Toros nie pali z rozrusznika

Cześć. Potrzebuje waszej pomocy. Mój torosik od dłuższego czasu już przestał palić z rozrusznika. Naciskam przycisk i wogóle nic nie słychać, żadnego cyknięcia itp. Akumulator sprawny na pewno. Patrzyłem kable przy włączniku przy kierownicy i nic tam sie nie odlutowało a ni nic co mogłoby być tego przyczyną. Jeśli zetknę te dwie śrubki ze sobą to normalnie rozrusznik działa.

http://www.metalowiec.eu/allegro/przekaznikrozrusznika.jpg

Jak myślicie co może być przyczyną?
Z góry dziękuje.

Oj chłopie...
Weźże użyj logiki.
1. Po naciśnięciu przełącznika brak jakiegokolwiek efektu.
2. Po podłączeniu rozrusznika na krótko - działa.
3. Wniosek?...... Eureka! Wciśnięcie przełącznika nie powoduje doprowadzenia napięcia do rozrusznika!
4. Wniosek nr 2? Zmostkuj na chwilę kabel dochodzący z odchodzącym od przełącznika. Jeśli rozrusznik zakręci - padł przełącznik. Jeśli nie - szukaj miejsca w którym któryś z tych kabli uległ uszkodzeniu, a wcześniej sprawdź wszystkie konektory po drodze, czy któryś nie zaśniedział.

Problem rozwiązany. Przyczyną były zaśnieżone styki blokady rozrusznika bocznej stopki. :)