Tylne amory- ustawienie

Witam:)
Zastanawia mnie jedna rzecz: amortyzatory w biegówce (konkretnie tylne) muszą być ustawione "bardziej ściśniętą" częścią sprężyny do góry, czy mogą być odwrotnie?
Bo właśnie zauważyłem, że we wszystkich spręzyna jest ściśnięta u góry, tylko u mnie na odwrót:)
Więc jak to jest, ma to jakieś znaczenie?

amortyzatory czy sprężyny na amortyzatorach ?

znaczy całe amory, że regulacje mam u góry:) a wszędzie są na dole

Doradzi ktoś?:)

U mnie w routerze regulacja była na dole.

No właśnie. A u mnie kretyny złożyły odwrotnie, i nw czy jakaś różnica z tego jest? Bo na moje oko coś tył strasznie twardy, aż d..a boli:)
A tak wg ciężko jest je obrócić? Tam tylko jest śrubka i tulejka gumowa? Bo może bym i sam obrócił, szkoda z serwisem mówić o tym:)

Jak bym był na Twoim miejscu to na pewno bym odwrócił :) Tył zawsze będzie twardy a dupa zawsze będzie boleć, kanapa twarda i zawieszenie twarde.

No to tylko 2 śrubki, a nic więcej chyba niema?:) Bo jak coś sp...le, to żeby czasem nie szukać amorów po krzokach:)
Ogólnie moto nie jest złe, poza krzywym kierunkiem, krzywą lampą tylną, i koślawym błotnikiem który zareklamuje:) I być może te amory, ale to chyba trudne nie jest obrócić?:)

nic więcej nie ma, odkręcasz śruby/nakrętki (nie pamiętam dokładnie), wyciągasz amora, odwracasz i przykręcasz. Jak masz krzywy kierunek to poluzuj nakrętkę w śrubie trzymającej bagażnik i kierunkowskaz i wtedy go możesz dowolnie regulować. Proponuje też pod nakrętki dać podkładki sprężyste.

Próbowałem ten kierunek właśnie poprawić, ale za chiny się nie da, bo przy dokręcaniu wraca w te samą pozycje, nawet trzymanie przez 2 osobe nic nie daje:( jeszcze 2 kierunek nie działa, żarówa w porządku, ale to niech robią za darmoche, kretyny:)

dziwne, ja sam dokręcałem i był prosto. Co do kierunku - tam masz taką klapkę z miejscem na kluczyk (mini-schowek, idealny na żarówki, które się często przepalają). Wsadź kluczyk, przekręć i wyjmij tą klapkę. Tam są połączenia kabli od kierunków. Zobacz czy wszystko jest podłączone.

powiadosz że tam widziano kable:) coś to podejrzane, bo ja lukając nie widziałem kabli, tylko schowek:) coś chyba ktoś namieszał z nim;)

to pewnie masz kable pod takim czarnym plastikiem. Żeby się do niego dostać musisz zdjąć kanapę i odkręcić tylny plastik ten lakierowany. Potem pod schowkiem jest czarny plastik który trzeba zdjąć i pewnie tam będą kable.

A tam, niech serwis to robi, w końcu za to im płacą:) Ja mam ręke ciężką, jeszcze bym urwał albo siedzenie, albo plastik;) Ale może obczaje tą kanape, a konkretnie demontaż, i może to zrobie;)

O właśnie, nie wiesz może jak ciągnąć siedzisko, żeby zdemontować?:) Bo szkoda plastyki pourywać:)

Odkręcasz dwie śruby - tam jak mocowanie bagażnika bliżej środka motorka i ciągniesz do góry :) nic nie pourywasz, kanapa jest tylko tam przykręcona.

No niewiem, jak odkręcałem koledze kanape od colibra, to sie zagapiłem, zostawiłem śrubke tą u góry, i uj....em cały plastik;) Więc nigdy nie wiadomo:)

No i żem wykrakał:) Wygiął mi sie ten przedni metal:) Ale sie wyklepało, zaszpachlowało, i powinno trzymać:)
Dobra, teraz powiedzcie jak to spzręgło ustawić na lince pod bakiem, żeby wyżej łapało:) Tzn tą dłuższą śrubę wkręcać do tej małej (w sensie tak jakby skracać pancerz) czy odwrotnie?:) Bo teraz teoretycznie jest dobrze, ale łapie przy samym końcu, i szkoda ustawiać na chybił trafił:)

Sprzęgło powinno łapać w połowie tak? Bo ustawiłem tak, że rusza gdy jest w połowie, może troszke wyżej. I tak ma być?:)