Uprawnienia

Witam.
Mam takie pytanie, chciał bym zrobic prawo jazdy AM ale mam dość duże szanse na oblanie badań lekarskich (test muchy itp.) czy jest jakaś możliwość zdobycia tego zaświadczenia "po cichu" albo zrobienia kursu na karte motorowerową "po cichu" (moja szkoła mówi że wystawią mi kartę motorowerową). Najgorsze jest to że ja umiem jeździć skuterem znam się na znakach itd. Tylko przez jeden głupi test lekarski jestem skończony...

Przez rozwiązywanie problemu "po cichu" możesz sobie i rodzicom sprawić wielkie kłopoty.
Szkoła nie może Ci wystawić karty motorowerowej, nie mają takich uprawnień.
Jeżeli masz jakiegoś kolegę, który potrafi jeździć poproś go o pomoc. Niech Cie nauczy jeździć.
Pójdź do lekarza i się dowiesz. Załatwiając po cichu badania powodujesz zagrożenie na drodze.

Tak, tak, więcej *ślepych* na drodze nam potrzeba bo mamy ich za mało :)

Człowieku, bądż poważny. Po pierwszw idź do lekarza i przejdź te testy. Znam wiele osób, które pomimo wady wzroku mają prawo jazdy (najwyżej mają terminowe lub muszą jeździć w okularach). Nie wiem ile masz lat (ale sądząc po poziomie pytania niewiele) ale karty motorowerowej już nie ma - teraz wymagane jest prawo jazdy kategorii AM. Szkoła już nie wystawi co karty motorowerowej. Po cichu to narobisz problemów sobie i innym.

Umiem jeździć, bardzo chce jeździć legalnie ale wiem ze mam spore szanse na oblanie badań lekarskich, według mnie to kurs i egzamin pokazuje czy ktos sie nadaje do jazdy czy nie a nie badanie dlatego poprostu szukam sposobu jak to legalnie załatwić

A dlaczego masz oblac testy lekarskie? Co jest z twoim wzrokiem? Nie nakrecaj się. Tez tak myślałem a lekarz dał mi bezterminowo

Umiejętność prowadzenia pojazdu to jedno, a stan zdrowia umożliwiający wykorzystać tą umiejętność to drugie. A wzrok...ważna rzecz, chociażby przy ocenie odległości i prędkości zbliżających się pojazdów.

Kilka uprawnień już posiadam :-) Ostatnio jak robiłem na A, to poszedłem do lekarza, wyłożyłem kasę i dostałem oświadczenie o bezterminowej zdolności. Lekarz wziął chętnie kasę, nawet mnie nie przebadał....
Więc możesz popytać w okolicy, który lekarz tak chętnie za kasę wydaje takie orzeczenia...
Biorąc pod uwagę ilu kierowców motorowerów porusza się po drogach publicznych nie mając elementarnej wiedzy o przepisach ruchu drogowego, stwarzając tym samym niebezpieczeństwo w tym ruchu, to Twój przypadek i tak by nic nie zmienił na naszych drogach...

Tu raczej chodzi o jego bezpieczeństwo a nie poprawę sytuacji na drogach jako takiej :)

noto jak szkoła karte motorowerową ci daje to zdaj na to a potem wymień na am!

Byłem u jednego lekarza i powiedział mi że nie da mi zaświadczenia bo nie mam widzenia przestrzennego. Co ciekawe na prawko B nie jest potrzebne, a jak mam jakie kolwiek inne prawko oprócz AM to i tak automatycznie dostaje pozwolenie na jazdę skuterem, obstawiam ze lekarz nie miał nowych kryteriów dot. Badania na AM dlatego klasyfikował mnie do A i najwyżej jak mi sie nie uda zrobię prawko b1 i i tak będę mógł jeździć skuterem :)

No to kolego ja się wcale nie dziwię, że nie chce Ci dać papierów.
Po prostu nie jesteś w stanie prawidłowo oceniać odległości. Przykro.
A na B robisz tak samo badania wstępne jak na każdą inną kategorię.

Idź do innego lekarza

Ale na B nie jest potrzebne widzenie przestrzenne, umiem ocenić odległość i prędkość po prostu nie widzę w 3d przez te okulary

A daj juz spokój. Nie chcesz to nie rob nic. Badania są bardzo uznaniowe. Wszystko zależy od lekarza. Innej rady nie ma. Z twojego biadolenia nic sie samo nie zrobi

Tu mamy głupotę zapisów naszego prawa. Gdy starasz się o kat. AM widzenie obuoczne jest obligatoryjne tak jak dla A1, A2, A. Ktoś jednak nie zauważył, że kat. B daje takie same uprawnienia jak AM i tu już nie jest to warunek konieczny. Jednak nawet jeżeli tak by nie było, to twoja przygoda z jednośladami i tak zakończyłaby się na motorowerach.

No cóż takie życie. Ale zawsze to jakieś 2 kółka

Co ciekawe nie znalazłem aktualnego rozporzadzenia min. zdrowia dot. badania kierowców zawierającego informacje na temat kat. AM. Znalazłem natomiast uwagę zgłoszoną do projektu nowego rozporządzenia z lutego 2013 która dotyczy nieścisłości opisanej przeze mnie wcześniej. Może nie wszystko stracone
http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q491&ms=383&ml=pl&mi=383&mx=0&mt=&my=383&ma=031741

Pozycja 29 pkt 10.1