Ja mam Grande ale wersję z 2010 roku więc jeszcze z jedną dużą lampą z przodu. Spisuje się nieźle, ale jak to z chińskimi produktami: czasami trzeba zajrzeć tu i tam, coś poprawić, coś dokręcić, podregulować, ale radość z jazdy spora. Dużo miejsca na nogi, nie wyglądasz jak na klozecie w kibelku, można nogi rozprostować itp. Nawet większe wypady nie są za bardzo męczące; jazda typowo rekreacyjna sprawia sporo frajdy. Jak to młodzi piszą – “na koło” go nie postawisz, bo to skuter dość ciężki i przy 50ccm nie ma tu co szaleć. No ale jego waga to tylko plus w jeździe, bo skuter nie skacze jak żaba na każdej nierówności, choć 12″ koła super komfortowe nie są. Dzięki masie masz też nisko położony środek ciężkości co pozytywnie wpływa na prowadzenie.
Ogólnie do normalnej i spokojnej jazdy – jak najbardziej.
Swojego prawdopodobnie będę sprzedawał (stan bdb) z racji przewidywanej przesiadki na coś większego pojemnościowo.