Stuki na wolnych obrotach
- This topic has 40 odpowiedzi, 8 głosów, and was last updated 7 years, 9 months temu by
Anonim.
-
AutorWpisy
-
25 maja 2013 dnia 17:58 #122508
Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
Od pewnego czasu z okolicy przekładni chinol mój TYLKO NA WOLNYCH OBROTACH wydaje stuki <Stuk stuk stuk stuk> raz ciszej, raz głośniej, innym razem w ogóle. Jak zacznie wydawać i przechyle dość mocno go w prawą stronę to po chwili przestaje stukać. Osiągi pozostały bez zmian. Przebieg 2400 km. Nie wiem czy przejmować się tym, czy „ten typ tak ma” i jest to coś w stylu złych okładzin, które się wyrobią czy coś takiego.
25 maja 2013 dnia 19:53 #122564Może jakieś gumki na łączeniu silnika i ramy się wyrobiły? A może coś ociera zwyczajnie?
Zontes U1 125: Poczuj wszechstronność i moc
Poznaj nowy Zontes U1 125 z najbogatszym wyposażeniem w klasie. Odkryj moc systemu oświetlenia full LED. Poczuj osiągi silnika 14.6 KM. Doceń niesamowitą wszechstronność. Przyjrzyj się z bliska każdemu detalowi.
25 maja 2013 dnia 20:46 #122613Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
Znalazłem film na youtube, który idealnie oddaje odgłosy wydobywane z przekładni
http://www.youtube.com/watch?v=kDYFvR9arGw
Aż tak bardzo to mi to nie przeszkadza, tylko obawiam się, że za parę km coś poważnego się stanie, i będę sobie pluł w gębę, że mogłem to wcześniej wychwycić. To chyba z wariatora się wydobywa?25 maja 2013 dnia 20:53 #122620wez sciagnij wariata i rolki oblukaj to ich wina
25 maja 2013 dnia 20:56 #122623Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
nie posiadam blokady wariatora ani pneumatyka, więc ciężko będzie :/
25 maja 2013 dnia 20:58 #122626ej na youtube jest pelno poradnikow jak odkrecic wariata dasz rade
25 maja 2013 dnia 21:00 #122627Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
jutro coś postaram coś zdziałać, i napisze.
25 maja 2013 dnia 21:03 #122629no hehe
25 maja 2013 dnia 21:05 #122631Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 102
Podpowiem Ci jak wariator zdjąć.
Klucz płaski 10. Wkręcasz jedną śrubę z obudowy napędu na dole najbliżej samego wariatora, jeden koniec klucza opierasz o wkręconą śrubę, drugi koniec o ząbki talerza. I już masz blokadę.
Potem klucz 17 i do dzieła.26 maja 2013 dnia 10:00 #122714Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
maxell napisał:
Podpowiem Ci jak wariator zdjąć.
Klucz płaski 10. Wkręcasz jedną śrubę z obudowy napędu na dole najbliżej samego wariatora, jeden koniec klucza opierasz o wkręconą śrubę, drugi koniec o ząbki talerza. I już masz blokadę.
Potem klucz 17 i do dzieła.
Jeszcze jakieś pomysły jak ten wariator odkręcić?26 maja 2013 dnia 10:15 #122718:-))))
DOBRE.26 maja 2013 dnia 10:16 #122719Masz pasek napędowy do wymiany. U mnie było tak samo. Po kilku dniach pasek mi się zerwał.
26 maja 2013 dnia 10:22 #122721Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
Właśnie mój ostatni pomysł z wykorzystaniem lewarka samochodowego też się nie udał. Zablokowałem wariator, włożyłem długi klucz do kół samochodowych 17, pod długi klucz podłożyłem lewarek. Efekt? Lewarek podniósł skuter, i gdyby nie szybkie złapanie to skuter by się wywrócił.
26 maja 2013 dnia 10:25 #122723Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
Oblukałem pasek napędowy – Obdarty w jednym miejscu. Długo to on nie wytrzyma. I jak te dziadostwo odkręcić bez blokady wariatora z allegro? A jaką mam pewność, że tej blokady nie wygnie?
26 maja 2013 dnia 10:32 #122724https://www.youtube.com/watch?v=yBZ3BM_p7uM
– albo zrobisz sobie takie coś albo wizyta w najbliższym warsztacie z kluczem pneumatycznym.
Można kupić na aledrogo inne takie blokady.26 maja 2013 dnia 10:43 #122727Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
W serwisie zagwizdają sobie za takie coś kilkadziesiąt złotych…
Zrobię jeszcze na tym pasku z 1 tys. km? Czy to już tylko do wymiany się nadaje?
26 maja 2013 dnia 10:45 #122729To jest kwestia czasu i się zerwie. Nie ryzykuj. U mnie po wymianie paska stuki ustanęły.
26 maja 2013 dnia 10:48 #122733Nie żyduj kup nowy ! Bo stanie Ci za np.100 km i będziesz pchał i pchał i przeklinał swój los.
26 maja 2013 dnia 11:52 #122758Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
No dobra pasek kupuje a później jak już podjadę do jakiegoś wulkanizatora, który machnie pneumatykiem. Jakiej firmy kupić pasek aby mi starczył na min. 10 000 km? Rolki też zmienić? Jest jakaś reguła na zmianę rolek – co ile km?
26 maja 2013 dnia 11:54 #122760Pasek zmieniaj. Tylko u mnie po zmianie paska skuter jechał tylko 50kmh. Więcej jechać nie chciał. Przed wymianą paska leciał 65kmh. Pasek oryginalny zamówiony po numerach. I nie wiem co jest przyczyną…
26 maja 2013 dnia 12:05 #122762Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 102
Na pewno nie kupuj paska kevlarowego.
Dobre paski to DAYCO, GATES.
