Używana Gilera Vs Nowe Kymco
Dodaj nowy temat na forumTagi: kymco
Ten temat zawiera 11 odpowiedzi, ma 5 głosów i był aktualizowany ostatnio przez Wombat 1 lat, 7 miesiące temu.
- AutorWpisy
- 20 lipca 2017 o 20:26 #627552
Witajcie,
Chcę zakupić skuter i rozwodzę się nad NOWYM Kymco Agility które kosztuje 5000 pln…
lub
Mam na oku używaną Gilerę, o tą właśnie: https://www.otomoto.pl/oferta/gilera-runner-stan-bardzo-dobry-od-nowosci-w-polsce-tuningowany-ID6yYgzN.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
Gość jest 2 właścicielem, skut ma problem po dłuższym staniu z odpaleniem ze startera, i kopka nie odbija niby dynamicznie (pewnie sprezyna).
Nie wiem na co sie zdecydowac, gilera 10 letnia i ma tylko 3k przejechane ?
Nie chciał bym się w maliny wprowadzić…kpl20 lipca 2017 o 21:33 #627557nikt nie wie. kymco jest nowe choć gorsze niż (niższej jakości) gilera ale gilera może być zajechana bo nowa nie jest.. itd tu nie ma dobrej odpowiedzi i porady.
ziuuummmm….21 lipca 2017 o 15:18 #627575Nowe Kymco to nowy motocykl, zresztą Kymco jest niezawodne i jest super. Ja polecam jednak nowe Kymco
21 lipca 2017 o 15:26 #627577te kymco jest okropne 🙁
21 lipca 2017 o 15:58 #627579Okropne w czym ?
Mi zależy na niezawodności i w miarę rozsądnej cenie.
10 lat temu miałem już nowego z salonu chińczyka jakieś YUKIMOTO i co miesiąc byłem w serwisie na czyszczeniu za 100 zł bo nie obejmowała gwarancja.
Okazało się wtedy że oni robili z ciulowych stopów te silniki i się obcierały robiąc opiłki które zasyfiały silnik.Nie chcę powtórki z rozrywki…
Nie stać mnie na to by brać ślub z serwisem…kpl21 lipca 2017 o 18:20 #627583Pod wzgledem estetycznym oczywiscie:)
21 lipca 2017 o 19:24 #627586Ja bym brał Gilere ma mały przebieg.
21 lipca 2017 o 19:31 #627587to zależy od stanu. jeżeli ta gilera jest w świetnym stanie to nowe kymco nie ma przy niej czego szukać:
– chłodzenie wodą
– silnik piaggio a nie klon GY6 na powietrze
– lepsze materiały
– większa moc i lepsze osiągi
– (subiektywnie) znacznie łądniejszaale też może być już kiedyś po taniości naprawioną skarbonką.
ziuuummmm….21 lipca 2017 o 20:47 #627588Czyli na 2 babka wróżyła…
Problem w tym że jak gilera <<< ODPUKAĆ >>> by się posypała to naprawa też sporo by kosztowała, to jednak jest 10 letni skuter.
A jaką mam gwarancję że licznik pokazuje to co pokazuje ?
Facet jeździł nim do pracy i był 2 właścicielem i przez tyle lat wykręcił 3k na liczniku ?
Trochu nie chce mi się wierzyć…kpl21 lipca 2017 o 21:07 #627589to wróć do mojego poprzedniego (drugi w wątku) posta w tym wątku bo on wyczerpuje temat 🙂
ziuuummmm…. - AutorWpisy
Ups... Musisz się zalogować, lub zarejestrować żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Przejdź do Rejestracja lub Logowanie