V-max 55-60 km, Leone rk50s, pomocy.

Witam

Potrzebuje pomocy. Jeżeli nie ten dział to przepraszam.

Chodzi o mój motorower, dotychczas jeździłem troszkę mocniejszymi motorami i nie znam się za wiele na motorowerach ale kupiłem Leone rk50s ze względu na dojazdy do pracy...

Problem polega na tym, że motorek jedzie nawet ok, kiedy osiąga 8500 rpm (60km/h) zaczyna strasznie trząść nim, mam wrażenie jakby zaraz silnik miał wypluć wszystko co sie da, tak jakby chciał jechać dalej a nie mógł. Miałem założony w nim zawirowywacz spalin czy jakoś tak. Odkręciłem, ślepą kiszkę zaspawałem. Z tłumika wyjąłem dławik, moduł zapłonowy jest odblokowany. W filtrze powietrza nie ma żadnej zwężki blokującej dopływ powietrza, tak samo przepustnica otwiera się do końca. Gaźnik wyregulowany. Jedyne czego nie wiem to dysze, bo nie umiem tego sprawdzić oraz jak jest ustawiony zapłon.

Czy ktoś z was doświadczonych mógłby mi powiedzieć jak to sprawdzić lub co można jeszcze zrobić?

Dodam, że przed zdjęciem zawirowywacza jechał 50, czyli realnie około 45 km/h, po zdjęciu dochodzi do 60 km/h czyli pewnie z 55 realnie. Tylna zębatka ma chyba 56 zębów, to źle?

Proszę was o pomoc, jakiekolwiek pomysły?

zobacz czy na niższym biegu ją pociągniesz do takich obrotów i czy też będzie telepało...

Może jeszcze jedna notka, kiedyś tylko odłączyłem wężyki i zablokowałem je od zawirowywacza, wydawało mi się że jechał dużo szybciej niż teraz, ale wibracje przy 8500 obrotów nadal miał, potem przy około 10 tys jechał równiutko, teraz nie mogę przekroczyć tych 8500.

może jakiś wężyk się odszczelnił? :) wyczyść filtr pwoietrza może dlatego się nie wkręca bo brakuje mu tlenu:)

Na każdym biegu dochodzi do 8500 i telepie. filtr mam siatkę metalową, czyściłem i nie pomaga. Szczelne wszystko, po dokręcane też. Gdy był zawirowywacz to też się tak telepał ale przy 8000 i 50km/h. Słyszałem że jak jest źle ustawiony moment wyprzedzenia zapłonu to silnik jest mułowaty. Ale czy takie blokady stosują nadal? I czy tego objawem może być max 60 km/h i te wibracje?

Dysze główną mam 75. Co myślicie o niej?

dysza jest ok, ale 8500 rpm to za dużo jak na 60km/h nawet w skuterze 2T masz przy 60km/h jakieś 6000obr/min, takie obroty w 4T to lekka przesada, jak chcesz jeździć szybciej to zmień zębatki(z tyłu mniejsz a z przodu daj nieco większą) być może nie stracisz dużo na przyspieszeniu bo biegi będziesz zmieniał rzadziej niż dotychczas, a dobrze wiem ,że na zmianę biegu też potrzeba chwilę, i zmieniając 4 razy bieg żeby jechać 50km/h jak teraz to będziesz to robił 3 razy,a cenne sekundy silnik wykorzysta na rozpędzanie.

siema mam ventusa prymusa 3 wiem żę to chinol ale idzie jak wściekły
zastanawiam się nad przeróbkom na sport . dacie mi opinie ??

adi11102 napisał:

siema mam ventusa prymusa 3 wiem żę to chinol ale idzie jak wściekły
zastanawiam się nad przeróbkom na sport . dacie mi opinie ??

ja mam pryumusa 2 i tez niezle sie zbiera jak na 4t

adi11102 napisał:

siema mam ventusa prymusa 3 wiem żę to chinol ale idzie jak wściekły
zastanawiam się nad przeróbkom na sport . dacie mi opinie ??

jak założysz nowy temat to ktoś odpowie na twoje pytanie, bo napisałeś to zbyt pobieżnie i w ogóle nie na temat ;)

Dzięki za podpowiedz, spróbuje jak najszybciej zmienić zębatke z tyłu i to sprawdzić.

