiej jak poszukasz skuterka chłodzonego cieczą.
27 czerwca 2012 dnia 17:48 #663186Tysięcy max rozumiemy i Ty chcesz chinola?
27 czerwca 2012 dnia 17:48 #66319W takim razie z jednej strony mógłby być Quantum bo jest duży ale nadal jest to chińczyk. I tutaj do długich tras z tą awaryjnością może być różnie. Nie musi ale może 🙂
A w tej kwocie możesz kupić skuter Kymco albo Sym, które robią po 25-30 tysięcy i jedyne co się przy nich robi to zmienia olej i żarówki.
Za 4 tysiaki można mieć np. Kymco Agility. Takimi właśnie koledzy z forum (Madi, HugoBoss) zjeździli już pół, jak nie całą Polskę i z tego co mi wiadomo nigdy nie mieli żadnych przygód.27 czerwca 2012 dnia 17:49 #66320Jakieś propozycje dot. skuterów chłodzonych wodą?
PS: Na jednym z forum znalazłem zipp quantum 25tyś przebieg, bez remontu silnika itd. Dlatego się nim zaciekawiłem a dogłębniej sprawdzając temat można zauważyć że jest dość duży i pewnie komfortowy. Ale nie wiem czy (jakby do tego doszło) kupować 2t czy 4 t?27 czerwca 2012 dnia 17:53 #66321No, tak. Chcę chinola. A dlaczego? Bo w razie czego wolę kupić coś za 3 tyś, niż kupować za 6 tyś i na drugi dzień płakać czemu kupiłem taki drogi bo wpadłem do rowu ;x.
PS: Sory za 1 post nad 2 pomyłka.27 czerwca 2012 dnia 18:21 #66325To bierz Quantuma, najlepiej GT5.
Jeździłem kiedyś takim kilka dni i wygody odmówić mu nie można.A co do silnika – zdania są podzielone i każdy bierze to co chce.
4T – cichszy, mniejsze spalanie, nie dymi jak dwusuw.
2T – trochę głośniej, trochę większy apetyt na paliwo ale za to lepsze osiągi.Ewentualnie Toros Fresco. Marka Zippa, o całkiem dobrej opinii a będzie trochę tańszy.
27 czerwca 2012 dnia 18:23 #66326zrobisz co uważasz ale Chinoli się nie opłaca jak dla mnie powyżej 3tys zł bo to jest wszystko prawie to samo. Ja kupiłem skuter majac 6000zł kupiłem Kymco AGILITY RS 50 2t za 5700 dostałem kask o wartosci 300zł. 100zł wyjdzie cie ubezpieczenie i te pierdoły. zostanie 200zł za to kupisz sobie dobre rękawiczki na skuter i jeszcze troche zostanie
27 czerwca 2012 dnia 18:28 #66329A awaryjność silników 2t i 4t jest coś między tym? Chodzi mi o opinie typu „2t jest bardziej awaryjne bo ma lepsze osiągi” itd. i czy 4t przypadkiem nie będzie lepiej sobie radził na dłuższej trasie?
27 czerwca 2012 dnia 18:49 #66334mi w kymco 2t narazie się nie psuje czy kupisz kymco 4t czy 2t przez 20tys możesz tylko lać i jeździć chyba ze ci się trafi felerny egzemplarz co bardzo żadko się zdarza aa i dużym plusem kymco jest to że zdejmując blokady nie tracisz gwarancji
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.