Warto kupić ?
- This topic has 26 odpowiedzi, 8 głosów, and was last updated 11 years, 3 months temu by
mxx_rs.
- AutorWpisy
- 24 maja 2012 dnia 15:34 #60964
Skuter miałem kupić dopiero po sesji ale trafił się za grosze Router XM50.
Skuter był używany przez starszą osobę do jazdy po gazetę a teraz od 2 lat stoi w garażu.
Nie ma OC i przeglądu.
Warto się tym interesować ?24 maja 2012 dnia 15:59 #60965Podaj coś więcej jaki przebieg , jaka cena,jaki wygląd
24 maja 2012 dnia 16:04 #60966Cena 1000 do negocjacji więc myślę, że za 900-950 by wyrwał.
Stan plastików itp – bardzo dobry.
Przebieg – jeżdżony przez dwa sezony po okolicy do sklepu więc niewielki rzędu 1-1,5 tyś.24 maja 2012 dnia 17:55 #60987Z tego co widzę na allegro to są skutery tej marki tanie więc 1000zl to za skuter 2 letni z przebiegiem 1500km to drogo
24 maja 2012 dnia 18:22 #61006Przez chwilę myślałem,że to jakaś super okazja ale teraz na spokojnie dochodzę do wniosku, że taki skuter to jedna wielka niewiadoma a i jak doliczyć to co w niego trzeba włożyć to wyjdzie na to samo co kupić nowy.
24 maja 2012 dnia 19:17 #61019Dodaj do tego brak OC i przeglądu i ewentualne kłopoty prawne.
24 maja 2012 dnia 19:41 #61023jak stoi 2 lata w garażu może nie odpalany to też wlicz w koszty jakieś częsci bo podejrzewam jak stoi nie używany to się coś zrąbalo napewno i oleje…
28 maja 2012 dnia 19:44 #61660podbijam temat bo mi sprzątnęli sprzed nosa piękną ince wiki 🙁
Odpada zakup nowego skutera. Chce przejeździć jeden sezon byle czym i w przyszłym kupić jakiś fajny typu sym fiddle.Co sądzicie o tym skuterze ?
28 maja 2012 dnia 19:47 #61661nawet nawet mały przebiego i nie drogo .
28 maja 2012 dnia 19:49 #61663http://moto.allegro.pl/inca-wiki-2011-350-km-jak-nowy-po-przegladzie-i2366683800.html
a to miałem jutro kupić 🙁
Chyba tamtego jutro obejrzę 🙂
28 maja 2012 dnia 19:50 #61665Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
Nie kupował bym go. Jest to chińczyk, i to jeszcze UŻYWANY, i jeszcze za 1700 zł <hahaha>. Za 1700 zł kupisz chinola NOWEGO.
Jak kupujesz używanego skutera i jeszcze na dodatek chinola, to cena max za taki sprzęt to 1000 zł I NIE WIĘCEJ, bo to strata kasy. Potem będziesz sobie pluł w brodę, gdyż za te same pieniądze byś miał NOWEGO28 maja 2012 dnia 19:57 #61670ale nowy muszę zrobić przegląd + oc a tu już jest.
i ten akurat kosztuje 1700 ale ostatnio była bassa za 1500, która miała 3 miesiące i na liczniku 1400 km z przeglądem po 300 i po 1000, jeszcze na gwarancji.28 maja 2012 dnia 20:06 #61676Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
Używany często znaczy = katowany, i nie wiadomo do końca co się z nim działo. Kupując używany skuter za więcej niż 1000 zł będziesz musiał opłacić podatki + Przerejestrowanie + OC – zmiana właściciela. Wszystko ci wyniesie ok. 300 zł. Więc na to samo wyjdzie.
Nowy chinol 1600 zł (trzeba dobrze poszukać i na pewno się znajdzie. Chyba w carrfourze jest toros f16 za 1649 zł) + Kask 150 zł + rejestracja 110 zł + OC 50-100 zł(zależy czy masz zniżki). Więc do ok 2000 zł się zmieścisz.
Używany chinol 1700 zł + Podatek od kupna 391 zł + Kask 150 zł – Już masz ponad 2000 zł.