Sprawdziłem właśnie przy 11 000 RPM licznik wskazywał 75km/h, ale to "Made in China" więc na pewno mniej. Wychodzi na to, że blokad raczej nie ma.
Tylko że jadąc tak, trzeba się porządnie trzymać. Te pieruńskie wibracje... boje się że mocowanie silnika mi strzeli. Tak strasznie telepie nim.

Czy te wibracje mogą być z braku podkładek gumowych, wygłuszaczy czy coś w tym stylu w mocowaniu silnika? Bo jest na sztywno do ramy przykręcony.

nie wiem ale kolega ma jakiegoś kingłosia czy jakoś tak , i powiem ci że wibracje u niego są nie do wytrzymania jak się jedzie na tylnim siedzeniu, poza tym chyba większość motorowerów 4T z biegami tak ma, myślę ,że ten typ silnika ma słabe wyrównoważanie sił w układzie tłokowo korbowym co skutkuje mocnymi wibracjami które przenoszą się aż na zawieszenie, nie wiem czy na pewno to wina konstrukcji ale jeśli tak to wiele zrobić się nieda,jeśli dasz podkładki gumowe to nic złego się nie stanie,może nawet problem wibracji zniknie.

I dokręcić mocno śruby mocujące silnik, to często pomaga.

Lukario napisał:

nie wiem ale kolega ma jakiegoś kingłosia czy jakoś tak , i powiem ci że wibracje u niego są nie do wytrzymania jak się jedzie na tylnim siedzeniu, poza tym chyba większość motorowerów 4T z biegami tak ma, myślę ,że ten typ silnika ma słabe wyrównoważanie sił w układzie tłokowo korbowym co skutkuje mocnymi wibracjami które przenoszą się aż na zawieszenie, nie wiem czy na pewno to wina konstrukcji ale jeśli tak to wiele zrobić się nieda,jeśli dasz podkładki gumowe to nic złego się nie stanie,może nawet problem wibracji zniknie.

Możliwe że masz racje, dzisiaj sprawdzałem to tak do 8 tys jedzie ładnie, lekko drży silnik od 8 tys do 10500 RPM trzeszczy totalnie aż wskazówki prędkościomierza i obrotomierza zaczynają żyć własnym życiem, a powyżej 10500 zaczyna się uspokajać.

Czyli jeśli to byłaby wina silnika i jego "zrównoważenia", to co polecacie? wymiana cylindra, całego silnika? Na mocniejszy czy może też jakąś 50ccm?

mam kat "A" więc o prawko się nie martwię.

zauważyłem , że skutery które są napędzane paskiem,jeżdżą bardzo płynnie , nie czuć że silnik się trzęsie czy coś(może pasek jakoś amortyzuje), wgl jak jest łańcuch to on chodzi "sztywno" z silnikiem i dlatego tak się dzieje, ale pewny nie jestem.

Panowie wibracje w tym modelu są przez to ze silnik jest zamontowany do ramy na sztywno , mi jak pękło mocowanie silnika to zrobili na gwarancji nowe trzymania silnika na simerblokach , i powiem zupełnie iny motocykl ;))

Kolego, z tej maszynki nic więcej nie wyciśniesz. Jak będziesz jeździł na max obrotach, to silnik posypie Ci się szybciej niż przypuszczasz. Moja rada, zmień cylinder i głowice na 80cm, wówczas zyskasz na mocy, po czym zmień zębatkę zdawczą na większą. Tak dobierz zębatki, by na 1 biegu zbierał się dynamicznie, wówczas zwiększy Ci się Vmax... Ale i tak cudów nie oczekuj.

Siema ;D , Słuchaj , to napewno nie wina silnika , a ni żadnego innego pod zespołu..to jest wina tylnego koła , ponieważ , zębatka mocowana jest do niego na stałe (na sztywno ) w innych chińskich motorkach jest ona na tak zwanym sprzęgle .. Przykro mi ale nie da się wyeliminować tech drgań.. wiem coś o tym , ponieważ mój kolega ma takego Leone.. i jak nim jechałem to aż ręka mnie bolała a miałem 55km/h.
pozdrawiam , Przemek : )