Stuki na zimnym silniku - xevo 125

Witam wszystkich

Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwcem pierwszego w moim życiu (nie licząć motorynki) jednośladowca biały piaggio xevo 125. Przed zakupem starałem się wszystko sprawdzić.

Dokonałem wymiany :
- olej silnikowy Motul Scooter 5W40 1 L
- płyn hydrauliczny (hamulcowy) DOT4 JMT
- płyn chłodzący Motocool 1,5l
- filtr oleju HF183
- filtr powietrza HFA5203
- filtr paliwa Mahle 1 szt.
- Świeca zapłonowa NGK CR8EB
- pasek napędowy Dayco 22,5x814 aramidowy
- łożyska NTN korektora momentu obrotowego (igiełkowe/kulkowe) 2 szt.
- Demontaż/czyszczenie/montaż gaźnika (zatarty tłoczek pompki przyśpieszenia)

i mam jeden problem który pojawił się niedawno... otóż na zimnym silniku słychać stuki jak na filmie. Słychac tylko na wolnych obrotach. Po dodaniu gazu stuki znikają. Nie słychać ich także na rozgrzanym silniku.

https://youtu.be/Zi2WBX-N-gY

Macie jakieś przypuszczenia? Będę wdzięczny za porady.

Pozdrawiam
ziomek2

Potencjalnie: regulacja luzu zaworów i zwykły pomiar kompresji dla danej jednostki silnikowej. Zawsze według manuala dedykowanego. Tego z neta.
Jeżeli z ww. jest OK, to trzeba się mocno uczepić... wału korbowego. A jednak.
Wał stuka, bo jego gówne łożyska poszły sobie zrywać szczaw na polnej łące (bywały już takie przypadki), albo to jednak... łożysko główki korbowodu ściśle zastrajkowało i sobie z lekka chwilami postukuje.
^
Dzwoni ci ten silnik, aż żal tego słuchać. Przyczynę masz więc w silniku. I taka to diagnoza. Na szybko.

Trochę mnie zmartwiłeś :( mikrofon nie odzwierciedla dobrze dźwięku. Chodzi mi o ten nierównomierny dźwięk tak jakby coś o obudowę stukało. Czy to są dźwięki dotyczące zaworów czy wału korbowego? Nie powinny być one regularne? tutaj słychać, że dźwięk nie jest regularny. Jak jest ciepły nic nie słychać.

Mam pytanie -czy w tym silniku łożyskowanie wału jest realizowane na łożyskach kulkowych czy ślizgowych?
Ps. odezwij się na PW tutaj lub Burgmani.Pozdrawiam.

Jeszcze jeden film, który bardziej podkreśla dźwięk
https://youtu.be/jtXnvWFFd6A

no coś ci dzwoni pod pokrywą dekla bliżej wariatora. ale wróżki to my nie jesteśmy.
to mogą być dzwoniące rolki, luzy w układzie wał-korbowód-tłok jak wyżej napisano, luźny talerz wariatora albo np zawadza o coś z pokrywy ożebrowaniem (bo np jest luźny). Trzeba to otworzyć i zobaczyć.

Dzisiaj przyjechał do mnie specjalista od tuningowania skuterów bo ściga się na nich na zawodach i jak tylko usłyszał to powiedział, że wariator. Jak tylko zrobi się sucho to podrzucę do warsztatu i rozłożą aby sprawdzić wariator i bendiks. Dam znać po dokładnych rozeznaniu. Proponuje mi wariator malossi, który popawi start na światłach albo zmiana tylko rolek na standardowe. macie jakies doświadczenia?
Pozdrawiam

bedziesz strasznie wył silnikiem a dużej to tej poprawy nie bedzie. wg mnie w 125 to szkoda życia na takie pierdoły. ew. rolki dr. pulley dobrane sensownie - tzn nie pod wyjące osiągi

Wymieniłem wariator na malossi pasek był nowy i.... stuki są o wiele mniejsze ale jeszcze na zimnym są słyszalne. Znajomi mówi, że to pasek może stukać o obudowę jeszcze trochę, ale pytanie czy można to wyeliminować?

pasek raczej trze, popiskuje, szumi, szura a nie uderza tępo. Stuk, dzwonienie to inna przyczyna

to jest taki stukot jak na moim filmie https://youtu.be/Zi2WBX-N-gY ale po wymianie wariatora jest o wiele rzadziej ale jest....

a może to tuleja bendixa? Bendix takżw był wyczyszczony i lekko nasmarowany podczas wymiany wariatora