Rolki zmień jak już zaczęły się kwadratowe robić, inaczej nie ma potrzeby.
A z tym kluczem to…musisz mieć nieźle zapieczoną śrubę, u mnie bez problemu odkręciłem.
Jak potem przykręcisz pneumatykiem to będziesz miał znowu problem.
Przykręć moją metodą a już nigdy nie będziesz miał problemów z wario.26 maja 2013 dnia 12:10 #122765A co może być przyczyną że po wymianie paska skuter jedzie 50kmh. Pasek jak założony w dobrą stronę. 7.000km przejechałem na pasku
26 maja 2013 dnia 13:08 #122783Może po prostu silnik ma za mało mocy żeby pasek wszedł wyżej. Może jest minimalnie szerszy i dlatego…
26 maja 2013 dnia 13:16 #122786Pasek jest oryginalny, Zamówiony po numerach. Przyśpieszenie ma lepsze, Lecz vmax tylko 50kmh. przejechałem 300km na nim i dalej to samo ;/
26 maja 2013 dnia 13:25 #122791|U mnie kum,pel nie dał jednej podkładki pod wariator przy zmianie paska. Vmax 45 km/h i po 100 km cała przekładnia spalona. Na pewno wszystko dobrze złożyłeś?
U mnie jest patent – wykręcam świecę, ustawiam tłok w dolnym punkcie i przez otwór świecy wkładam gruby sznurek. Oczywiście koniec wystaje żebym mógł go wyjąć. Potem 15 i delikatnie odkręcam nakrętkę wariatora. Tyle, że u mnie jest 2T. W 4T tak nie radzę robić. I wadą odkręcania w ten sposób jest to, że ryzykuje się palnięciem łożyska igiełkowego.
27 maja 2013 dnia 09:15 #122969http://skuterypolnoc.ubf.pl/readarticle.php?article_id=12
– Młody tu jest parę sposobów na blokowanie wariata.
Masz w domu może szlifierkę kątową ? Zwaną gumówką. ???27 maja 2013 dnia 09:28 #122971Hoho, dobrze, że na takim pasku do Jeruzala żeś nie jechał. Zmieniaj go czym prędzej bo jego dni są policzone, a jak strzeli to w najmniej oczekiwanym momencie. Dziś jak byłem w robocie gość przyprowadził skuter, właśnie mu pasek strzelił a jechał do pracy.
27 maja 2013 dnia 13:35 #123018pasek który wytrzymuje ponad 10 000 km nazywa się : Dongil Super Star teraz mam Gates Power link jak narazie wytrzymał 2000km i jest ok. nie czekaj aż pasek pęknie ja już popełniłem ten błąd, w sprzęgle przeciwtależe się lekko wygięły ręce poharatałem jak pociągnąłem strzępy starego paska 😀 i w ogóle. Też nie mogłem odkręcić wariatora jak u ciebie, masz słabe klucze, jedynie mały z czarnej stali klucz 10-13 produkcji vw się nie wygina 😛 reszta wymięka. mi pękł na trasie i akurat nie miałem tego klucza przy sobie , więc zostawiłem skuter na 2 dni na prywatnej posesji później przyjechaliśmy z kolegami naprawiać mój skuter , wał i wariator był zardzewiały(kiedyś miałem zanurzony skuter w wodzie) odkręciliśmy go po mojemu czyli tak : klucz 10 ten miękki xD, następnie mała żabka zamocowana na głuwnej śrubie od silnika do wariatora(nie mam nakrętki od śruby silnika) dodatkowo wielki pręt. na skuterze siedział koleżka i go trzymał. po godzinie się rozprawiliśmy , ale mój przypadek był szczególny kiedyś łatwo mogłem odkręcać , popsikaj wd 40 może pomóc i duuużo siły potrzeba
27 maja 2013 dnia 13:44 #123021Anonim
Nieaktywny- Postów: 3 133
Dzisiaj miałem taką akcje na trasie siekierkowskiej, że wkręcił się na max obroty, a prędkość jedynie 55km/h. Bardzo słabe zrobiło się przyśpieszenie, oraz jak już zjeżdżałem z trasy na wał to słyszałem jak coś mi obciera w przekładni. Modliłem się abym jakoś dojechał do domu, i dojechałem bo jak by mi to pękło na moście siekierkowskim to co miałbym zrobić? Pchać go? Postawić? Na poboczu? – Na jakim poboczu!?
Kurdę coś mi się wydaje, że jutro pojadę „żabousem” do szkoły, bo aż strach wyjechać na tym pasku.Niestety nie mam wyspecjalizowanego warsztatu, i raczej, a na pewno nie odkręcę tego wariatora. Jak myślicie, ile weźmie mechanik w warsztacie samochodowym, za odkręcenie tejże śrubki pneumatykiem, i ponowne jej przykręcenie. Chyba, że ma ktoś pożyczyć w Warszawie klucz pneumatyczny z nasadką 17? 🙂
27 maja 2013 dnia 15:46 #123065Twój jest leciutki więc bez problemu dopchniesz:-D Ja swojego pchałem 2×15 km, a to jest 120 kg.
Żartuję oczywiście. Nie jeździj nim na razie. Co do mechanika to nie wiem ale z kilkadziesiąt złotych pewnie. U mnie jest inny problem. Nie mogę odkręcić śrub mocujących pokrywę przekładni. Są jak z masła. Objechały się i żadnym z moich narzędzi nie mogę ich ruszyć. A pasek ma już z 9000 km i przydałoby się do niego zajrzeć. Ty też uważaj, bo nie sądzę, żeby Twoje chińskie śruby były dużo lepsze od moich chińskich śrub z gównolitu. Najlepiej wymień je na takie same lepszej jakości. Wszystkie.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.