VIN - niezgodność konfiguracyjna

witam wszystkich.
mam mały problem tz. kupiłem satelisa 125 rocznik 2008 11kw 15km. ale jakie było moje zdziwienie kiedy to dzwoniąc do firmy zajmującej się sprzedażą części do peugotów okazało sie , że mój satelis to compressor125 black sat. i teraz moje pytanie czy podczas kontroli drogowej bądź na stacji diagnostycznej sprawdzając VIN pojazdu wyskoczy im info że to pojazd o większej mocy niż to co wpisane w dowodzie rejestracyjnym. to co wtedy?? nadmienię ze nie posiadam katA ale informacje zawarte w dowodzie rej. uprawniają mnie do jazdy. poza tym silnik jaki mam jest FD6 czyli zwykła 125.

vin jest na ramie wiec masz rame od wersji compressor. ale jeżeli vin w dowodzie zgadza się z vin na ramie a silnik masz bez kompresora to masz wszystko ok.
tyle tylko że ten satelis to składak.

Z tego co wiem wszelkie zmiany powinny być zgłoszone i diagnosty. Przejść przeglad. W przeciwnym razie mamy do czynienia z falszowaniem dokumentów i wtedy zaczną się problemy. No przecież nie możesz kupić sobie ford fiesta a w dokumentach miec focusa. Jeszcze jedno- jak moto przeszło przeglad techniczny? Diagnosta musiał dostać w łapę ze podbił przeglad

co ty bredzisz?
Możesz mieć honde civic która fabrycznie wyszła z silnikiem 1.8 i na to by wskazywał jej VIN ale w tym samym nadwoziu występował jeszcze 1.4 i kilka wersji 1.6. Wiec komuś sie zepsuł 1.8 wiec wstawił 1.4, zgłosił zmiane silnika i ma 1.4 w dowodzie i legalnie jeździ. SWAP to się nazywa i jest dość powszechne w hondach, VW czy fiatach
Ale jakby usiłował zamawiać cześci silnika w hondzie po VIN to ma problem. U ciebie jest to samo. Ale skoro już masz ten słabszy silnik w dowodzie a VIN na ramie zgadza się z tym w papierach to wszystko jest ok.

nie bredzę kolego. w dokumentach typu CERTIFICAT DE CONFORMITE CE jest informacja o typie silnika FD6S czyli compressor jest także nr silnika który sie nie zgadza z tym co jest.

zaraz bo motasz. raz piszesz że twój satelis to wersja compressor a raz że masz zwykły silnik (oznaczony FD6 - czyli wolnossąca jednostka).
Ja zrozumiałem tak że masz VIN (rame) z wersji compressor ale nie mniej jednak silnik masz już wolnossący.
Nie napisałeś słowa o tym czy to już ma polskie papiery czy nie.
Jeżeli nie - to jest to problem jeżeli zagraniczne dokumenty pojazdu mówią o silniku o wyższej mocy - wyszczególniając tą moc.
I na taki pojazd dostaniesz polski papier. Formalnie to wszystko w porządku tyle że w dowód rejestracyjny wpiszą ci moc która nie mieści się kategorii “125 na B”.
Inna opcja - kumaty diagnosta lub rzeczoznawca (np na podstawie pisemka od Peugeota) wystawi ci papier że silnik który obecnie posiadasz zabudowany w ramie to jednostka wolnossąca o mocy do 15KM, tak dostaniesz w nasz dowód rejestracyjny i problem pozostanie tylko z zamawianiem cześci po vin. Ten silnik występował w tym pojedździe wiec to dopuszczalny prawem swap.
Ostatnia sprawa - NIKT podczas badań kontrolnych technicznych nie dekoduje numeru VIN. VIN na ramie ma się zgadzać z VIN z dowodem rejestracyjnym. Nikt nie wnika czy to VIN od BMW M3 czy od twojego Satelisa. Ma być zgodny rama-papier. Nie robi tego diagnosta, nie robi tego patrol na drodze. Robi to tylko serwis zamawiając części.

Wiec w najgorszym razie to jedyne o co musisz zawalczyć to wpisanie (a nie przepisanie) właściwej obecnej jednostce napędowej mocy silnika w polskie kwity.

hej. tak jak napisałem i ty również to rama compressor a reszta zwykła. papiery są polskie, moto zarejestrowane i wpisane; 125cm3, 11,00kW, 0,0611kW/kg. w certyfikacie jest napisane ze to compressor z mocniejszym silnikiem, a nie mam żadnej informacji o tym ze został zmieniony silnik i przeszedł przegląd techniczny. czyli brak papieru na SWAP i ze zostało to zrobione zgodnie z prawem.

masz juz polski dowód rejestracyjny z wpisaną odpowiednia mocą. czyli tu już jest wszystko dokonane.
nie potrzebujesz żadnych papierów na żaden swap. wiec twój CERTIFICAT DE CONFORMITE CE to tylko pamiątka historyczna

czyli ma się rozumieć ze pierwszy właściciel, który sprowadzał i rejestrował pojazd musiał w urzędzie przedstawić papiery na SWAP?? A CO JEŚLI NIE??

nic. nikogo to juz nie interesuje.

mnie to interesuje. a co w przypadku wypadku i zostanie pojazd zabezpieczony i rzeczoznawca będzie w nim grzebał i wyjdzie na jaw to co my wiemy a on się dowie. zęby była jasność, chce się zabezpieczyć na wszelka ewentualność

nic. rozumiesz. nic. 15 raz powtarzam.
nic w takim wypadku. masz pojazd na kategorie B i jeździsz na kategorie B. Masz w nim tylko żarówki z samolotu ale to nie znaczy że masz mieć papiery pilota.

No i pojazd ci zabezpieczą i zobaczy go rzeczoznawca i co stwierdzi? że jechałes pojazdem z wolnossacym silnikiem o mocy na którą masz uprawniania, pojazd nie jest kradziony a numer vin na ramie zgadza się z tym w dokumentach.
Nie widze tu nigdzie przestepstwa.

Dzięki za pomoc. Mam nadzieję że tak jest jak piszesz. Pozdrawiam Marcin