Gdzieś wyczytałem, że jak pojazd się kupuje używany i kosztuje więcej niz 1000 zł to się płaci 23% vat.Więc lepiej Ci wyjdzie kupując nowego chinola
28 maja 2012 dnia 20:13 #61680izdebski12 napisał:
Używany często znaczy = katowany, i nie wiadomo do końca co się z nim działo. Kupując używany skuter za więcej niż 1000 zł będziesz musiał opłacić podatki + Przerejestrowanie + OC – zmiana właściciela. Wszystko ci wyniesie ok. 300 zł. Więc na to samo wyjdzie.
Nowy chinol 1600 zł (trzeba dobrze poszukać i na pewno się znajdzie. Chyba w carrfourze jest toros f16 za 1649 zł) + Kask 150 zł + rejestracja 110 zł + OC 50-100 zł(zależy czy masz zniżki). Więc do ok 2000 zł się zmieścisz.
Używany chinol 1700 zł + Podatek od kupna 391 zł + Kask 150 zł – Już masz ponad 2000 zł.
Gdzieś wyczytałem, że jak pojazd się kupuje używany i kosztuje więcej niz 1000 zł to się płaci 23% vat.
Więc lepiej Ci wyjdzie kupując nowego chinolaOjj się ubawiłem 🙂
Kupując pojazd o wartości powyżej 1000zł płaci się oczywiście podatek na formularzu PCC-3 ale wynosi on nie 23% a 2% od wartości na umowie 🙂 Więc Kolega będzie miał do zapłacenia podatku 34zł.
Należy też brać pod uwagę to, że ten skuter jest zdecydowanie większy od Torosa czy Bassy i wygodnie można nim jechać w 2 osoby nawet dość wysokie. Moim zdaniem ciut przy drogo – jakby udało się go wyrwać za 1500zł to bym brał na Twoim miejscu. Zastanawia mnie tylko inny “wzór” przedniej i tylnej felgi, czy nie była ona zmieniana?
A ten Haotian Flash to to samo, co Zipp Vega – skopiowane niemal w 100% z mojej Yamahy Cygnus X 🙂
28 maja 2012 dnia 20:13 #61681Gorsze od kupowania chińczyka jest kupowanie używanego chińczyka. Lepiej dołożyć te 2-3 stówki i kupić chodźby takiego Torosa F16. Jeśli ma to być sprzęt na 1-2 sezony spokojnie da radę. Przeglądu na Twoim miejscu bym nie robił bo wymiana oleju i czyszczenie filtra powietrza to drobnostka i chyba każdy sobie z tym poradzi. Oc wychodzi koło 70zł.
28 maja 2012 dnia 20:14 #61682Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
Hm, no to ktoś mi musiał źle przekazać tą info. Bo z rok temu czytałem gdzieś i pisało, że 23% się płaci od kupna.
28 maja 2012 dnia 20:17 #61685Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
Kapuchon napisał:
Gorsze od kupowania chińczyka jest kupowanie używanego chińczyka. Lepiej dołożyć te 2-3 stówki i kupić chodźby takiego Torosa F16. Jeśli ma to być sprzęt na 1-2 sezony spokojnie da radę. Przeglądu na Twoim miejscu bym nie robił bo wymiana oleju i czyszczenie filtra powietrza to drobnostka i chyba każdy sobie z tym poradzi. Oc wychodzi koło 70zł.
Mi za OC wyjdzie 110 zł gdyż.. zwyżka za wiek (16 lat) + brak zniżek
28 maja 2012 dnia 20:17 #61686izdebski12 napisał:
Hm, no to ktoś mi musiał źle przekazać tą info. Bo z rok temu czytałem gdzieś i pisało, że 23% się płaci od kupna.
Ja jestem na bieżąco, w lutym rejestrowałem Yamahę, w kwietniu Skodę Felicię i zawsze było te 2% od wartości.
28 maja 2012 dnia 20:20 #61688Może faktycznie lepiej kupić nowy :/ Chociaż ta inca była super bo miała 350 km, po przeglądzie i co jej mogło być … no ale godzinę przed tym jak chciałem jechać ją oglądać to już była sprzedana
28 maja 2012 dnia 20:40 #61694Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
Każdy ma jakiś powód jeżeli chce sprzedać skuter, który ma 350km. Coś tu jest nie halo, albo licznik kręcony, albo silnik zatarty, i chcą się pozbyć złomu. Każdy tłumaczy się tak samo: “Kupili dziadkowie synkowi skuter, ale okazało się, że jest jeszcze za mały i chcemy go sprzedać”. Jak kupisz nowy, to masz 100% pewności, że nówka sztuka, i nikt na nim nie jeździł, katował itd. Kup sobie torosa lub router basse i ci na pewno przez 2 sezony wystarczy. Ba, jak będziesz dbał to może i na 5 Ci starczy.
28 maja 2012 dnia 20:50 #61698może podjadę jutro do tesco i zobaczę. Jak nie kosztuje więcej niż 1699 które było i będzie szara bassa to może niech będzie.
28 maja 2012 dnia 20:54 #61700izdebski12 napisał:
Każdy ma jakiś powód jeżeli chce sprzedać skuter, który ma 350km. Coś tu jest nie halo, albo licznik kręcony, albo silnik zatarty, i chcą się pozbyć złomu. Każdy tłumaczy się tak samo: “Kupili dziadkowie synkowi skuter, ale okazało się, że jest jeszcze za mały i chcemy go sprzedać”. Jak kupisz nowy, to masz 100% pewności, że nówka sztuka, i nikt na nim nie jeździł, katował itd. Kup sobie torosa lub router basse i ci na pewno przez 2 sezony wystarczy. Ba, jak będziesz dbał to może i na 5 Ci starczy.
Albo czasami ludzie na prawdę sprzedają dlatego, że komuś nie pasował albo ja miałem tyle szczęścia.
2 lata temu kupiłem Thundera z 2008 roku z przebiegiem 300km. Sprzedawca twierdził, że został kupiony dla syna, którego ten sprzęt nie interesuje. W tej chwili skuter ma 7tyś km i dalej jeździ 🙂
28 maja 2012 dnia 20:59 #61702Wiadomo że jest cała masa ludzi którzy naprawdę są uczciwi i nie wciskają kręconych liczników i innych bajek ale w tych czasach niestety więcej jest tych którzy byle kit wcisną aby tylko pozbyć się sprzętu a jak wyjedziesz już z ich posesji to mają Cię w poważaniu i cieszą się na czyimś nie szczęściu. Zdarza się też tak że zadbany sprzęt ale z kręconym licznikiem potrafi przejeździć takiego o którego nikt specjalnie nie dbał i ma większy przebieg. Jednak kupując sprzęt da się po zużyciu sprzętu zbadać czy licznik był kręcony czy nie.
29 maja 2012 dnia 10:01 #61735Czyli co – radzicie odpuścić sobie szukanie okazji typu skuter kilkumiesięczny z minimalnym przebiegiem, po przeglądzie z gwarancją za 15-20% taniej niż nowy ?
29 maja 2012 dnia 10:38 #61738Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
tak. Lepiej jest dorzucić ze 100-200 zł i mieć nówke, i mieć 100% pewności, że nie był katowany
29 maja 2012 dnia 15:18 #61759Ta Wiki to całkiem niezły wybór jak na chińczyka. Słyszałem, że to trochę wyższa kategoria, niż Sprint i Street. Zresztą, cena zdaje się to potwierdzać. Do tego skuter jest ładny. Trochę szkoda. Jednak jeśli moją wypowiedź czyta teraz osoba postronna – proszę nie myśleć, że nagle zmieniłem zdanie i zacząłem stawiać znak równości między sprzętami produkcji chińskiej a innymi, bo rzeczywistość jeszcze przez długi czas mi na to nie pozwoli.
Osobiście bym takiej prawie nówce zaufał, o ile byłoby warto. Celowałbym właśnie w takiego chińczyka de lux, jeśli ma to być naprawdę świeży sprzęt. Może inna Wiki? Keeway (choć to już same dwusuwy)?
29 maja 2012 dnia 21:23 #61805A co powiecie na taką Hondę ?
W tym komisie pracuje mój znajomy więc miałbym sprawdzony skuter.
Tylko to jest chyba 2T więc pewnie będzie głośniejszy i większe spalanie mnie czeka ?http://otomoto.pl/honda-lead-lead-50-od-armed-bike-M3212750.html
- AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.